Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość syn rodzicielski bokser

Syn uderzył mnie a potem swojego ojca!!!!

Polecane posty

Gość syn rodzicielski bokser

Syn uderzył mnie a potem swojego ojca!!!! Co jakiś czas między mną a synem są awantury. Do szału mnie to już doprowadza. Co jakiś czas w nerwach wypominam synowi że nie ma żadnych znajomych, że źle się uczył w szkole, że jest nieudacznikiem, że marnie zarabia(1500 złotych) jak na chłopaka który ma 22 lata. Dzisiaj ja i mąż nie wytrzymaliśmy bo syn powiedział że dał nam w tym miesiącu 600 złotych plus 500 złotych zapłacił za czynsz, kupił sobie nowe spodnie, swojego ulubionego placka a potem zamówił sobie pizze i na dodatek idzie do lodówki i zabiera się za ch Ja i mąż zdenerwowaliśmy się i powiedzieliśmy synowi żeby oddał pieniądze za serek topiony który zjadł a on zaczął się drzec że daje nam na to pieniądze. Uderzyłam go w twarz, on mnie odepchnął, potem podszedł mąż mu oddac za mnie a syn uderzył go z pięści. Na ojca się drze że jest na bezrobociu, na mnie się drze że ja też nie szukam pracy jakby idiota nie wiedział że nie ma pracy. Co prawda mój mąż też życiowy nieudacznik może dostałby jakaś prace, ale kobiecie jest trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn rodzicielski bokser
Racje mieli moi rodzice bym nie wiązała się z ojcem swojego "syna" po tym co zrobił jako już nie uważam za swoje dzecko. Rodzice i rodzeństwo mówią mi że powinnam była usunąc ciąże. Mój bratanek, bratanica i siostrzenica nawet się do niego nie odzywają chociaż razem do podstawówki, gimnazjum i technikum chodzil do jednej klasy. W podstawówce miał jednego kolege, w gimnazjum też jednego a w szkole średniej tylko dwóch. Rodzice męża też nie byli zainteresowani swoim wnukiem. Mojego syna nikt nie chciał i wszyscy mieli racje, teraz mam takiego gnoja, który stara się dawac jak najmniej do domu a idzie do lodówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, tak wychowaliście syna i tak macie. Nawarzyliście piwa, trzeba wypić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze zrobił też bym sie
wkurwiła jakbym oddawała rodzicom pieniądze a ci by mi wszystko wypomnali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn rodzicielski bokser
Do domu na wyżywienie daje 600 złotych. Oprócz tych 600 złotych płaci 500 złotych za mieszkanie? a gdzie prąd, a gdzie gaz, a gdzie telefon? a gdzie woda? powie mi że reszta go nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn rodzicielski bokser
Takie coś o nieróbstwie możecie powiedziec mojemu pseudo mężowi by ruszył tyłek za pracą. Moja sytuacja jest inna, jestem kobietą a dla kobiet w moim wieku jest mało ofert. I tak twierdzę że mój syn nie miał prawa tak się zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inihihuhyugguughbhhuhb
Dziwna jestes. Syn nie powinien wam oddawac zadnych pieniedzy. Idzcie z mezem do pracy, syn moze a wy nie? Kobieta tez moze znalezc prace, jesli chce jej sie dobrze poszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowy przyjaciel
Na wstępnie jesteś chodzącą patologią. Przepraszam, ze to mówię ale sama nie pójdziesz do pracy, a śmiesz powiedzieć synowi że jest nieudacznikiem. To samo twój mąż. Przepraszam bardzo, ale czy poza synem któreś z was pracuje????? bo tego aspektu tu nie zrozumiałem. Moim zdaniem syn nie powinien na rodziców podnosić ręki, ale matka która siedzi z dupa w domu i tłumaczy się (wiekiem, tym że nie ma ofert) wiesz do sprzątania idź czy do kuchni jaki pomoc. Do sprzątania cały czas potrzebują ludzi. To samo twój mąż. Jesteście typowo patologiczną rodziną. Ty wypominasz jaki syn jest. Wiesz twoje słowa nawet jak piszesz świadczą, że dużo nie nauczyłaś swojego syna jeśli chodzi o szacunek, bo sama mu go nie dajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowy przyjaciel
Śmieszna jesteś autorko bo nazywasz syna nieudacznikiem, bo zarabia 1,500 zł. Powiem bez ogródek może TY ZARÓB TE 1,500 ZŁ!!!! skoro tak lekko mówisz o takim zarobku. Ty i twój mąż pasożytujecie na swoim synu. Żeby młody człowiek utrzymywał dwójkę dorosłych ludzi, bo nie chce im się szukać pracy???? do roboty się weź, bo moja mama wstydziłaby się siedzieć w domu i ciągnąć od mnie kasę. Jak nie masz wykształcenia to idź sprzątać lub dzieci pilnuj albo osoby starsze. Najlepiej powiedzieć znajdź mi pracę, albo nie ma dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowy przyjaciel
Rodzinne tematy są najbardziej interesujące;-) Autorka coś nie odpisuje pewnie poszła szukać pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli co? mężulek nie szuka pracy, synalek zarabia grosze i ja miałabym na dwóch facetów robic???? mój mąż zgadzam się powinien sobie poszukac pracy. Ja szukałam pracy ale nigdzie kompletnie nigdzie nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość styczniowy przyjaciel
Musiała byś zarabiać na siebie i dołożyć się do domu, tak jak to robi twój syn. Nie umiesz swojego męża zmusić do pójścia do pracy??? Co to za dom???? gdzie syn na was robi!!!! trochę samo krytyki wobec siebie, a nie po chamsku odnosić się do swojego dziecka, że jest nieudacznikiem. Spójrz w lustro, to samo niech zrobi twój maż. On pracuje na waszym utrzymaniu nie jest. Do tego płaci wam pełny czynsz, a ty wymagasz że powinien dawać więcej i sponsorować was??? natomiast sobie powinien odmawiać. Nazywasz syna NIEUDACZNIKIEM. Wiesz nieudacznik to jest pasożyt, który siedzi z dupą w domu i tylko wymaga. Nie oglądaj się na męża, że on powinien szukać pracy. Nie wierze, że oboje dorosłych ludzi jest na utrzymaniu swojego syna i jeszcze mu wypomina lub ma do niego pretensje, że z nikim nie spotyka się. Skoro jego kuzynostwo jest takie OCH I ACH to niech oni was utrzymują. Ja bym na jego miejscu po takiej akcji zostawił. Bo on nie miał prawa ciebie uderzyć, ale ty tym bardziej nie miałaś prawa podnieść ręki na dorosłego chłopaka, który cię utrzymuje. Bo grosza nie zarabiasz, a piszesz że miałabyś na nich pracować. Pracuj na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On był wiele lat na utrzymaniu rodziców. Kupowaliśmy mu ubrania, podręczniki do szkoły, zeszyty, dostał od nas nawet komputer i co najważniejsze był karmiony przez lata. Nawet 3 miesiące po tym jak skończył szkołe i szukał pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROWOKACJA-ZMIEN PLYTE AUTORZE
Boshe:O Autorze walnij sobie lbem o slup to moze cos ciekawszego wymyslisz....Ludzie te durne prowokacje pisze jedna i ta sama osoba a wy lykacie jak pelikany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 212332112231
toż to jest prowokacja ludzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×