pogadasz ze mna ?

no i nawet nicka spierniczylam:D

bzdury- ja wyluzowany jestem jedynie wytlumaczylem ci ,ze pewne tresci nie szly do ciebie , jezora i ja potrafie wywalac:P

a ja wolę być pomarańczą nie dlatego, że się czegoś obawiam ze strony innych, ale nie chce mi się logować. :)

juz kumam:P

mowie o pomaranczach typowo szczekajacych :P a Ty nawet jakby Ci sie chcialo bys sie nie zalogowala :P

cos w typie ducha:D

po co ten jęzor ? mówisz, że nie lubisz tych z wywalonym, a sam wywalasz nachalnie :D mnie się nie chce i już ! :D

no i nastepne do kolekcji pomaranczowe "odwazne" nic :D

o czym a co Ci ten jezor tak przeszkadza::P? Ja tam lubie wywalac:D. W ten sposob pokazuje,ze zartuje:P

wywalac jezora to ja zawsze wywalalem i tak mi zostanlo :P spadm spac,by pomarancze mogly tez pospac troszke:D bo jak widze czuwanie im sie wlaczylo :D

ja czuwam bo muszę :P piszę pracę, a reszcie mówię - pa !

No to sobie pogadalismy:D :P

tu nie idzie pogadac niestety ,juz mnie nie ma

i obgadaliśmy co nie co :D dobranoc :)

Hmm, chciałam pogadać, a tu towarzystwo ululane... może innym razem, bo że mnie taki nocny gadacz.

ja tam jescze jestem:P salut wymiekl:D

ech ze mnie też, no ale skoro wszyscy znikają, to i ja chyba zniknąć muszę :D

Lubie truskawki z cukrem:p

a ja plackii

Czego wy się tak kłócicie? O miłości napisałem bo kiedyś kochałem' i to bardzo mocno. I słówko do Ciebie " O czym " , mój Boże z tego co piszesz oznacza że kochasz i Twoja miłość trwa już wiele lat. To wielkie szczęście. Bądź szczęśliwa. Ja niestety takiego szczęścia nie miałem.

no tak od milosci do zarcia chyba sie to jednak wiaze poniekad:D cos slyszalam o tym:P

ja sie nie kloce:P

ja słyszałam ino w drugą stronę, uznaałam, że atmosfera wymaga rozładowania, choć dotychczas byłam tylko biernym czytaczem

niewazne w ktora:D wazne,ze cos jest na rzeczy jedno z drugim ponoc powiazane:Dchyba, ze sie myle.

rację masz wręcz

jakie te placki lubisz :D skoro juz temat na zarcie zszedl

Z pyr ^^. Nie ma nic lepszego, choć szukałam.

tzn. ?

Weszłam jednak bo o żarciu mowa, a ja mimo, żem cienka jak patyk lubię jeść, niestety, a placki hmmm...chyba jutro zrobię, aż ślinka cieknie. :) Znesnu - dziękuję, myślę, że te długie miłości, są jednak ważne, i mimo, że teraz tej miłości nie masz, jednak wiele Cię ona nauczyła. Ty także będziesz jeszcze szczęśliwy, uwierz mi na słowo. Życzę Ci tego z całego serca.

Z ziemniakiem. To znaczy że Sunshire lubi placki z ziemniakami a to oznacza że Sunshire jest z Wielkopolski. Pozdrawiam.