Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Danny1111

Proszę o Pomoc ..

Polecane posty

Gość Danny1111

Witam . Mam Problem . Nie wiem co robić . Otóż od dłuższego już czasu podoba mi się pewna dziewczyna. Razem studiujemy . Mało tego dzięki studiom dowiedziałem się że mieszkamy niedaleko siebie . Gdy do niej napisze sms czy wiadomość na facebooku to chwilę popiszę , a nagle kończy bo a to obowiązki , a to praca . Wiem że lubi jeźdźić na imprezy , ja nieszczególnie . Ale dobra nie przeszkadza mi to , czuję że przy niej bym był skłonny nawet to w sobie zmienić . Parę razy podwoziłem ją do domu prosto ze szkoły , bardzo fajnie nam się rozmawiało i w ogóle . Patrzyła się mi w oczy , uśmiechała ślicznie . Ja też wniebowzięty. Lecz gdy zaproponowałem jej spotkanie , żebyśmy razem gdzieś wyskoczyli np. na piwo , soczek , czy inną herbatkę , to się uśmiechneła , a po chwili zrobiła się lekko spięta , i wyskoczyła no nie wiem co na to powie mój facet . A ciekawostka jest taka że z kilku konkretnych i pewnych źródeł wiem że jest sama i nie ma nikogo . Również wiem że wielu chłopaków co do niej zarywali też spławiała . Wiem że była kiedyś 2 lata w związku ze starszym od siebie gościem o jakieś 6 - 8 lat . Nie wiem czy on ją tak zranił czy jak ? Wiem że napisałem jej Sms - a odnośnie tej propozycji ze spotkaniem , to do tej pory mi nie odpisała , napisałem jej również że ma śliczny uśmiech . Na facebooku również po tamtej akcji unika mnie jak się da , nie odpisuję , no nie sądzę żeby przez komplement się do mnie zraziła aczkolwiek no nie wiem :/ ? Może myśli że mi zależy na jednym , lecz tak nie jest . Mi zależy na tym żeby z nią być , tak mówiąc szczerze to ona mnie trzyma na wykładach , gdy na nią patrze , bo inaczej nie wytrzymał bym siedzieć po tyle godzin. Co mogę zrobić żeby zdobyć zaufanie u niej ? Co mogę zrobić ? Może ktoś potrafiłby mi pomóc . Bo już mi tak szczerze mówiąc ręce opadły i nie wiem co robić :( mam doła :( . z Góry dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak mówiąc szczerze to ona mnie trzyma na wykładach , gdy na nią patrze , bo inaczej nie wytrzymał bym siedzieć po tyle godzin" Być może dzięki niej zostaniesz przykładnym i solidnym Panem Magistrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danny1111
"Być może dzięki niej zostaniesz przykładnym i solidnym Panem Magistrem." Żadna mi pociecha , bardziej bym wolał być z nią szczęśliwy , niż mieć tego magistra . Powoli dochodzę do wniosku że jest źle ze mną , skoro cały czas czy to w pracy , w domu , o szkole to już nie mówie , na mieście , gdziekolwiek bym nie był myśle o niej. Często mi się śni , i to tak że zawsze mi z nią nie wychodzi , jak wstaje to często z jej imieniem na ustach . Proszę was bardzo o radę co konkretnie z nią robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bardziej bym wolał być z nią szczęśliwy , niż mieć tego magistra " Do tanga trzeb adwojga, chłopie. Ona może by i chciała, ale konkretnego faceta, a nie wlepionego w nią ciapciaczka z maślanymi oczami. Chcesz jej zaimponować - rób swoje i pokaż, że robisz swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danny1111
"Chcesz jej zaimponować - rób swoje i pokaż, że robisz swoje." Co Masz na myśli ? Co proponujesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rób swoje - tzn. żyj tak, jakby ona była dodatkiem do TWOJEGO życia, a nie jego sensem. Jest czas na studiowanie. Robisz to dlaa siebie, dla swojej przyszłości. A nie dla niej, bo ona siedzii w ławce na tych samych zajęciach. Czy gdyby powioedziała: - Będę z Tobą, ale rzuć studia - zrobilbyś to? Myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia &22
Moja wypowiedz na pewno nie przypadnie Ci do gustu ale: Zaufanie to pewnie masz. Pociagu seksualnego nie wzbudzasz. Ona jest wyraznie zakochana w tamtym facecie skoro nadal o nim mowi ze to jej facet chociaz real jest inny. Pomysl jak bardzo tamten musi ja nakrecac skoro tak robi. Co mozesz zrobic ? Niewiele. Po prostu badz. Moze jak ona wreszcie zaakceptuje ze tamten jej nie chce to Ty dostaniesz swoja szanse. Albo dziewczyna jest chora na glowe i ma urojenia , a jesli tak to lepiej zeby z tego nic nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danny1111
To tak Zrobię , Uzbroję się w silną cierpliwość . Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×