jak robić palcówe kobiecie?

Czasami, bardziej od tresci, wole forme przekazu:-)

Wiesz ja lubie żyć intensywnie, jak nic się nie dzieje jestem na głodzie potrzebuje emocji ogromnych emocji , wiesz czasem ciężko temu podołać ....

zawsze masz dwa wyjscia, albo cos zrobisz albo nie. nie zaleznie co wybierzesz, potem znow bedziesz miala dwa wyjscia :-)

ale gdy wybierasz to nie masz pewności , że wybierasz dobrze, to przychodzi dopiero z czasem i albo się cieszysz albo żałujesz

z tym sie z toba nie zgodze, bo ja sie moge z czegos cieszyc zalujac tego. To jest jak z jedzeniem czekolady, cieszysz sie z jej smaku i wciaz ci jej malo, ale jak sie juz sie skonczy, to zalujesz, ze sie tyle wpieerdolilo... :-)

można i tak , każdy chyba ma czego w życiu żałować , pytanie tylko czy lepiej zrobić i żałować , czy nie zrobić i żałować że się nie spróbowało? Ale to jak już mówiłam indywidualna kwestia moralności każdego z osobna, bo to co dla mnie moralnie porawne jest dla ciebie może być niemoralne i na odwrót, zakładająć że oboje przestrzegamy i uznajemy ogólno ludzkie normy etyczne.

Kat, od bardzo dawna nie istnieje cos takiego jak ''ogólno ludzkie normy etyczne''. zyjemy w swiecie konsumpcyjnym i jakie kolwiek normy juz nie istnieja, my sami tylko mozemy sobie wyznaczyc granice, a czy je przekraczamy czy nie jest to indywidualna sprawa :-)

Istnieją istnnieją zawsze jakieś normy, tylko niewiele muszą mieć z etyką wspólnego, nie powiesz mi że nie ma tych norm, Są i ty się nimi kierujesz kochany, tlko ty nazywasz je granicami, które można przekroczyć ale niekoniecznie, to nic innego jak normy o których mówię, po prostu kwestia nazewnictwa,

a po za tym twoja moralność wynika właśnie z tych norm , bo wiesz etyka i moralność to nie to samo Joe

Ale kto je wyznacza, my sami. nie istnieje juz zaden kodeks moralny, ktory dyktowalby nam co wolno a czego nie :-)

Przecież nie twierdze , że ktoś inny je wyznacza. To właśnie jest moralność, każdy jakąś ma

a skad bedzies wiedziala, ze dobrze wybralas, bedziesz sie kierowac sercem, czy rozumem, a moze instynktem ?:-)

Hmm z kąd? Wiesz po troche każdy z wymienionych przez ciebie elementów ma w tym swój udział.

Brzmi intrygujaca, jestem ciekaw jakie podjelas kroki:-)

Jak na razie pozwalam wszystkiemu być obok w zasięgu ręki ale czy sięgnę? Jak myślisz?

Wolę nie myśleć :-) a jak ty myślisz?:-)

Wiesz to co nie nasze zawsze nęci ale wolałabym żeby mi nic ręki nie urwało :D

Ja raczej boję się o to, co w tej rączce by się znalazło:-)

Ja bym się bała co ta rączka może zrobić jak już chyci :D

No właśnie o tym mówię:-) więc co będzie dalej?:-)

Nie wiem za daleko jestem by sięgać :D

Sięgnij okiem wyobraźni:-)

Hmm okiem wyobrażni mówisz? A jesteś pewien że tego chcesz?

Of course:-)

Hmm Joe bo się rozpalę jeszcze:)

Płoń:-)

A jak się poparzysz?

Dzien Dobry

Hej Joe:)

Hej Joe co tam słychać?