Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romeo..............

Dziewczyny lubicie też trochę zdobywać facetów?

Polecane posty

Gość Romeo..............

wolicie łatwych, czy też wolicie trudnych, o ktorych tez sie musicie postarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotka pasta kubek
łatwych, wolę być zdobywana jak większość kobiet a te co wolą trudne obiekty to mają łeb zryty albo są feministkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
no dobra, zdobywana to wiadomo, ale jeżeli Ciebie ktoś zainteresuje to chcesz żeby wszystko szło łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubię takich, którzy reagują tylko na moje zdobywanie. tzn że nie lubię łatwych, którzy lecą na każdą dziewczynę która się ładnie uśmiechnie, ale też nie lubię takich, dla których stanięcie na głowie, to za mało ;) krótko mówiąc - złoty środek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce matki rozerwane na pół
ja też wolę żeby szło łatwo a nie jakieś gierki. Nie czuję się wtedy szczęśliwa, tylko niepewna co mnie odpycha od faceta. Ciągle wtedy myślę, że on mnie nie chce i broniąc się nie potrafię się otwaorzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
dlaczego pytasz Romeo?:) Ja też wolę jak idzie gładko. Jak pisze do mnie miłe słowa, odzywa się od razu itd. Nie lubię zyć w stresie czy on się jeszcze odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
pytam się bo PODOBNO kobiety też lubią zdobywać jestem ciekaw ile w tym prawdy i czy bardziej szanujecie faceta, o którego żeście bardziej zabiegały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
nie wiem skąd to wiesz, ale być może jest część takich kobiet, którym bardzo łatwo przychodzi poderwanie faceta, albo sami ją atakują, to wtedy trudniejszy obiekt będzie atrakcyjniejszym kąskiem. Nie można jednak przesadzić, gdyż to nie kobiety są zdobywczyniami, tylko mężczyźni.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
wiem to z książki o podrywaniu, "Stań się jej obsesją" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
obsesją?:) czyli co masz robić?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
trudno opisać, trzeba przeczytać tą książkę :) generalnie zalożeniem książki jest, że każda kobieta marzy żeby być dobrze zerżnięta, fizycznie i psychicznie, nnie wiem ile w tym prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
dobry sex zawsze będzie przyciagać kobietę do tego mężczyzny. Jeśli jednak będzie on typowym gnojem, nie będzie jej szanował, rzucał i za chwilę wracał, grał w gierki rodem z książek, to takiemu mężczyźnie będzie bardzo trudno zaciągnąć ową kobietę do łóżka. jak powszechnie wiadomo u kobiety sex zaczyna się w mózgu. Najpierw musisz nauczyć się ją zdobyć a póżniej dopiero zabierać się za sex.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
no właśnie w tej książce jest mowa, że najpierw trzeba ją zdobyć psychicznie i duchowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
Romeo od Juli nie czytał książek a Julię zdobył od pierwszego wejrzenia :):classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
też bym wolal od 1 wejrzenia, tak najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beagaw
..i co chcesz ją "zdobyć psychicznie i duchowo" trzymając na dystans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
to po co ją zdobywasz, skoro nie była to miłość od pierwszego wejrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
ale czy może być wogóle miłość od 1 wejrzenia, czy tylko namiętność? wzbudziłem już w niej zainteresowanie, ale może niech ona się teraz trochę postara, nie wiem, czy dać jej pole do postarania się o mnie, czy tylko o nia sam zabiegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
wszystkie Tobie piszemy, że to mężczyzna powinien zdobywać , my tego nie potrafimy. Bo niby co mamy robić? Wysłać mu kwiaty do pracy przez pocztę kwaitową? Rozsypać płatki róż pod domem lub do wanny, sypialni. To Wasza działka. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
a na czym polega Wasza działka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
na strojeniu się, układaniu fryzur, ubieraniu się w głębokie dekolty i miniówki żeby Wam było przyjemnie na nas patrzeć.:D A jak coś się z tego zacznie, to później robimy kolacyjki, masaże itp. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo..............
czyli poświęcacie 3 godziny na przygotowanie na ładne wyglądanie na randce, a my mamy odwalić całą resztę roboty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
hm... kumpel kiedyś mi opowiadał, że starszy brat go uczył, aby, jak się weźmie nr telefonu od dziewczyny, to nie dzwonić do niej od razu na drugi dzień, tylko dać jej parę dni poczekać :) no i, faktycznie, takie coś troszkę działa - tylko żeby nie przegiąć :) rzeczywiście, jak facet ustawia się w pozycji podnóżka u moich stóp, biednego małego misia do kopania - to nie jest zbyt interesujący;) ale muszę widzieć, że mu się podobam, że jestem "zdobywana" - za takim co mnie olewa i traktuje z buta to biegała nie będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ES NUMERO UNO
Mam 21 lat i mialem juz pare partnerek, i nigdy o zadna nie "walczylem". Teraz jestem w 2letnim zwiazku i nie piszemy do siebie z dziewczyna smsow typu "Kocham Cie yo", nie pucuje jej butow, nie nosze jej na rekach, ani nie obsypuje kwiatami. Moja dziewczyna mowila, ze sciagnela raz poradnik o podrywaniu dziewczyn i nie przeczytala go nawet do polowy bo plakala ze smiechu :D Te "sposoby ruchaczy" typu "nie pisz do dziewczyny od razu tylko odczekaj 10 lat" sa zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczka...///
popatrz na zwierzęta, to samce zdobywają samice, stroją się w kolorowe pióra , wydobywają z siebie różne odgłosy, walczą z innymi konkurentami by tylko przypodobać się swojej oblubienicy. My ludzie też jesteśmy tylko zwierzętami. Oczywiście wszystko musi mieć sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idasasqwqwq
Kobiety sa niewiele madrzejsze od zwierzat, dlatego chca by ich faceci zdobywali tak jak to robia samce z samicami w swiecie zwierzat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo................
wydaje mi się, ze jednak kobiety są duzo mądrzejsze od zwierząt przynajmniej część jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można wiedzieć na co
są mądrzejsze, dlatego te sprawy zostawiają facetom 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romeo................
to ma swiadczyć o ich mądrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaarnczowsza
lubimy, i to bardzo ;) i nie chodzi o zadne tam gierki, tylko o udoskonalanie siebie, zeby bylo czym zdobywac takie najokazalsze egzemplarze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×