Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paraquadrula

Lubiliście biologię w szkole?

Polecane posty

Gość Paraquadrula

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c6h6
ja w szkole zawsze bylem zawiedziony lekcjami typu biologia lub chemia:o jako dziecko myslalem ze beda eksperymenty, jakieś pokazy itp a w praktyce było kucie regułek i niezbyt potrafiacy zainteresowac przedmiotem nauczyciele:P najwiekszą atrakcja lekcji biologii był stary mikroskop w którym za nic nie dalo sie ustawić ostrości i wyblakłe preparaty z PRLu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu tylko on
Świetny temat - akurat na uczuciowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
nie ma nic gorszego niz niedouczeni nauczyciele :o a przedmioty ścisłe są takie interesujące i przydatne... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i też ię zastanawiam
nie lubiłm i nie lubię, spotykam wyłącznie głupich biologów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
w jakim sensie głupich? zdefiniuj proszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
to znaczy w pewnym sensie rozumiem, że możemy byc postrzegani jako specyficzni- nasze zainteresowania częstokroć nas izoluja ale nie nazwałabym tego czyms głupim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biol-chem
ja juz w podsawówce kochałąm środowisko potem była przyroda w gim biolgie chemie pokochałam , w liceum sie przyzwyczaiłam a na studiach znienawidziłam ale nienawisc to nie przeciwienstwo miłosci : jak sie nienawidzi tzn ze jeszcze w głebi cos sie czuje:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
ja, na przykład, interesuje sie bakterią cudów eucharystycznych i uwazam, że to makabrycznie interesujace a także stanowi nie wiem czemu temat tabu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
ja na studiach zdziwiłam sie - idąc na biologie spodziewałam sie biologii a zaserwowano mi prawie sama chemię i biofizykę, statystykę, matematykę i o dziwo filozofię :o tak to było na poczatku. teraz kocham to co robię, chociaz czasami to praca ponad siły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
a teraz czas zrobić siusiu i do wyyrka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 100101001
tylko że pytasz o lekcje biologii w szkole a nie czyjes prywatne zainteresowania:o a rzeczywistość lekcji jak ktos napisal znacznie odbiega od oczekiwań uczniów, nieważne czy nudne lekcje wynikaja z niecheci lub braku zdolnosci nauczyciela czy np z przestarzałych niedziałajacych pomocy naukowych nauczyciel może sie prywatnie pasjonować np jakas bakteria ale dla uczniów sucha teoria z podrecznikow jest zniechecajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biol-chem
a bichemi nie miałas toc to podstawa:p u mnie biochemia horror a jakie kolwiek zajecia z tego to terror masakra ale było mineło noi co jeszcze najgorszego kwanty łoooooo to dopiero jazda bez trzymanki :D:D:D polecam lepsze niz pranie mózgu wychodzac z wyżej wymienionych zajec nie wieziałm jak sie nazywam i w która strone sie udac zeby wrócic do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biol-chem
miało byc biochemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
fakt :) ale praktyka bez tej nudnej teorii jest warta tyle co gazy po grochówce więc... sam rozumiesz :) co z tego że obserwujesz coś pod mikroskopem elektronowym czy epifluorescencyjnym jeżeli tak naprawdę nie wiesz co to jest, jak żyje itd. biologia to nauka o fenomenie życia a żeby zachwycić sie tym fenomenem trzeba się nieźle napracować by obserwując coś widziec w tym ową niezwykłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
najlepsze były ćwiczenia z zoologii :) biochemia była trudna ale znośna, laboratorium było swietne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laborki sa najlepsze kocham je na zajeciach praktycznych mozna sie wiele nauczyc i ogolnie ciewkaie... ale ta biochemia! juz sie boje... w sesji letniej mam z niej egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
jakie macie lub planujecie specjalizacje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bede miala cos zwiazane z genetyka i czlowiekiem bo jestem na akademi medycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraquadrula
ja na akademii medycznej robiłam część doświadczalna pracy licencjackiej i z przerażeniem stwierdziłam, że sprzęt maja przedpotopowy :P ale jakoś poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas wlasnie sprzet jest najnowszy i ogolnie zajecia w szpitalach i sie ciesze ze nie szlam na zwzkly uniwerek bo tutaj to odpicowany na uniwerku jest wydzial humanistyczny a nauki biologiczne to ruina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooo oczywiscie.... i oni wiedza co to masakra bo oni musza nauczyc sie 9 stron z ksiazki na egzamin..... mam jednego na stancji i poprostu zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×