pizza - problem z pizzą - proszę o pomoc

słuchajcie! zrobiłam wczoraj pizzę. i kompletnie miasto nie wyszło:( było straszne - twarde, zęby można było wyłamać. CO ZROBIŁAM ŻLE? PRZEANALIZUJCIE Do miski wsypałam 3 szklanki mąki. w 0,5 szklanki letniej wody rozmieszałam pół kostki drozdzy, troszkę cukru i troszkę soli 3 łyżki oleju. Wlałam to do tej mąki i dodałam jescze pół szklanki wody. PROBOWALAM TO WYROBIC ALE NIE SZŁO. powstalo wtretne twarde ciasto.

nie miasto tylko ciasto.sory

nie ma tu kucharek?

ja robię tak, że daję 2 szklanki mąki, do tego opakowanie suchych drożdzy, jeśli dajesz drożdże świeże to musisz je najpierw zmieszać z cukrem i ciepłym mlekiem, następnie dodaję wody, nie wiem dokładnie ile, tak na wyczucie, trochę soli i najważniejsze, to teraz odłożyć ciasto w ciepłym miejscu na jakąś godzinę. Zawsze mi wychodzi, bardzo wszystkim smakuje moja pizza :)

przepisów na ciasto jest milion:) w każdym razie podam, bo moje wielokrotnie sprawdzone i wychodzi miękkie zdecydowanie:) Oczywiście mozna robić z wielokrotności składników, ja zwykle podawajam ich ilość 1,5 szklany mąki, 30 g drożdży, pół szklany wody cieplej, 3 łychy oliwy( sól, cukier. i zdecydowanie oliwa robi róznicę

drożdże + szczypta cukru+ 2 łyżki ciepłej wody i to rozrabiasz jak jest gotowe trochę mąki ,ma być jak gęsta śmietana i w ciepłe odstawić po około pół godziny zaczyn dodajesz do mąki + sól /polecam otręby owsiany 2 łyżki/ + oliwa +ale niekoniecznie żółtka rozrabiasz i wałkujesz na blachę nakłuwasz widelcem i do piekarnika na 200 na 15minut ,na tak opieczony spód walisz składniki i tyle:)

W życiu nie daje się mleka do ciasta na pizzę i drożdże na to ciasto nie musza wcześniej 'startować'-ot, mieszasz drożdże z ciepła woda i od razu dodajesz do mąki.

Ludzie, nie umiecie robic ciasta na pizzę:O żadnych jajek, koniecznie olie, nie podpieka sie niczego, wkłada do nagrzanego na maksa piekarnika

no ja swój przepis mam od 20 lat i wykarmiłam tą pizza tysiące ludzi więc wiem co piszę:)

dodam jeszcze ,że na spód proponowany przeze mnie można tez dodać kapustę kiszoną uduszoną z pieczarkami ale wtedy zwijamy ciasto wyrośnięte jak makowiec z farszem,kroimy na talarki około 1,5 cm do 2 cm,układamy na blasze i na 200 około 30 minut:) można smarować żółtkiem wierzch ale niekoniecznie ,warto posypać kminem w całości:)

otulona oczywiście,że do oryginału nie dajemy żółtka czy mleka czy tez otrębów ale ja dałam przepis sprawdzony od lat chleby też sama wypiekam:)

bardzo wazne jest to zeby pizze wstawic do nagrzanego na tyle ile fabryka dala stopni , potem mozna zmniejszyc. woda ma byc ciepla a nie tylko letnia. ciasto musi wyrastac okolo godziny w cieplym miejscu.

ja mam piekarnik gazowy i moja pizza nigdy nie jest twarda.

pieklam znowu.wyszła bez sensu