Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna chytrego

Mój chłopak to jest taki chytry. Zarabia dużo a żałuje na wszystko

Polecane posty

Gość dziewczyna chytrego

Pracuje i zarabia ok 7 tys. Nie mam pojęcia co robi z kasa, samochód ma zwykły, mieszka z rodzicami. Jedyne co to inwestuje w siebie-ubrania. Przez rok zaoszczędził 5 tys. Kiedy gdzies idziemy płacimy po połowie, najczesciej w weekend jestesmy u mnie, on lubi dużo zjesc ,niczego mu nie zaluje ale po weekendzie lodówka pusta. Idziemy teraz na impreze umówiłam sobie fryzjera i chce zrobić paznokcie, ale szkoda mi kasy, bo nie pracuje, tylko się ucze. On zaproponował,ze da mi na fryzjera, ale musi najpierw policzyć,czy mu wystarczy kasy. Nie chce jego pomocy. Kiedy robimy zakupy kazde kupuje wszystko sobie. A jak ja kupuje jedzienie ,czy coś to chyba wiadomo,ze dla niego tez. Ale sobie kupić zegarek za 1200zł potrafił, wszystko musi miec najlepsze dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyru
ile ma lat i czym sie zajmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chytrego
Ma 25 lat i jest jakimś mechanikiem samochodowym -jego ojciec ma warsztat a on sie wszystkim zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghikolkih
ech współczucia, ja z kolei muszę mojego hamować bo ciągle mi robi drogie prezenty i sam za wszystko chętnie by płacił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chytrego
o przepraszam ja też dostałam prezent ostatnio-biżuterie Apart, ale mówił,ze droga i nawet poznałam jej cene:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swehiptram
zarabia 7tysi a przez rok zaoszczędził 5tysi? :D albo cos kręcisz albo wydaje kase bez twojej wiedzy :D pewnie rodzicom oddaje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestem zawstydzona!!!
mój narzeczony to mistrz :) mieliśmy jechać na tydzien na mazury w te wakacje i przed samym faktem, dopiero jak zobaczyłam, że zbliżamy się w kierunku lotniska narzeczony mi oświadczył, że lecimy na Kretę!!! Byłam w szoku, wszystko załatwil, opłacił... niesamowity jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chytrego
No dokładnie tyle ma zaoszczedzone, nie wiem co on robi z kasa. Kupił jedynie niedawno samochód za 10 tys, aaaa kiedyś powiedział,ze kupi mi co chce,ale ja też jemu musze coś kupic ale jestem zawstydzona!!!-super pozazdroscic. Mnie wycieczka do lasu niedługo bedzie kosztowała :zatankowanie do pełna jego "fury"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×