Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .Kajetan.

Jestem bliski romansu w pracy...

Polecane posty

Hej :) mam taką samą sytuację jak Ty.. Podoba mi sie kolega z pracy- tyle, że ma narzeczoną z którą mieszka juz od jakiegoś czasu a ja mam chłopaka. Strzasznie mnie ciągnie do tego faceta, gdy Go nie widzę, tęsknię, myślę o nim częściej niż o swoim chłopaku.. jest coraz gorzej. Doszło niedawno między nami do pocałunku, ale nic więcej sie nie wydarzyło. Myślę, że on traktuje mnie jak odskocznie od codziennego życia.. wkradła mu się rutyna w związek ( tak jak z reszta u mnie) i szuka czegoś nowego, ale chwilowo. Jak sie znudzi to gdyby nigdy nic zostanie ze swoja niczego nie świadomą narzeczoną a ja zostanę sama jak taka kretynka ze złamanym sercem, dlatego na nic więcej niż pocałunek nie pozwolę.. a nie powiem, bo chciałabym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
lajonel artysci to oddzielna kategoria ;) oni sa bardzo wrazliwi, przezywaja emocje silniej, bardziej intensywnie ale i krocej.. wystarczy spojrzec na caly showbusinees i jak dlugo trwaja malzenstwa w tym swiatku nie zaliczalabym jednak showbusinessu do wyzszej warstwy spolecznej, czesto to sa ludzie z "ulicy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
szeroki ekran Nie lubię dzielić społeczeństwa na warstwy, nie istnieją dla mnie wyższe lub niższe warstwy. Ludzie inteligentni też bywają chamami i skurwielami , tylko okazują to w sposób bardziej wyrafinowani. Nie uważam, że istnieje statystyczna zależność poziomu inteligencji od częstości zdrady. Oczywiście nie jestem w stanie tego udowodnić, tak samo ja i Ty nie jesteś w stanie udowodnić swojej tezy. Wychodzisz z założenia, że problem zdrady podlega racjonalnej analizie, więc osoby zdolniejsze potrafią taka analizę potencjalnych skutków przeprowadzić i wybrać lepsze rozwiązanie, tzn. odstąpić od zdrady. Ja uważam, że jest wypadkowa wyłącznie emocji: pożądania oraz strachu przed wpadką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Kajetan.
Widze, ze pod moja nieobecnosc dyskusja rozgorzala na dobre. Pragne zapewnic, ze to nie jest prowokacja. Po prostu w zyciu zdarzaja sie takie chwile, kiedy to czlowiek gubi sie, emocje biora gore, potykamy sie na prostej drodze... I ja sie pogubilem. Dzis po pracy poszedlem ze swoja dziewczyna do restauracji - na obiad. Nie wiem skad u niej takie zachowanie, ale chciala zebym przysiegnal, ze zawsze bede mowil prawde, nawet ta najgorsza. Ze nie bede jej oszukiwal, wodzil za nos. Ona nie toleruje klamstwa, manipulacji. Przed oczami stanela mi kolezanka z pracy i ... Nie chce ranic mojej dziewczyny. Chyba czas najwyzszy dac sobie spokoj z romansami. Gdybym zdradzil, mialbym wyrzuty do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
warstwy spoleczne istnieja jednak caly czas i jest duza korelacja pomiedzy inteligencja i statusem spolecznym i urodzeniem twoich rodzicow "Nie uważam, że istnieje statystyczna zależność poziomu inteligencji od częstości zdrady. Oczywiście nie jestem w stanie tego udowodnić, tak samo ja i Ty nie jesteś w stanie udowodnić swojej tezy." tu sie mozesz mylic, daj mi tylko chwilke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak patrzac w okolo na rozne pary, widac jak latwo ludzie sie poddaja. Bardzo latwo jest wziazc slub i chyba jeszcze latwiej sie rozwiesc jezelim ma sie kase na prawnikow. W kazdym zwiazku jak opadna emocje i hormony wroca do normalnego poziomu predzej czy pozniej pojawia sie problemy. I wtedy mamy wybor - wlaczyc czy szukac czegos na boku z mysla ze reszta sie wyklepie jakos. Bez sensu jak dla mnie. Nigdy nie mow nigdy. Ale jak sobie pomysle ze moj maz mogly cos takiego mi wywinac i klamac mnie prosto w oczy dzien w dzien to bym chyba by do rekoczynu doszlo w pierwszej fali emocji. Wiec mysle ze on by zaraagowal podobnie. Kazdy ktory zdeklarowal sie byc w zwiazku powninien na pierwszysm miejscu stawiac lojalnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
warstwy spoleczne istnieja jednak caly czas i jest duza korelacja pomiedzy inteligencja i statusem spolecznym i urodzeniem twoich rodzicow Oczywiście, że socjologowie wyodrębniają warstwy społeczne. Tylko, że mnie nie interesuje taki podział w kontekście dyskusji o zdradzie, czy w ogóle o kwestiach moralności. Oczywiście nie jestem w stanie tego udowodnić, tak samo ja i Ty nie jesteś w stanie udowodnić swojej tezy." tu sie mozesz mylic, daj mi tylko chwilke Spodziewałem się tego :-). Tylko pamiętaj proszę, że czym innym jest statystyka rozwodów, czym innego statystyka zdrad :-). I korelacja pomiędzy tymi statystykami nie jest oczywista :-). Ale czekam na te statystyki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
i do tego zdjecie Tiger Wodds tuz przy Paulu Newmanie dobre pownanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
Tiger Woods

