muszę w końcu schudnąć, ale nie do końca wie jak postępować...pomoże ktoś?

Otóż...przytyłam kilka kg. Od nowego roku przez 14 dni byłam na samych kefirach schudłam ponad 5 kg, zaczęłam jeść normalnie, ale zdrowo i umiarkowanie...(tak jak kiedyś przed czasami obżarstwa). I teraz zastanawiam się czy jeść regularnie 5 małych posiłków, czy nie jeść/jeść śniadania?? Czy jeść tylko jak jestem głodna? Nie wiem jak będzie lepiej. Dziś pierwszy raz w tym roku zjadłam słodkie, wiem, że czasami je jeść będę, bo grubą świnią nie jestem, więc też chcę mieć jakieś przyjemności. Ale na pewno nie będę się często świństwami obżerać. Mam 22 lata, 170 cm wzorstu i ok.60 kg żywej masy...mój cel to 55 kg, a marzenie 50-53 kg. Jak go osiągnąć? Kręcę prawie codzinnie na hula hop z masażerami, ciężkie, duże, samruje się kremami, zaczynam stosować bańki chińskie. Na więcej ćwiczeń nie mam za bardzo czasu tym bardziej przez najbliższy miesiąc...później na wiosnę planuję biegać, jeździć na rowerze. Ale ogólnie jestem ruchliwą osobą, dużo chodzę.

Ja mysle,ze nie powinnas juz robic..Wage masz odpowiednia do wzrostu.A ze sniadań nie rezygnuj to najwieksza glupota!!

strasznie mi wstyd :( zjadłam dziś naprawdę dobrze w sensie zdrowo, mało kalorycznie + trochę tych słodyczy, ale nie wyszło nawet z tym jak na cały dzień źle, bo jakieś max. 1000 kcal, ale teraz dowaliłam paczką m&msów :( tak mi wstyd...czy to bardzo wpłynie na moją dietę.... m&msy mają orzeszki arachidowe, które owsze są kaloryczne, ale zdrowe i mają też wiele cennych składników..

hahahahahahahah ale prowo ! ! !

to niestety prawda...

już nigdy się tak nie objem :( wezmę trochę i resztę odłoże. Pocieszam się tym, że w dzień dużo nie zjadłam, więc kalorycznie nie wypadło to tragicznie i jak na prawie cały miesiąc jeden taki dzień to chyba nie jest źle..

Dziś dobrze zaczęty dzień :)))) Jajko na miękko, mała kromeczka kanapki żytniej z serkiem, kromeczka chrupkiego pieczywa z serkiem wiejskim i kawałek papryki marynowanej + herbata czerwona

widzę, że niestety nie mam tutaj możliwości znalezienia nikogo do wspólnego odchudzania, mogbilizacji :(

hej mogę się dołączyć :) odchudzam się od 16.01. schudłam 2kg :) chciałabym jeszcze z 8-10kg :) szukam kompanki do odchudzania :P

Super! Pewnie, że możesz :) Stosujesz jakąś dietę, ćwiczysz? Napisz coś więcej o sobie, waga, wzrost, wiek itd :)