Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zgupialam juz

W domu aniołek a w przedszkolu jest niegrzeczna niestety,same skargi

Polecane posty

Gość Zgupialam juz

Moja corka kiedy miala prawie 3 latka poszla pd wrzesnia do przedszkola. Ma jeszcze 3 rodzentswa plus jej kuzynostwo które mieszkają z nami ,wiec nie byla wychowywana jak jedynak,umie sie dzielic, ladnie bawic, grzecznie zachowac w domu.Niestety w przesdszkolu panie sie skarzą na nia ze jest niegrzeczna, bije inne dzieci, wyrywa im zabawki, pyskuje do pań:oJa nie wiem skąd u niej takie zachowanie, bo w domu tak nie robi,to co mi opowiadaja to jakby o innym dziecku,calkowita odwrotnosc jej zachowania.W domu jest cicha, spokojna, slucha sie, nie pyskuje,nie kloci sie z rodzenstwem czy kuzynostwem ,wrecz bardzo ulegla, i ustapliwa, za to w przedszkolu odwrotnosc180 st.Panie sie skarzą ,mala mowi ze one kłamią, zaprzecza, mowi ze to nieprawda, ze tak nie bylo,ze ona tak nie powiedziala, nie uderzyla,ale wiem ze zapewne przedszkolanki nie mają powodów kłamać.Po przyjsciu do domu byla karana za zachowanie w przedszkolu, i jedynie tylko plakala wołając ze to nie prawda co mi naskarzyły.W czwartek dostala kare bo źle sie zachowywala w przedszkolu, w domu była aniołek, lecz w piatek znow sie skarzyly się panie ze im pyskowala i ciagala za wlosy chlopczyka,a mała w oczy mi klamala i płakała ze to nie prawda,że wcale nikogo nie ciagala ani nie pyskowala.Naprawde to do mojego dziecka jest niepodobne ,ale przeciez przedszkolanki nie zmyslaly by takich historii.Tu mi skarża sie na dziecko, mala sie zarzeka i wyje ze tak nie jest,a ja jestem cala zakołowana w tym.Ja juz zaczelam sobie tak tlumaczyc ze moze w domu jest zbyt tlumiona przez reszte dzieci, nie ma sily przebicia sie przez nie(zawsze ustepuje w domu kazdemu) to za to w przedszkolu tak odreagowuje,i daje upust swoim jakims emocjom,? sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
a poradzilas sobie jakos z tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
pomoże ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaananna
hmmm...dziwne. Bo niby jaki interes mialoby 3letnie dziecko tak klamiac matce. Dziwne. Z drugiej strony dlaczego nauczycielki mialyby klamac. A moze mala ktos w tym przedszkolu zaczepia ,a ona nie daje sobie w kasze dmuchac i wyglada, ze to ona cos komus robi. A panie, moze tez nie widza tego zaczepiajacego i zwracaja uwage Twojemu dziecku, wiec ona im pyskuje. Nie chce mi sie wierzyc ze w domu aniol a w przedszkolu odwrotnie. Gdybys pisala o nastolatku to bym uwierzyla, ale dziecko 3letnie... A nie masz mozliwosci podpatrzec jak to wyglada??? Moze przyjdz kiedys wczesniej i popatrz jak Twoje dziecko sie zachowuje w tymprzedskzolu, albo zapytaj kolezanke corki (jak da sie jakos dogadac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zgupialam juz
pytalam sie jednej dziewczynki, i ona powiedziala ze moja zaczepia,przeszkadza,popycha,i dokucza, a corka powiedziala ze to nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portalu o22
Ja jestem w szoku, że 3 letnie dziecko potrafi tak kłamać. Sama mam 5 latka, który też święty nie jest, często Panie na niego skarżą, ale on zawsze się do winy przyzna, poniesie karę i jest ok. Ale żeby kłamać? I to 3 latek? Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrrww
zapewne klamie bo boi sie kary i dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×