Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polkola

Krzywa cukrowa czy ktoś miał robione to badanie i może napisać jak to wygląda ??

Polecane posty

Gość polkola

Jutro na to idę mam skierowanie na którym pisze 75g glukozy z insuliną czas 0'-120 glukoza 0'-120 nsulina 0'-120 Jak wygląda to badanie ile razy pobierana jest krew i czy za każdym razem z żyły :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed wypiciem glukozy pobierają Ci krew i po wypiciu glukozy czyli po dwóch godzinach też pobierają krew. Polecam pic powoli bo nie wypijesz od razu wszystkiego. Musisz być naczczo i przez te 2 h także nie możesz jeśc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za każdym razem z żyły
najpierw przed wypiciem glukozy, a potem jeszcze raz albo i dwa, w zależności od badania, po jej wypiciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkola
czyli za każdym razem wkuwają się w żyłę ?? Wyczytałam gdzieś w internecie że czasami pobierają z palca :o A czy człowiekowi nie jest słabo albo niedobrze jak wypije taką glukozę bo podobno to jest obrzydliwie niedobre :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkola
a czy wyniki są od razu czy trzeba czekać kilka dni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest słodkie,ale do wytrzymania... tak jak ktoś napisał weź cytrynę ze sobą ;d u mnie mozna tego samego dnia odebrać wyniki nie wiem jak to wygląda u Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za każdym razem z żyły
ja miałam wyniki nazajutrz, a cytryny zabroniono mi brać ale w ciąży miałam taki apetyt na słodkie, że wyżłopałam tę glukozę, oblizałam się i o mało co nie poprosiłam o jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to miałam kiedys
jest bardzo niedobrze, mi było niedobrze całe 2 godziny a nawet po wyjściu z przychodni kazali mi wziąć ze sobą wodę i mogłam ją pić po małym łyczku jak bardzo mi się chciało wymiotować ponoć zdarzają się wymioty i omdlenia, ja jakos przeżyłam ale wspominam bardzo źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to wygląda z wynikami ale pokrótce jest tak,że najczesciej rano idziesz na to badanie oczywiscie naczczo,od razu pobieraja Ci 1 probke krwi,potem daja do wypicia ten roztwór glukozy,czekasz 1 h,potem pobieraja 2 probke,i znowu za godzine 3 probke,jakas gazete sobie wez,ogolnie w miedzyczasie nie mozesz nigdzie wychodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrya
ja zemdlałam i się porzygałam także nawet sobie nie chce tego horroru przypominac a po tej glukozie to mnie tak roztrzęsło że myślałam że umieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkola
czyli te dwa kolejne pobierania krwi nie są z palca a również żyły ? :( ja się tam chyba skończę. Poza tym że zawsze mi słabo przy pobieraniu to jeszcze będę musiała to zrobić trzy razy na czczo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to miałam kiedys
no z żyły po wypiciu tej glukozy bardzo wzrasta poziom cukru, kręci się w głowie, ja siedziałam i nawet bałam się oddychać za bardzo tak mi było niedobrze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polkola
a jak się ją zwymiotuje to już nie ma sensu chyba pobierać krwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marrtyna
jak zwymiotujesz to dostaniesz kolejną porcję glukozy, więc się nie wydurniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgaga 85
Byłam dziś na badaniu. Da się przeżyć. Glukozę 75g kupiłam o smaku cytrynowym (taka nowość w aptece), więc łatwiej było przełknąć ten słodki "ulepek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzajcie kobiety, bo strasznie demonizujecie te badanie. W przychodni pobierają tylko 3 razy w szpitalu gdzie byłam pobierają 6 (przez 5 godzin co godzinę) i jakoś każda jedna dziewczyna przeżyła, nie zemdlała, nie uciekła ... żyły tylko trochę bolały, bo co dwie godziny się kuło w jedne miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×