Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka[]

kocham faceta ktory jest niedojrzaly emocjonalnie

Polecane posty

Gość malasprycha12
no ale jaki masz problem skoro wytlumaczylas sobie ze jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
taka ona jedna niebieskie oczy napisalas .... życie ma sie jedno ... możesz je poświęcic al e czy warto..... wiesz co ? zycie tak na prawde nie ma sensu, samemu go sobie czlowiek wybiera i sie mu poswieca. Tak wiec poswiecenie jest czescia naszego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
z drugiej strony po co ten temat ...kobieta jeszcze fall in love i niech sobie jest : ) ..emocje tobą szargają ...i fajnie ...życzę miłej nocy pozdrawiam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
"wiesz co ? zycie tak na prawde nie ma sensu, samemu go sobie czlowiek wybiera i sie mu poswieca. Tak wiec poswiecenie jest czescia naszego zycia" S Y M E T R I A ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
szanuje siebie, lubie, akceptuje. Ale widze ze rozmawiam z osobami ktore przyjely jedna teze jako prawdziwa i sa jej pewne. Ja wiem tylko tyle ze wiem ze nic nie wiem. Nie kazda ktora kocha bad boya jest zaburzona To TY, przyjęłaś Z GÓRY jedno, jedyne satysfakcjonujące Ciebie założenie, że JESTEŚ DOJRZAŁA, więc postępujesz dojrzale. Wydaje Ci się, że gdy sięgniesz po schemat "głupia lala i bad boy" i wykażesz różnice, pomiędzy Twoją sytuacją a schematem, to przedstawisz sobie i nam prawdę o WAS. Ten schemat to parawan, którym zasłaniasz przed sobą prawdę o sobie. Życie jest bardziej skomplikowane, niż takie schematy. To, że nie jesteś idiotką zafascynowaną chamem, nie znaczy, że jesteś dojrzała. Możesz czytać Dostojewskiego, pracować na odpowiedzialnym stanowisku, opiekować się chorą matką, dobrze radzić przyjaciółce i być w ogóle mądrą i wartościową kobietą ALE to nie zmieni faktu, że sfera uczuć w stosunku do mężczyzny, jest u Ciebie nie dość dojrzałą. Nawet nie masz pojęcia jak wiele można wyczytać z kilku zdań na forum. Dałaś świadectwo siebie jako, bezradnej uczuciowo, rozdartej dziewczyny, która nie potrafi zakończyć pewnego etapu w życiu. Samoudręczanie nazywa miłością. Bije od tego co piszesz i jak, naiwność, zagubienie i silne, bardzo silne, emocje z którymi sobie nie radzisz, które Cię odurzają, którymi bezrefleksyjnie żyjesz. p.s. szukałaś tu potwierdzenia swojego punktu widzenia niczego więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
taki jeden faqcet 27 skoro ludzie sie nie zmieniaja, to jak to mozliwe ze tak wszystko sie we mnie wywrocilo do gory nogami? przewartosciowalo sie wszystko w mojej glowie. Ja nawet myslalm stereotypowo :D lubie pracowac nad soba nad cechami swojego charakteru, ale chyba odmienic nas moze tylko milosc ;) # chyba, bo ja juz nic nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
tak symetria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowana...,.,.
lord stront-bardzo madrze piszesz. Masz cos wspolnego z psychologia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk Kurdybanek 34
Miłość nie chce cierpienia, ani poświęcania się. jeśli to jest, to nie jest to prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
szukalam tu wiary w was, ze nie wszystko jest czarne albo biale ze zycie jest wielobarwne, kolorowe, roznorakie, kazda dziewcdzyne tu wyszydzacie za naiwnosc a przeciez wiara czyni cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
..bo nasz świat wygląda tak że każdy ma na głowie karton z otworami na zewnątrz przez które widzimy innych ludzi z kartonami na głowie ,ale tylko my sami widzimy nasz własny karton od wewnątrz . My sami nadajemy mu kolor , wyraz , styl ..nie wiemy jakie są inne kartony od wewnątrz i czasem nam się wydaje ,że mają taki sam kolor jak ten nasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
