Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gore gorec

do osób jeżdżących na desce lub nartach -UBIÓR!

Polecane posty

Gość gore gorec

2 razy w życiu mialam na nogach deske, poobijalam sie strasznie ale mi sie spodobalo. Postanowilam w tym roku tez sie pouczyc ale nie mam ani kutrki ani spodni. Nie mam tez za wiele kasy, znalazlam na allegro takie spodnie, mozecie mi powiedziec, czy one są w miare spoko i czy sie nadaja na to, zeby z 4 razy w roku pojechac w nich na deske? http://allegro.pl/show_item.php?item=2064971235 http://allegro.pl/damskie-spodnie-narciarskie-outhorn-nanga-roz-m-i2062138679.html Które są lepsze waszym zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Coś ci poradzę odwiedz dobry lumpex i jak nie masz kasy to coś mozesz fajnego znaleśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gore gorec
dzięki wielkie, na lumpeks nie mam za bardzo czasu ale w sumie niezly pomysl- i zawsze bym przymierzyc mogła, nie to co na allegro. Ale nawet nie wiem gdzie tu we Wrocławiu są jakieś lumpeksy :) LitlleMe- dziekuje, kupie pewnie hi tec w takim razie, niestety muszę narazie cos w tej cenie kupic :) Ale o ile spodnie na allegro jeszcze jakies da sie znalezc to kurtki to masakra :O a na kurtke też mogę wydać max 120 zł, więc niewiem czy w ogole za to cos sensownego da sie kupic. Chyba, ze używaną może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Na Grabiszyńskiej biały pawilon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widziałam w Auchan kurtki firmy Bruggi w tej właście cenie. Nie jest to górna półka, ale ludzie w takich kurtkach jeźdżą. Przy kurtce używanej istnieje ryzyko, ze nie była odpowiednio prana tzn. pranie delikatne lub ręczne w odpowiednich środkach i wtedy kurtka szybko traci swoje właściwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Ja kupiłam sobie fajne spodnie na narty w Tchibo za 120 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gore gorec
dzięki wielkie wszystkim, te spodnie hi tec mogę odebrać osobiście bo sprzedają je niedaleko wrocka, więc podjadę. Popatrze jeszcze w Tchibo, jeżeli chodzi o Decathlon to wlasnie dzis bylam, niestety kurtek za bardzo juz nie ma, jest za to bardzo przceniona bielizna narciarka (getry, koszulki) i polary, ceny rzeczywiscie niskie, wiec poki nie mam za wiele kasy moze tam kupie te rzeczy. Powiedzcie mi jeszcze- moze głupie pytanie ale nei wiem :) Jak się ubrać? Na gołe ciało taka koszulke z długim rękawem oddychającą, potem na to polar narciarski i na to kurtka? A pod spodnie te leginsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
A pod koniec lutego w Makro zaczyna się wyprzedaż za parę groszy można kupić firmowy sprzęt i ciuchy ale też dobrą bieliznę i markowe czapki i rękawice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Ja pod spodniami mam tylko gatki bo mi zawsze gorąco a góra koszulka i polar kurtka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak ubieram - koszulka termoaktywna, na to polar termoaktywny, na to kurtka, na nogi legginsy termoaktywne i spodnie, na głowę kask i jak jest zimno kominiarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy od pogody. Kiedy jest słonecznie, to na stoku jest gorąco, a ludzie jeźdżą na krótki rękaw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Gdzie się wybierasz ? zieleniec,karpacz czy szklarska wszędzie mamy blisko z wrocka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gore gorec
dziękuję Wam bardzo :) No właśnie mi bylo strasznie gorąco jak sie uczylam jezdzic na snowboardzie, ale myslalam, ze to moze rpzez to, ze co chwile upadam i musze sie podnosic bez przerwy :P Z tym Makro też w sumie niezły pomysł, muszę przemyslec. Ale spodnie chyba wezme te hi tec. Na kurtkę zapoluję gdzie indziej :) Może w Marko właśnie alo w jakims outlecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gore gorec
no wlasnie ja mam swoj dom w Karpaczu (ale mieszkam juz na stale we Wrocku), wiec Karpacz, Szklarska czy Czechy to zawsze pod ręką :) Mój facet natomiast od lat jezdzi na snowboardzie i ciągnie mnie w Alpy, może wczesna wiosna pojadę z nim, ale najpierw z pewnoscia okolice Karkonoszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
To super ze masz dom w Karpaczu bardzo lubie tam jezdzić w sylwestra bylismy w Gołębieskim i próbowalismy nowy wyciag kicha żeby zjechać to trzeba się kijkami odpychać. W sobotę jedziemy na biegówki do Jakuszyc muszę schudnąć jak przebiegne do schroniska to 2 kg zrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gore gorec
w Jakuszycach bywalam, jako publicznosc tylko na biegach piastów :) moja mama za to smiga na biegówkach od kilku lat. Myślę właśnie, że Karpacz/ Szklarska no w miarę dobry, spokojny teren na to, by się nauczyć w miarę jeździć. A czy ktoś z Was korzystał z lekcji z instruktorem? Czy sami się uczyliście, czy np ktoś z rodziny, kto już potrafi? Zastanawiam się czy warto, czy to jednak nie ma większego znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zimą zimą nie
Jak jesteś młodą osobą i to dasz radę ja jak zaczynałam się uczyć z moimi małymi dziećmi to oni nie mieli problemu a ja z instruktorem. Moje dzieci są dorosłe i dobrze sobie radzą na nartach i na desce ja tak sobie ale przynajmniej jeżdze tam gdzie chcę a nie tam gdzie chcą narty powodzenia. Do Czech też jeżdzimy Łańskie albo Szpindlerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trochę inny problem. Wyjeżdżam z rodzicami w góry i nie mam nart ani odpowiedniego stroju. Wiecie może gdzie mogę go kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ubiór najlepiej na cebulkę. Ja jeżdżę w spodniach snowboardowych i kurtce typu softshell (to jest taka nieprzemakalna, wiatroodporna, przy ciele). Dół: gatki termoaktywne i na to spodnie, ciepłe skarpetki. Góra: koszulka termoaktywna, polar, softshell (gdy jest bardzo zimno, dokładam sobie jeszcze jedną warstwę - ciepłą bluzę na polar, ale to zdarzyło mi się tylko raz w warunkach bardzo zimnych). Szyja - mam taki polarowy szalik-komin z decathlona, polecam. Głowa - kask, dobrze grzeje i w głowę i w uszy. Jeżeli marzną Ci ręce możesz sobie kupić podwójne rękawiczki - jedne są takie bardzo cienkie, że nie ograniczają ruchów palców i na to nakładasz typowe narciarskie - jest to rozwiązanie bardzo wygodne, gdy musisz sobie np coś wyciągnąć z kieszeni, zapłacić, odebrać telefon... Te cienkie też widziałam w decathlonie. Jeśli jeździsz na desce, polecam Ci rękawice z dodatkowym usztywnieniem w newralgicznych miejscach, zwłaszcza na początku, gdy często się upada do tyłu (na nadgarstki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ciepło to dwie warstwy - termiczna bielizna i kurtka jak zimno to 3 warstwy - termiczna bielizna, polar i kurtka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na następny sezon to kup sobie tez kominiarkę!Dobre jakościowe mają z rough radical!Kupiłam chłopakowi pod choinkę i był bardzo zadowolony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zimę czy ogólnie na chłodniejsze dni spędzane gdzieś na szlaku to mam sprawdzone akcesoria od Vikinga, chodzi mi choćby o kominiarki czy bandany, raz że dobrze wyglądają dwa że naprawdę fajnie trzymają ciepło. Sporo rzeczy tej marki można w Sportmix na sportmix.pl/viking/ znaleźć. Polecam sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×