Gość tytylyly Napisano Styczeń 22, 2012 Od dziś zaczynam życie od nowa (tzn. Od jutra). Przeszłość to jakaś porażka, nie chcę do niej wracać, nie chcę mieć z nią nic wspólnego. Kiedyś trzeba się podnieść, u mnie właśnie teraz nastał ten moment. Koniec z łzami, koniec z użalaniem się, koniec! Nakręcam się pozytywnie, mam nadzieję, że nie wrocę z nowu do mojej pierdolonej deprechy, gdy ktoś mi wypomni największe błędy w moim życiu. Chociaż nie wiem czy ludzie dadzą mi 2 szansę.. ? -.- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach