Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bambusikk

usypianie dziecka - pielucha tetrowa dobra na wszystko

Polecane posty

Gość eko matka wariatka??
kobiety wiecie co to złoty środek?? logiczne że trzeba przytulać kochać nosić itp itd ale bez przesady!! w życiu bym nie stosowała metody żeby sie wyplakało, ale żeby biegac ze szmatą pobrudzoną mlekiem i Bóg wie jeszcze czym to przesada. Uwierzcie da się nauczyć dziecko do spania w swoim łóżku bez skutków ubocznych dla jego psychiki i odbierania miłości :) amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i takie przypadki widzialam - daje slowo-choroba psychiczna pt." za wszelka cene pokaze wszystkim jaka ze mnie mamusia idealna i dziecku plakac nie pozwalam i smoczka nie zabieram.... albo moze zabiore jak bedzie mial 18 lat:P"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ci przeszkadza ta pielucha ? Ja, stara baba lubie się przytulić do poduchy lub chłopa a dziecku mam zabraniać ? Młody zasypia sam z pieluchą i smokiem. Ma 11 miesięcy i pełne prawo do bycia dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda_małpa
pewnie na forum "dobra mama" czy czyms podobnym. no ręce opadają na taką głupotę, a najlepsze jest to, że te matki krzywdzą swoje dziecko no i partnera. bo przecież ciągle stają na głowie i wymyślają coraz to głupsze rzeczy dla dziecka a o facecie- jego ojcu juz nie pamiętają. i ja się tym panom nie dziwię że w końcu odchodzą, albo zdradzają, bo ile można? poza tym takie ciumkające matulki w ogóle nie myslą, chcą wszystko same zrobić zamiast podzielić obowiązki i pozwolić zająć się dzieckiem swojemu facetowi, a niektóre to od razu do niego z mordą lecą, że źle je trzyma, źle myje, źle podciera i wszystko jest na NIE, a to trzeba dać facetowi się nauczyc i czekać na efekty, a babka może sobie w tym czasie, np. paznokcie zrobić ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda_małpa
wściekła mrówa to chyba normalne że "baba" ma ochotę przytulić się do "chłopa" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i normalne że są dzieci które mają ochote się przytulać do swoich rodziców. Tą są tacy sami ludzie jak my, z potrzebami tylko troche mniejsi. moje dziecko nie lubi się przytulać, ale lubi tetre i dla wyższych idei - bo nie i już - mam mu jej nie dawać rozumiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi sie tez wydaje ze jezeli bym nie nauczyla malego zasypiac samemu to i ode mnie maz by w koncu odszedl.masakra:my tu tego i tamtego a tu wycie i tak 10 razy :P ale niektorym mamusiom jeszcze hormony nie opadly chyba po porodzie i ochoty na seks nie maja,albo se wmawiaja ze dziecko musi im swiat przeslonic i nic im jako kobietom sie juz nie nalezy.koniec kropka i tak wiem ze mam racje. ale malo ktora sie tak naprawde przyzna bo mamusia meczennica trza byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda_małpa
wściekła mrówa, no właśnie NIE rozumiesz, to normalne że dorosłych kochających się ludzi ciągnie do czułości, ale jeśli chodzi o dzieci to waszym obowiązkiem jest je wychowywać, nie macie być oziębli tylko nie możecie robić z siebie pajaców, no chyba że lubicie, to już nie moja sprawa i nie moje zmartwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt Ci nie mowi ze masz nie dawac pieluchy bo i ja daje,tylko ze dzieciaczka powoli trzeba odzwyczajac jak sie juz przyzwyczailo a nie sprawe przeciagac.metoda malych kroczkow. u mnie np. plan jest taki. najpierw nauczyc zasypiac bez butli(udalo sie) a teraz: zasypiac bez pieluchy a potem ten koszmar najwiekszy:smoczek:P ehh powiedzmy ze z dwutygodniowymi odstepami bez szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro dorośli ludzie mają potrzeba czułości to dzieci chyba tym bardziej ? I nie, nie rozumiem w jaki sposób pielucha/ Miś ma wpływać na robienie z siebie pajaców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co w nocy jak spisz to tez masz potrzebe czulosci?? przeciez spisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed snem wieeeelka porcja czulosci dla dzieciaczka i caluskow itd.(no mama tez potrzebuje dzidzie wytarmosic przed snem) a potem siup do lozeczka,glaskniecie jedno po glowce,jeszcze raz buziak i slodkich snow i wychodzimy:) i mysle ze tak ze 30 minut przytulania czy czytania bajki wystarczy przed snem na cala noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skoro widze że potrzebuje tej pieluchy to po co mam go odzwyczajać? mama - 86 Spie i lubie sobie zgiąć poduszke i się w nią wtulić, no lubie porostu :D podejrzewam że problem tetry ( choć dla mnie to nie problem ) może zniknie jak młody dostanie poduche.A może wtedy przestawimy się na misia ? Dzieci lubią mieć coś/kogos bliskiego obok, lub się wtulać poprostu, czy to takie straszne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topik mial byc o skutecznym USYPIANIU moje panie :) a nie ciaganiu tej "brudnej szmaty" wszedzie,,, moje dziecko ma zawsze swieza pieluszke a nie jakas 2,3-dniowa wiec ciezko mowic o "brudnej szmacie"... KAŻDA z mam ma swoje sposoby,,ja tylko chcialam napisac swiezo upieczonym mamom ze taki trik tez dziala,,,wiem jak to jest zalamywac rece gdy dziecko nie chce spac ... czasem CZASEM trzeba pozwolic dziecku byc dzieckiem prawda??? kazdy wiek ma swoje prawa,,ale wszystko w granicach rozsadku,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha a to dobre:) a jak ja swego synusia bralam do lozka to mnie skopal i go wykurzylam-wiec moj to sie raczej nie lubi przytulac:P hehehe jak jego tatus i mamusia. tylko zasypiamy przytuleni a potem to juz plecami do siebie hehehehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec jak juz pisalam: duzo czulosci przed snem caluskow itd. powinno wystarczyc:) tzn u nas to dziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaaaaj
moja tez zasypia z pielucha,hihi,wlasnie ide ja jej zabrac bo usnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka :-)
kjhgfdsertyui -->swiete slowa :) Pozwolcie Waszym dzieciom byc DZIECMI .... dziecinstwo to taki piekny okres !!! Moja corka (prawie 3 latka) ma swoj ukochany kocyk do ktorego sie zawsze tuli kiedy zasypia i kiedy jest smutna. Nie zabralabym Jej go za zadne skarby swiata !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na innym temacie mama86 jeczala ze dziecko nie chce spac i sie budzi a teraz madralinska zgrywa... co was obchodza inne matki, co robia, jak i do czego przyzwyczajaja. jedziecie po nich jakbyscie to wy miały te ich dzieci wszytskiego oduczac i znosic ich placz. wyluzujcie! ja tam pieluchy nie daje, do łóżeczka wkladam i spi, ale guzik mnie obchodza przyzwyczajenia innych! a i jak napisala poprzedniczka to jest temat o skutecznym usypianiu! moze te rady pomoga jakiejs mamie, kazde dziecko jest inne!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jshhdd
bo mama86 to zła kobieta jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy bylam w ciazy szukałam roznych opinii na rozne tematy...i to przewaznie tutaj zagladalam... duzo sie dowiedzialam i chce dac cos od siebie,wiec nie kloccie sie ktora z mam jest super women...nie po to ten topik powstal... dzielimy sie opiniami, doswiadczeniami itd. zeby baba z baba sie dogadac nie mogla ,nooo...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llsssss
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem jedno
czy z pieluchą czy bez, czy ze smokiem czy bez, czy na cycu czy na butelce KAŻDE dziecko kiedyś wyrośnie na dorosłego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcghvhgv
I później dzieci ciągną ze sobą te brudne szmaty do przedszkola:/ Bo przyzwyczaić łatwo, gorzej potem oduczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do jshdd:ja tam moge byc zla ale u mnie "usnij wreszcie" wkoncu zadzialalo i dziecko nie placze i wstaje usmiechniete i wyspane a teraz znowu spi:) ale pieluche i i smoczek dalej dostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama87
Mama86 tyle sie nawypisywalas, zeby skrytykowac te mamy co daja pieluche s SAMA dajesz pieluche i smoczek!!!! Przygarnial kociol garnkowi!!! Ja przyzwyczailam swoja corcie do spania zarowno na rekach jak i z nami w nocy( choc gdy ja odloze po cycu do lozeczka to potrafi sama spac) bo gdy miala 3 tyg zachorowala. Miala problemy z oddychaniem i wymiotowala nawet do 30 min po jedzeniu. Probowalam nauczyc ja zasypiac w ciagu dnia w lozeczku. Byl to pierwszy i ostatni raz zmuszania jej spac w lozeczku w momencie gdy nie jest na to gotowa. Placz byl okropny ,mimo, ze bylam z nia caly czas,glaskalam,trzymalam za raczke, podnosilam i odkladalam gdy sie uspokoila. Koniec koncow usnela mi na rekach z wyczerpania. Sekunde po wyciagnieciu z lozeczka w celu uspokojenia :((( maz byl poprostu przerazony wygladem tej procedury w przypadku naszej corki. Czytalam,ze inne dzieci poddaja sie znacznie szybciej. Tak jak wczesniej nasza trzy miesieczna corcia gsdala,smiala sie tak na drugi dzien nic!!! Zero usmiechu nawet gdy ja prowokowalismy, ani slowkiem sie do nas nie odezwala :((( to byl bol i strach,ze przez ten straszny placz, w ktorym bylo poprostu slychac "mamo przytul mnie prosze" cos w niej peklo!!! Plakalam jak glupia i obiecalismy z mezem,ze juz nigdy czegos takiego nie zrobimy!!! Probowac mozna,owszem ale delikatnie! Nic na sile, takiemu malemu dziecku nie wytlumaczysz dlaczego robisz tak a nie jak ono do tej pory to zna!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaTataiJa
Na mojego malucha nic nie dziala bo spi tylko na brzuchu. Metoda 3-5-7 jest dla mnie psychicznie n ie do przejscia - wytrzymalam moze ze dwa razy ale tydzien bolal mnie zoladek na mysl o tym jak maly zasypial z wyczerpania... Masakra... Moj usypial tylko na rekach wiec przytualalam go siadalam sobie na lozku klepalam po tylku i grzechotalam grzechotka i jak zasnal odkladalam do lozeczka. Ktoregos dnia polozylam go po prostu do lozeczka i poklepywalam i grzechotalam jak zpbaczylam ze lezy spokojnie to powoli przestawalam i zasnal sam!! Na razie udaje sie tak od 1,5 tygodnia i zasypianie nie trwa dluzej niz 10 minut ale wiem ze wszystko moze sie jeszcze zmienic :-P smoka niestety nigdy nie chcial a moze lepiej by usypial od poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vig222
Witam was drogie mamusie.Tak czytam wasze wypowiedzi i przyznam że trochę niektóre mnie dziwią.Właśnie mój Filipek usnol i mam chwilke aby poszperac jak usypiacie swoje dzieciaczki.Sama daję pieluszkę od kilku dni a zaczeło się od tego że przytrzymywalam nią smoczka bo wypadał Filipkowi z buzi i tak zobaczyłam ze on sobie rączkami łapie tą pieluszkę aż wkoncu sam zasypia.Kazda z was napewno ma sprawdzone sposoby które wam pasują .Każdo dziecko jest inne i nie można twierdzić że popłacze i przestanie lub że pieluszki są czymś złym smoczki to samo.Pomyslcie sobie na swoim przykładzie kiedy to dorosły człowiek sam nie może czasem usnąć a co dopiero taki dzidziuś.Ja staram sie usypiać synka w łóżeczku jeżeli widzę że się meczy dłóższy czas to biorę go do swojego łóżka i zasypia ze mną.Często jest tam że jak śpi w łóżeczku to nad ranem 5 lub 6 biorę go sama do łóżka i daję cyca troche zje potem zaśnie ale jak sie obudzi to jest bardzo radosny a nie ma nic piękniejszego jak uśmiech małego dzidziusia zaraz po przebudzeniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×