uwziela sie na mojego chlopaka

pewna .hm jak ja nazwać 16 latka. i możecie napisać ze jestem głupia ze się przejmuje ,ale jesteśmy ze soba 3 lata ,on ma 22 ja 20..mieliśmy kryzys w związku podczas ktorego on ja poznał..nie łączyło ich nic ale spotykali się na imprezach bo moja wspólnych znajomych,ona pisała do niego,on przez jakis czas pisał z nią...w końcu stało się jakoś tak ze sie pogodziliśmy ,daliśmy sobie szansę..ale owa dziewczyna rozpowiadała ze ''rozpierdoli ten związek'' ze ona będzie walczyć o niego,on jej pisał ze mnie kocha itd ale ona jest naprawdę przebiegła,nie jest jakaś głupia ,działa zaplanowanie i robi wszystko by zatruć mi życie :( ciągle wstawia na fcb jakieś aluzje ,zdjęcia z miłosnymi podpisami z aluzja do niego,boje sie ze znów zacznie do niego pisać ,namawiać go na spotkanie ,albo spotyka sie z nim ''niby przypadkiem'' ja jestem cicha ,spokojna,a ona jest typem takiej przebojowej ''dziewuchy'',sama nazywa się wredna suką..i nie cofa się niczym..kobiety ja się boje naprawdę ,żyje w stresie