Zuza Amelka - kto to do cholery jest

strasznie wścibskie babsko. Wypytuje sie o wszystko i straszy tutejszych prawiczków.

mmmffr - a czemu pytasz ?

Fajna jest. Tylko nie wiem kiedy piszę z nią a kiedy z jej podszywami. Tak czy inaczej, ciekawa osobowość tutaj. ;)

Zuza amelka to jeden z moich rozlicznych podszywow czyli jedna z moich rozlicznych fanek.

Beliar - kiedy znowu zdecydujesz sie na wizyte u prostytutki ?

Mindfuck, kto jest kto

Zuzia, najpierw decyduję się na wizytę u lekarza. Ostatnio jednak przegiąłem z bliższym zapoznawaniem się i zabezpieczenia nie miały żadnego sensu. Jeśli mi nic nie będzie to gdzieś w najbliższym czasie znowu wyskoczę, ale tym razem nic od siebie nie będę mógł dać bo to poprostu zbyt duże ryzyko. :O

A dlaczego idziesz do lekarza?

Kolorowych Beliar. Nie zamartwiaj sie za bardzo tym problemem bo Cie glowa rozboli.

Żeby sprawdzić czy nie złapałem czegoś ostatnio, a jeżeli tak to spróbować to wcześnie leczyć.

Beliar - mozesz jasniej ? co znaczy ze zabezpieczenia nie mialy sensu ? i czemu chcesz sie badac ? myslisz , ze zlapales cos u prostytutki ?

Beliar - nie odpowiadaj. To sa wszystko podszywy. Kolorowych.

Wiesz Zuziu... miałem okazję to musiałem spróbować minetki i to był zayebiście nieprzemyślany ruch, który może być początkiem mojego końca :D Następym razem spróbuję tego nie robić :P

Beliar - od minety na pewno niczego nie podłapałeś

No nie wiem.. nie wiem. Wolę sprawdzić. Czytałem że ryzyko zakażenia w ten sposób jest duże. :O A szkoda.

Beliar - od kobiety ciężej jest się zarazić niż od mężczyzny , poza tym to byla drozsza prostytutka , a nie taka wzieta z szosy

No w sumie racja. Ale i tak trochę niepewnie się czuję. Mam level impassibru na forever alone, więc nawet śmierć mnie nie chce. Może ten jeden raz nie przyniesie mi żadnych konsekwencji, ale jak tu się ustrzec na przyszłość. Jak za bardzo będę kusił los to w końcu mogę mieć przeyebane :D

Beliar - na pewno niczego nie złapałeś , ale dla własnego spokoju możesz to sprawdzić , skoro taki jesteś nerwowy to przy następnej okazji nie rób jej minety

Nie jestem nerwowy, ale mam dopiero 18 lat, choojowo by było się już teraz skasować jakimś syfem :P