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ewka takataka
GDZIE SIĘ MIESZKA I PRACUJE TAM SIĘ CHUJEM NIE WOJUJE. tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
No i oczywiście podstawowe pytanie: osoby o wysokiej inteligencji którego rodzaju uważasz za należące do wyższych sfer? Jeśli ograniczasz się do logicznej lub językowej, to baardzo upraszczasz rzeczywistość :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaawger
Kajetan jak zdradzisz dziewczyne, bo masz ochote na 'numerek' z bezposrednia kolezanka, to jestes dla mnie dnem. Mam nadzieje ze twoja dziewczyna cie zostawi w pizdu i znajdzie wartosciowego faceta. W cholere z takimi jak Ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
to Gardner i jego toeria o ronych rodzajach intelignecji jest ok, ale swoje slabosci ;) wspolczesnie przez naukowcow jest akceptowana ta ogolna, badana testami psychometrycznymi IQ ma duzy zwiazek z rodzajem profesji, zarobkow, zadowoleniu z zycia itd. temu chyba nie zaprzczysz? no wiec wychodzi na to, ze ma tez korelacje z byciem wiernym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak też niczego nie podejrzewa, nawet nie wie, że istnieje ktoś taki jak ten mój kolega z pracy. Rozumiem Cie.. Wiem co czujesz, ja czuje podobnie :( to nie jest takie proste zerwać taką znajomość.. ciągnie Cie do tej drugiej osoby.. Mamy na tyle dobrze, że romans się jeszcze nie zaczął.. można to zakończyć zanim się jeszcze rozpoczęło, tyle, że ja nie wiem czy chce to kończyć.. :( Może warto czasem zrobić coś głupiego, życie jest krótkie, trzeba korzystać.. lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować, że się nie zrobiło.. takie jest moje zdanie. A jeśli chodzi o wyrzuty sumienia to takowe na pewno będą.. przynajmniej ja mam, a był między nami tylko pocałunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
wspolczesnie przez naukowcow jest akceptowana ta ogolna, badana testami psychometrycznymi No cóż, to mnie nie przekonuje...:-) Lubię wybiegać myślami w przyszłość :-), a przecież nauka ewoluuje...:-) Był czas, w którym dynamika Newtona uważana była przez wszystkich naukowców zgodnie za jedynie właściwą :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdf
karolajna kolejne ku.rwa dno ;) jestes zwykla PIZ.DA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
tak czy inaczej dla mnie to truizm na logike, z wlasnych obserwacji, z analizy zyciorysow slawnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
na logike, z wlasnych obserwacji, z analizy zyciorysow slawnych ludzi Twoja logika jest błędna, Twoje własne obserwacje nie są reprezentatywne, a życiorysów niesławnych ludzi nikt nie pisze, więc i taka analiza obarczona jest błędem :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
lajonel swoja logike i obserwacje poparlam badaniem naukowcow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdtefdtedvfyshbshbshb
Autorze, byc moze ta panna w pracy to zwykla kokietka-chce podniesc poczucie wlasnej wartosci. Twoja laska mysle, ze domysla sie czegos. Nie brnij w to, jesli kochasz swoja dziewczyne. Ja mam kolezanke. kokietka, jakich malo, uwaza sie za bostwo. Jest z facetem, ma z nim dziecko-rozbila mu malzenstwo. Potem zaczela flirtowac z kolejnym zonatym-omal nastepnego malzenstwa nie rozbila. Obecnie wziela sie za nastepnego, ktory ma dziewczyne i dziecko. To jest jej sposob na zycie. Zwlaszcza, ze imprezowiczka z niej-potrafi zostawic dziecko z siostra na cala noc i wyruszyc na balety. Przez to jej facet zerwal z nia zareczyny. A ona? co chwile zwodzi kolejnego zajetego faceta, podnosi to jej samoocene-bo udalo sie jej wygrac z inna kobieta. Oczywiscie ona nie sypia z tymi kolesiami, zwodzi ich, na pocalunkach, macankach sie konczy zwykle. Obys nie trafil na taka-chwila slabosci i mozesz stracic wszystko. Pamietaj tez-Twoja kolezanka z pracy jest teraz nowoscia, fajnie sie spedza z nia czas, rozmawia-ale to jest zludne-czy z Twoja dziewczyna na poczatku tez nie bylo tak cudownie? Nie mieszkasz z ta laska, nie jestes z nia na codzien-widujesz ja jedynie w pracy-nie wiesz jaka by byla w codziennym zyciu, czy czar by nie prysl. wiec jesli kochasz swoja dziewczyne-to odpusc sobie kolezanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajonel riczi
szeroki ekran Wolałbym jeden prawidłowo przeprowadzony dowód, niż 3 błędnie przeprowadzone :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
lajonel skoro czujesz sie na silach oceniac kompetencje naukowcow i badania opublikowanego w zurnalu naukowym to ok podejrzewam, ze moglabym cie zasypac kilkoma innymi badaniami tego typu, ale zawsze moze pojawic sie argument niekompetecji i "przyszlosci podawazajacej teorie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
"przyszlosci podwazajacej teorie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeroki ekran
ha, bardzo podoba mi sie ten komentarz pod artykulem widze, ze nie tylko ja wyciagam podobne wnioski There is a strange correlation between intelligence and breeding. Smart, successful men and women tend not to breed. Then people on the bottom of the economy tend to have many children they can't support. Maybe....mother nature is trying to overpopulate us with idiots until we implode cuz she's sick of us. and... using a celebritiy to make a point of low intelligence is kind of moot.... I do however agree that a stupid man OR WOMAN would cheat. shows a lack of abstract thinking. Like a young child, they can't think of the consequences, they can't thing that far ahead and no matter how many times they get burned...they will still stick their hand in that fire. Read more: http://www.dailymail.co.uk/news/article-1254420/Men-cheat-wives-intelligent-faithful-husbands.html#ixzz1kJejhuSh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×