Jestem oburzona!!! Wszyscy mysla ze dziadkowie maja obowiazek wobec wnukow!!

Czytalam ostatnio na forum ze w przeszlosci dziadkowie nie chcieli wnukow, nie lubili ich, a teraz ci dziadkowie potrzebuja pomocy. Powiem jedno jestescie chorzy. Nawet gdyby dziadki chcieli usunac wnuka gdy ich corka a wasza matka byla w ciazy to wy macie obowiazek pomagac dziadkom z jednego bardzo prostego powodu, dali zycie waszej rodzicielce, i tu nie ma znaczenia co mowili wczesniej, moze mieli swoje powody ze was nie chcieli.

obowiązków wobec dziadków :)

"moze mieli swoje powody ze was nie chcieli. " ciekawy punk widzenia:)

ja mieszkasz z dziadkami i rodzicami. w domu, ktory wybudowal dziadek. dziadek jest po udarze, ma problemy z oddawaniem moczu,nosi pampersa. dziadkowi podaję leki, insulinę. ma schizofrenię, więc jest ciężko. wlasnie zmienilam mu całą pościel i go przebrałam. babcia nie moze chodzic, jezdzi na wozku. kąpię ją, ubieram kiedy trzeba, podaję jedzenie. zajmuję się dziadkami, dbam o nich, skaczę koło nich. tylko, że ja mam też rodziców. i oni też będą starzy. już jestem wykończona, a co będze za 20 lat ? a 24lata. ale nie mogłabym ich zostawić, tak po prostu. chociaż rodzina też się nimi zajmuje, ja mieszkasz z nimi na jendym piętrze i w tygodniu (kiedy mam wolne) siedzę z nimi całe ranki, do 15, aż mama z pracy nie wróci. starość jest smutna :(

ktoś coś doda?

tak czytam pierwszy post i mam wrażenie że autorka tegoż tematu to ta sama która założyła temat o kasie dla dziadka od kuzyna. W ogóle ciekawe podejście -własna rodzina chciała się ciebie pozbyć a potem traktowała jak najgorszego śmiecia ale wg autorki człowiek ma być tejże rodzinie oddany bo "może mieli własne powody na to"/ Litości. Każdy popełnia błędy ale jeśli ktoś kurczowo się tych błedów trzyma i nie przyznaje do tego przez wiele lat to jakie ma prawo oczekiwania od odrzuconego wnuka kasy? Bo co bo matce łaskawie pozwolił żyć? No super osiągnięcie. Całe życie kopać psa a potem się dziwić że jak się go chce w końcu pogłaskać to warczy i ucieka?? Ciekawe dlaczego?

moze mieli swoje powody ze was nie chcieli. :D A może wnuki mają powody, aby nie zajmować się dziadkami? Zauwazyłam, ze często pojawiaja się tu jakieś dziwne tematy np. o matce, której dzieci poszły do zawodówki czy o córce, która ma nieślubne dziecko. Myślę, ze to pisze jedna i ta sama osoba i zastanawiam się, jaki typ odchyłu od normy trzeba miec, aby takie coś wypisywać. :D

bezsensowne myślenie. wnuki mają uszanować dziadków za danie życia rodzicom, a już dziadkowie nie muszą szanować wnuków, chociaż to jest takie samo życie?

Mój dziadek całe życie chlał i się kurwił. Uprzykrzał życie babci i dzieciom, o wstydzie i świeceniu za niego oczami, nie wspomnę... Potrafił nawet pieniądze z domu wynościć, by kolegom wódę postawić. I za co ja mam teraz szanować tego człowieka? Mam się nim opiekować? I imię czego? I za co? Za koszmar w jakim wyrastała moja matka? Ewentualnie, mogłabym mu dopłacić do środka w którym by go trzymali na starość, bym sama nie musiała go oglądać...