nie znizalam do jego poziomu :D dojrzali chcą być z takimi, do których nie muszą się zniżać, z takimi, którzy są im równi, dojrzali chcą mierzyć wyżej, a nie ZNIŻAĆ SIĘ nie wdawałaś się z nim w kłótnie, nie szkodzi, ważne że pozwalałaś mu na takie zachowanie wobec Ciebie w imię szlachetnej miłości :O typowa ofiara co zdanie, to opis jak bardzo się mylisz w ocenie własnej dojrzałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk Kurdybanek 34
Agnieszka, a Ty kochasz siebie? Bo wydaje mi się, że niekoniecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
milosc to udreka spelniona czy nie to ciagla obawa, o zycie drugiej osoby, o szcescie, dzielenie wspolnie cierpienia jednej osoby lord stront wiem kim jestem, czego chce niejeden probowal zniszczyc moja wewnetrzna sile i przekonania i sie mu to nie udalo niczym nie roznisz sie od tych ludzi co pare tys lat temu przekonywali wszystkich ze ziemia jest plaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrytrt
dlaczego jakąś tam miłość stawiacie na pierwszym miejscy ? człowiek jest jednostką autonomiczną która może egzystować sama tak jakby współegzystowała z innymi. wyrośniecie z tego przed trzydziechą ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
na codzien chcac nie chcac pozwalam roznym osobom, z problemami z samymi soba, traktowac mnie tak jak traktuja, jednakze nie przejmuje sie tym, usmiecham do nich:) za kazdym raz\em mam zmieniac prace gdy znajdzie sie w niej osoba niezrownowazona emocjonalnie, dorosle dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
zainteresowana...,.,. Mam. Mam depresję. Serio i wiele lat samoobserwacji i refleksji nad sobą i otoczeniem, moimi relacjami z ludźmi. do autorki Wiara czyni cuda, gdy pociąga za sobą działanie. Możesz zmienić siebie ale nie możesz zmienić samym aktem wiary innego człowieka. I jak, takie Twoje myślenie, można nazwać inaczej, niż naiwnością? My nie szydzimy z Ciebie, najwyżej wypowiadamy dość mocno, nasze zdanie. Nie Ty jedna się pomyliłaś i trwasz w błędzie, wmawiając sobie, że to jest dobry wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk Kurdybanek 34
Agniszka, moim zdaniem Ty boisz sie samotności, dlatego tak się uczepiłaś tego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet27
bo człowiek rodzi się i umiera sam ..a zdrowa miłość to jak dwa filary podpierające mury tej samej świątyni ,a nie że jeden filar opiera się na drugi ...masz podporę i oparcie od niego ? ...czy tylko chwilowe jak mu się zachce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
taki jeden facet analogia z kartonami :D zabawne i trafne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront
niczym nie roznisz sie od tych ludzi co pare tys lat temu przekonywali wszystkich ze ziemia jest plaska :D dziękuję za uwagę już mi się nie chce pisać z Tobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka[]
milosc to potezna sila :D masa ludzi uwaza ze hajs, ze ciuchy, ze to tamto ale trzeba tego doswiadczyc zeby zrozumiec ze tamto to lipa no wlasnie facet 27 bo tak latwo oceniac innych swoja miara :) a przeciez zycie nie jest takie proste a moze on mnie kochal bardzo, a moze kochal mnie tak, ze nienawidzac siebie, nienawidzil mnie ze kocham taka karykature? nienawidzil byc chwalony, ceniony, kochany...a moze on mnie kochal i nienawidzil jednoczesnie? :) ponoc niektorzy faceci boja sie milosci, odpowiedzialnosci...bla bla bla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrytrt
spróbuj go zgwałicić następnym razem, a sie przekonasz, on bedzie ci wdzięczny do konca zycia i może nawet będziecie razem :D :D:D :D:D :D:D :D oplułem się ze śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluszczyk Kurdybanek 34
ale co Ty z tego masz oprócz smutku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a moze on mnie kochal bardzo, a moze kochal mnie tak, ze nienawidzac siebie, nienawidzil mnie ze kocham taka karykature? nienawidzil byc chwalony, ceniony, kochany...a moze on mnie kochal i nienawidzil jednoczesnie?" Dziewczyno, przeczytaj co wypisujesz i zastanów się nad sobą, bo to zakrawa już na jakąś psychozę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrytrt
miłość to taka siła przez którą robi się głupie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×