Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naiwna a moze to jednak milosc

czy zejsc na ziemie?

Polecane posty

Gość naiwna a moze to jednak milosc

jestem kochanka ponad 3 lata, jesli to tak mozna nazwac. poznalam go i zakochalam sie. on ma zone ale podobno nie uklada sie, 40 lat, 3 dzieci, ja 33 , meza i dzieci 8 i 6 lat. poznalismy sie na szkoleniu ktore odbywa sie co dwa tygodnie. zaiskrzylo, zaczelismy smsowac i tak sie zaczelo. jak jestesmy razem jest nam cudownie, bardzo sie kochamy , moze ladniej napisze to co ja czuje, ja go kocham i ciagle prosze o spotkania, o seks, a on ze nie ma czasu ze nie moze. i tylko emaile, ciagle emaile, aja mam juz dosc pisania chce czegos wiecej.ale obiecuje ze sie rozwiedzie dla mnie, i bedziemy razem. czy ja mam w to wierzyc, skoro kochalismy sie, mozna policzyc na dwoch rekach i tyle mniej wiecej bylo spotkan oprocz tych na szkoleniu. czy to ma sens i jakakolwiek szanse. konczylam wiele razy ale on wtedy przypomina jak bardzo mnie kocha i prosi o wyrozumialosc czas i ze mi to kiedys wszystko wynagrodzi. glupia jestem ze w to wierze, prawda...????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna a moze to jednak milosc
czyli jestem glupia i naiwna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna a moze to jednak milosc
dopoki nie weszlam na te pieprzone fora to wierzylam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ciagle prosze o spotkania, o seks, a on ze nie ma czasu ze nie moze. i tu powinno zapalic sie czerwone swiatełko. konczylam wiele razy ale on wtedy przypomina jak bardzo mnie kocha i prosi o wyrozumialosc czas i ze mi to kiedys wszystko wynagrodzi. bajka stara jak swiat chociaz ty znasz go lepiej niz kazdy z nas. byc moze szykuje sie do rozwodu i nie chce by zona miala haka, chociaz szczerze wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto -przyganial kociol garkowi .Co Ty gadasz o jego rozwodzie , jak sama masz meza i dwojke dzieci. Co za hipokryzja .Wymagac od zonatego chlopa rozwodu, jak sama przypielas sie do meza . Okropnosc i obrzydliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
z tego co piszesz, to jestes chyba jedynie odskocznia dla tego faceta. taka mala rozrywka, raz na jakis czas. ale oczy mydli ci skutecznie, haha. obudz sie dziewczyno i zacznij znowu adorowac meza (wiem co pisze!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-Graszka****
zejdź na ziemię.. bo kop z rózowego obłoczka zaboli bardziej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×