Nie wyjdę dziś na spacerek z Synulkiem bo pogoda taka brzydka.....

Szkoda bo Synio tak lubi sie bawić na dworku :( A co Wy robicie kochane mamusie?

próbuje sie wlasnie ogarnac do jakiejs zabawy z dzieckiem, a w tym czasie moja córcia rysuje mi i przynosi piekne rysunki mowiac " to dla ciebie mamusiu"

ty se jaja robisz, czy tak naprawdę??? synio, synulek, dworek, mamusia :-O

A odpowiadając na pytanie - mimo chlapy i padajacego deszczu zaraz wywlekam moja trójkę na przechadzkę :-P

A moja fasolka jest jeszcze w moim brzuniu. Pogoda jest brzydka, więc boję się wyjść na dworek, żeby katarku nie dostać. Albo i grypki. Nie wiem co robić w taki dzionek. Fasolka śpi, może i ja się położę.

Mój Synio też uwielbia sobie bazgrać chociaż na razie jest taki maluśki :) i tanczy jak profesjonalista hihih jak mu radyjko odpalę :) Ale najbardziej szczęśliwy jest jak biega na dworku, ale w taką chlape nie pozwole bo jakąś grypke jeszcze złapie...

To prowo. Nie widzicie?

Idiotki ... nie powinny mieć dzieci

to jakieś żarty są

aż mi słabo jak cie czytam autorko

nie zwracam uwagi na głupie komentarze :) gadajcie co chcecie, moje maleństwo jest szczęśliwe i uśmiechnięte a my dzięki temu też, dla nas to największe szczęście świata jest własnie w tej malutkiej buziulce, w tych oczkach i śmieszku. A chyba to najwazniejsze żeby wychować dziecko na szczęśliwego człowieka??>

zapewne prowo, nie wyobrazam sobie, ze takie niewyczesane funkcjonuja na tej samej planecie co ja :-D poza tym grypka jest wlasnie od siedzenia w domku i unikania deszczyku i wiaterku :-O

Rano cienka kurtka w polodnie krutki rekaw. Ucieklam, bo ten kwalitet zycia w Polsce mi nie odpowiadal. Miedzy innymi dobijal mnie ten klimat. Bo w Polsce nie ma lata. Nalezy zyc , a nie zyc marzeniami.

dziecko będzie szczęśliwe dopóki nie zacznie samodzielnie myśleć i się nie zorientuje, że mamusia jest idiotką

heheh nigdy nie zrozumiem co wam przeszkadza w tym że ktoś jest szczęśliwą mamusią i ma szczęśliwe dzieciątko? że wypowiada się o nim z czułością? ciekawe jak wy wychowujcie swoje dzieci, zero przytulania i milych slowek, wszystko na chłodno?? współczuje!!!!!!!

Zadnemu dzicku nie zycze urodzic sie w tym paskudnym i ponurym kraju !!!!!

Ja wychodzę na spacer z dzieckiem zawsze, chyba że jest chore i ma gorączkę, albo ja jestem chora, albo jest 20 na minusie. Wiadomo że nie zawsze spacer sie ciągnąć godzinami, ale te pół godzinki na pewno nie zaszkodzi.

ja wychodzę w każdą pogode co za problem

żeby dziecko było szczesliwe nie trzeba rezygnować z używania mózgu jesteś żałosna idiotką z tym swoim zdrabnianiem, współczuje dziecku uwstecznionej matki :/

Tak zrobimy chyba jednak :) To miłego dzionka kobietki, ubieram Syńcia i lecimy na krótki spacerek :)

Alez autoreczko, dlaczego u ciebie tylko biale i czarne kolorki??? Nie myl infantylizmu z czułością :-O Ja całuję i przytulam moje dzieci bardzo często w ciągu dnia, ale do rozmowy uzywam języka a nie języczka.

do zobaczonka mamusiu idioteczko, miłego dzionka i specereczku po dworku, omijajcie kałużeczki bo chlapunia dzisiaj jest, chyba odwilżeczka nadeszla, przynajmniej w mojej części krajeczku

A po co w takim ponurym kraju dzieci rodzic ??? Co ich tam czeka jaka przyszlosc ???? Polacy z egoizmu robia dzieci, zeby na starosc nie byc samym !!! Bo w Polsce nie ma mozliwosci i miejsca dla ludzi starych !!!!! A wiec produkuja dzieci zeby te o nich dbaly !!!

Każda pogoda jest dobra trzeba dziecko uodparniać a nie chować w domu Wiadomo jak jest za dużo na minusie to wtedy pozostać w domu :)