Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy sie przeprowadzic

Czysa tu jakies mamy mieszkajace w niemczech?

Polecane posty

Gość nie wiem czy sie przeprowadzic

Miałabym kilka pytan,chcialabym zeby ktos rozwial moje watpliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaamelki
tak sa .jakie masz pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
Moze opisze sytauacjie,mamy 1,5roczne dziecko,jestem w ciazy z drugim-pracuje,jak na polskie warunki dobrze zarabiam.Maz dostal propozycje 2letniego kontraktu w de,bedzie zarabial ok 2300 euro/ms.W tym mieszkanie i dojazdy do pracy.Musi wyjechac bo konczymy budowe domu,tylko tak sie zastanawiam czy to nie za dlugo dla dzieci,moze lepiej byloby wyjechac razem,nie wracalabym do pracy,odchowalabym dzieci i bylibysmy wszyscy razem.Ale czy w takim wypadku cos odlozymy?Wynajcecie mieszkania dla naszej 4rki wyjdzie ok 600eur/ms,wyzywienie-nie wiem,czy dostaniemy jakies pieniadze na dzieciaki? Bardzo prosze,niech sie jakas mama wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
Dodam,ze mieszkamy teraz dosc daleko od granicy,maz niemialby mozliwosci wpadac co weekend ani nawet co miesiac,bardzo nie lubimy sie rozstawac..;/ A i ta stawka to na poczatek,potem zarabialby wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaamelki
mysle ze 2300 na miesiac to nie jest zle .to jest duzo.moze przedstawie Ci moja sytuacje.u nas tez maz tylko pracuje ja jestem w domu z dzieckiem.mieszkanie mamy co prawda swoje.no ale oplaty tez sa dosc wysokie.na dziecko ja dostaje kindergeld to jest jakies sto szescdziesiat pare euro.nie narzekamy zyje nam sie dobrze i mozna tez odlozyc. moim zdaniem powinnas wyjechac razem z mezem.jeszcze skonczy sie to tak ze juz tu zostaniecie na stale. jesli chodzi o wynajem mieszkania to ceny sa rozne zalezy czy miasto czy wies.my mieszkamy na wsi niedaleko miasta i za wynajem mieszkania placilismy 400 kalt ( mieszkanie prawie 100m)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaamelki
ja bedac tutaj juz pare dobrych lat wychodze z zalozenia ze w zyciu nie zgodzilabym sie na to aby sie rozdzielac .za duzo rzeczy tu widzialam jak zachowuja sie tu faceci ktorych rodziny sa w polsce badz kobiety.takze mysle ze powinnas wyjechac z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
dzieki,a mozesz mi powiedziec jakie sa koszty jesli chodzi o zywniosc,kosmetyki,chemie..liczylas jak Cie to wynosi miesiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
No tak,niby ufam mezowi ale jest tylko facetem;/ Jakos nie wierzę,że moglby zostawic rodzine dla kogos innego ale ..roznie bywa;) Chodz mi tez o rozlake z dziecmi,mlodsze po 2ch latach taty nie pozna,on nie bedzie widzial jak sie rozwija,po za tym starszy szaleje za ojcem i po 3ch dnaich juz strasznie teskni;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyjechałam w podobnej sytuacji. mąż dostał propozycję pracy, wyjechał w lutym, urządził sie nieco, był pewniejszy posady i w sierpniu do niego dołączyliśmy. z tym że on przyjeżdżał przez ten czas co 2-3 tygodnie (10 godzin jazdy w 1 stronę :P). u nas koszta są takie: ok 900 e mieszkanie z opłatami (ale jest cholernie drogie i niedługo i tak zmieniamy, bo to braliśmy na szybko), ok 400-450 euro jedzenie, zakupy ubraniowe, chemia, zależy co potrzeba w danym miesiącu, czasem pójdzie 50 euro, a czasem 200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
Czyli z pensji 2300-3000Euro da rade costam odłożyc miesiecznie przy skromnym zyciu,dodam,ze pewnie czesto jezdzilibysmy na zakupy po polskiej stronie lub ktos z rodziny wpadalby co jakis czas podrzucic nam jakies swojskie jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
da się spokojnie coś odłożyć :) jak dla mnie rozłąka na tak długi czas nie wchodzi absolutnie w grę. albo razem albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkamy ok 100km od berlina
Maz zarabia 2500,ja nie pracuje,2jak dzieci odkladamy co miesiac 1000euro na mieszkanie,za 2-3lata wracamy do Pl.Nawet sie nie zastanawiaj nad wyjazdem,zwlaszcza jesli masz przystojnego meza,Niemki sa okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
my jestesmy przed takim wyjazdem - chyba maz jest elektronikiem z zawodu, nie wiem ile moglby tam zarobic ?? mam takie pytanie do Was, czy znalyscie jezyk przed wyjazdem, bo ja po niem ani slowa, po ang bardzo dobrze :( I czy gdybym chciala, to znajde jakąs prace, bo syna mam dwuletniego i chcialabym, zeby chodzil do przedszkola.Czy sa miesjac dla polskich maluchów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
Ja znam dobrze angielski,maz tez,niemieckiego nie znamy wcale,ale zamierzam zapisac sie na kurs,nie wyobrazam sobie nie dogadac sie w sklepie,aptece,u lekarza majac 2jke malych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
ja tez oczywiscie bede sie uczyc, jesli wyjedziemy . ja osobiscie nie chce jechac do niemiec, wolałabym UK lub Ir, ale mąż sie upiera, ze wlasnie w niemczech najwiecej zarobi, ze mieszkania i zywnosc wcale nie sa takie drogie i tylko ten jezyk nas blokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
