Moja dziewczyna jest chyba smieszna

Ona zalozyla sobie za cel zarabiac 20 tys zlotych. Uczy sie w dziedzinie chemii, po szkole ma plan wyjechac do Niemiec, dojezdzac do granicy i gdzies przy granicy zarabiac blisko 5 tys euro na miesiac, czyli ok 20tys na polskie. Chyba jest smieszna, skonczy pewnie gdzies przy biurku za ponad 1000 zl i tyle po jej planach, jak mam jej to wbic do glowy

a dlaczego masz zamiar jej to wybić z głowy? jak ma takie plany to dobrze, chociaż ma jakiś cel, do skutku to pewnie nie dojdzie tylko skończy się na gadaniu wiec się nie przejmuj. Ale w sumie to Tobie nie powinno przeszkadzać ze ma taki duży zapał do zarabiania kasy, będzie wam w życiu łatwiej;)

zgadzam się . ale kto wie jeśli będzie do tego cały czas dążyć to może akurat się jej poszczęści. powodzenia

Mozliwe, ale gdzie ona bedzie dojezdzac z Poslki do Niemiec codziennie, gdzie bedzie zarabiala tez 5 tys euro, w ktorym niemieckim zakladzie pracy dadza tyle Polce. Chce jej to wybic z glowy bo ona mowi wszytskim o swoich planach, chce oszczedzic jej wstydu, bo wiem,ze jej nie wyjdzie

jestem za...kazdy ma prawo do marzeń. Czas wszystko weryfikuje. iMarzeń jest juz coraz mniej. Niepotrzebne jest jej wiadro zimnej wody z twojej strony. Rzeczywistośc łagonie sprowadzi ja na ziemie

Niech sie dziewczyna uczy jezyka, przyda jej sie w Polsce nawet jesli by sie jej z naszymi zachodnimi sasiadami nie udalo. namawiaj ja na to. Moim zdaniem dobrze ze jest ambitna. Namawiaj ja tez na kursy, niech konczy jak najwiecej

Raczej ambitna a nie śmieszna.

daj sobie spokój jak Cie to denerwuje to poprostu powiedz żeby Ci nie odpowiadała o tym, powiedz ze jak sie jej uda to zrealizować to super ale niech Ci nie opowiada i nie podnosi ciśnienia.