Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dżejkob

Było ciężko ale czas ruszyć do przodu

Polecane posty

Gość Dżejkob

Witam Mam 25 lat i niestety moje życie potoczyło się inaczej niż bym tego chciał. Będą bardzo młody byłem także bardzo głupi i niestety najgorszym błędem jaki popełniłem to porzucenie edukacji na poziomie szkoły średniej. Na początku pracowałem i nie zwracałem na to uwagi, ale kiedy przyszło zmienić prace i okazało się, że nie jest już tak fajnie zacząłem mieć depresje. Ciężko nawiązywałem kontakty, ciężko mi było znaleźć prace i ogólnie z dnia na dzień czułem się coraz gorzej. Od zeszłych wakacji coś się zmieniło i postanowiłem nie myśleć o tym co było tylko o tym co będzie i co mnie czeka. W końcu jestem jeszcze młody. Zapisałem się do zaocznego LO, znalazłem sobie prace, która może i nie jest super płatna jednak mi sprawia przyjemność ( nigdy nie miałem ambicji pracy w jakiś korporacjach i taplania się w papierach), zacząłem trenować sztuki walki, którymi kiedyś się interesowałem i spełniam się czasem nawet na zawodach. Wszystko zaczęło iść w odpowiednim kierunki jednak ostatnio zacząłem się dołować jedną rzeczą. Mianowicie byłem w poważnym związku tylko raz i teraz mam wrażenie, że moje wykształcenie skreśla mnie już u każdej fajnej dziewczyny. Dlatego chciałem się zapytać was co o tym sądzicie? Tylko tak szczerze, czy w ogóle byście się zainteresowały takim chłopakiem? Z góry dziękuje za odpowiedzi i sorki jeżeli was zanudziłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj sobie spokój i...
Znam kretynów i chamów po studiach i świetnych ludzi po technikum, bez matury, a także po zawodówce. Nie wykształcenie, ale charakter się liczy - i osobowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżejkob
Pytam bo tyle można przeczytać i usłyszeć jak dla dziewczyn ważne jest poczucie bezpieczeństwa ( także tego finansowego ) i świetlana przyszłość. Niestety moi koledzy spotkali się także z przypadkami, że dziewczyna nie chciała nawet z nimi rozmawiać bo ona studiowała prawo, a oni mieli tylko maturę. Nie wiem czy to przypadek jeden na milion czy też częściej można się z czymś takim spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hflsasammamaa
jak jestes pracowity o zaradny to wyksztalcenie nie ma znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżejkob
Właśnie i tu jest, że tak powiem pies zakopany. Dla mnie właśnie najgorsze jest to, że bardzo często jeżeli jakaś dziewczyna wie o wykształceniu to nawet nie chce poznać bliżej tego chłopaka i przekonać się, że potrafi kochać bardziej niż każdy inny. Ale pojechałem na koniec hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wartościowa dziewczyna cię doceni. Taka prawda w dzisiejszych czasach, że studia nie koniecznie zapewniają świetlaną przyszłość i życie w luksusach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość <>ja ja ja
Kurcze jak ja byn chciała spotkać na swojej drodze chlopaka takiego jak ty.... dla mnie nie liczy się wykształcenie czy praca, ale czy ktoś ma poukładane w głowie. ty masz, więc jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżejkob
Może po prostu jeszcze nie znalazłem tej jedynej. Fakt jest taki, że rzadko bywam na tzw. baletach. Jak na razie poświęciłem się treningom i rozwijaniu swojej pasji więc nie poznaje kilkunastu nowych dziewczyn dziennie i nie pojawiam się co tydzień w klubach :) Będzie trzeba coś wymyślić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział, że dziewczynę można poznać tylko w klubie? Równie dobrze możesz zagadać w sklepie, autobusie, na ulicy i w wielu innych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżejkob
W sumie też racja. Niestety jestem także bardzo nieśmiały. Już od podstawówki miałem problemy z pewnością siebie i już mi tak zostało. Zawsze byłem szczupły, raczej małomowny. Nie dawno coś się we mnie złamało bo mimo, że sztukami walki interesowałem się od dawna to z "biciem się" w szkolę czy gdziekolwiek indziej miałem mało wspólnego, a teraz trenuje jedną z bardziej brutalniejszych sztuk walki. Pomaga mi się to wyładować i skupić jednak w żuciu jestem raczej nadal nieśmiały ( przynajmniej jeżeli chodzi o relacje damsko- męskie). Będzie trzeba i nad tym popracować i może kiedyś się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za duzo schiz sobie wkręcasz
dziewczynę można poznać nawet w pracy liczy się charakter a nie to jakie wykształcenie ktoś ma generalnie jesteś ciekawą osobą, interesujące jest to jak inwestujesz w swój rozwój, zadbałeś o wykształcenie, masz zainteresowania na pewno nei jesteś nudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za duzo schiz sobie wkręcasz
a co do kolegów, których odrzuciły niedoszłe panny prawniczki....być może nie chodziło o ich brak wykształcenia ale ich zachowanie ? może podrywali te panny w banalny, denny sposób na tanią, mdłą gadkę ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×