u mnie odwrotnie,maz chcial do uk,holandii ale z 2jka dzieci nie wyobrazam sobei takich dlugich podrozy samochodem a z niemiec wieczorem wyjzdzamy a rano jestesmy w kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adtu
co za glupoty ludzie pisza, mysle zarobki , ze 2300 to brutto- czyli na reke na st klasie 3 jako zonaty z dziecmi zarobi okolo 1800e i to juz musi miec dobry fach w reku ze nie powiem bardzo dobry. Do tego dochodzi mieszkanie 400-600 kalt mita, prad 100 ogrzewanie minimum100,ubezpieczenie auta, benzyna w miesiacu okolo 200 jedzenie 500 i co jeszcze wyskoczy nadplanowo to sobie policz, niestety pieniadze na drzewie nie rosna, kindergeldu nie dostaniesz bo nie jestes obywatelem niemieckim. jesze sie zorientuj czy swadczenia medyczne naleza sie na cala rodzine bo bez tego zginiesz, niedaj boze dziecko zachoruje lub dentysta to nic jak tylko wyjazd do polski cie czeka bez ubezpieczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
te zarrobki to na reke podaje,po za tym moi znajomi na trojke dzieci dostaja 500euro miesiecznie a nic mi nie wiadomo o tym zeby byli obywatelami niemieckimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy sie przeprowadzic
i maz ma raczej dobry fach w reku,jest wyspecjalizowanym spawaczem,malo ktory ma tyle uprawnien,w pewnej firmie proponowali mu w tamtym roku 16euro natto na godzine ale wtedy nie moglismy wyjechac;/ a szkoda. W Pl przy dobrych wiatrach zarabia 3000z nadgodzinami,po wynajeciu mieszkania,oplatacgh,rachunkach kredycie-ledwo co zostaje dlatego bierzemy pood uwage wujazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chmuuuuurka9
Napewno zyje sie lepiej niz w Polsce jak nie ma sie normalnej pracy.Ja mieszkam tu juz ladnych pare lat i niestety musze przyznac,ze strasznie ostatnio wszystko podrozalo.My wydajemy na same zycie 600 euro na miesiac a zyjemy normalnie,bez luksusow-zwyczajnie.Oplaty to 800 euro.Zyjemy w 3 osoby.KIndergeld dostaniesz,bo maz tutaj pracowac bedzie, wiec troszke kasy przybedzie ale dzieci i tak wiecej kosztuja niz te 183 euro miesiecznie.Ale najwazniejsza jest rodzinka,ja bym nie roztawala sie z mezem, bo rodzina powina byc razem.Powodzenia zycze tylko pamietaj,zeby nie nastawiac sie,ze tutaj zycie bedzie kolorowe, bo fajnie jest jak przeliczy sie te euro na polskie zlotowki ,ale codziennosc wyglada inaczej.Ale zycze powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w niemczech nie miaeszkam ale
wnioskujac z waszych wypowiedzi mozna odlozyc,zarobki 2300-mieszkanie 800-zycie 600=900euro odlozonego grosza,szczerze to nie znam polskiej rodziny,ktora tyle odklada,no chyba ze siedza rodzica albo tesciom na glowie i odmawiaja sobie wszystkiego. Autorko jedz i nie zastanawiaj sie. My z mezem w pl mamy 1dziecko na ktore nie nalezy nam sie zlamany grosz od panstwa,wlasnie skonczyl mi sie macierzynski,z dzieckiem zostaje do roku. Maz zarabia 2100-kredyt+rachunki1100,sami policzcie ile zostaje na zycie patrzac na polskie realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podniose moze jakas
mama jeszcze sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1234
Ja bym pojechała, po pierwsze lepsza opieką medyczna podczas porodu, na niemowlę otrzymasz 300 euro miesięcznie (przez rok)+ kindergeld, na drugie kindergeld. Jak dzieci zachoruja za lekarstwa nic nie płacisz. Tu nikt się nie denerwuje że masz problem z niemieckim, są do tego przyzwyczajeni. Tylko zamieszkajcie w dużym mieście lub miasteczku, ja zaczynałam od małej miejscowości i było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala wyjechac
maz ma dobry zawod poszukiwany za granica,ja sie szybko ucze,w Pl nie zdecydujemy sie na dziecko bo jesli oboje przestaniemy pracowac to nie bedzie mial kto splacac kredytu;/ nawet na macierzynski nie moge sobie pozwolic a lata leca;/ Ale ze az 300euro miesiecznie jest na noworodka to nie wiedzialam,ale to sie chyba nalezy tylko kobietom ktore pracowaly w niemczech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze do tematu moze kotos
mi podpowie.Mój maż wyjeżdza za miesiac,ja dojadę w ok 7dmym miesiącu ciąży,powiedzcie mi jeśli urodzę tam dziecko czy będą należeć mi się jakieś świaczenia;becikowe np jeśli jestem ubezpieczona w Polsce?tu będę pobierać macierzyński,czy tam też dostanę jeśli urodzę i mąż będzie tam ubezpieczony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze do tematu moze kotos
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrramba333333
jak pobierasz macierzyński w polsce to tu elternegeld nie dostaniesz, chyba, ze polskie macierzyńskie jest mniejsze niz 300euro to wtedy dodadzą ci do tych 300.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze do tematu moze kotos
aha dzieki,ale polskie macierzynskie mam tylko przez 5miesiecy a tam jest przez rok,wiec czy moge potem dostawac dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolacze do tematu moze kotos
a czy jesli urodze dziecko w Polsce a potem jesli bedzie mialo pol roku dolacze do meza to czy wtedy bedzie mi sie nalezalo to na niemowle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka1234
Nie trzeba pracować w Niemczech by uzyskać te pieniądze, nie wiem jak to wygląda jeśli przyjedzie się tu z półrocznym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×