Był wczoraj o 18:00 w domu u mnie komornik!!!

Spisał pralkę, lodówke i dwa telewizory oraz meble, jedyne czego nie spisał to laptopa. I biżuterie matki też spisał. Dlaczego mnie to spotkało?

Co nawywijałeś?Tak to jest jak się nie płaci

Chodziło o czynsz za mieszkanie, o niespłacone kredyty rodziców i o moje PZU :( :( :( moje marzenie legły w gruzach, mam pecha w życiu, czemu Bóg doświadcza tak dobrych i wyjątkowych ludzi jak ja :(

z jaką kwotą zalegasz?

Rodzice mają długów na 170 tysięcy (providenty, lukas banki, stefczyki) oraz zaległości jakich narobili mając swoje firmy a ja mam długów kogo 10 tysięcy oraz współdzielnia 30 tysięcy to są długi moje wspólne z rodzicami :(

olej to, wplacaj po 10,20zeta i juz masz z głowy, a tak na marginesie to po chooj go wpuszczałes?

Jaka kwota długu, od kiedy jest pierwszy niezapłacony rachunek? opisz coś więcej..

Współdzielnia od roku nie płacone i pół roku wcześniej, rodzice jeździli tam wyjaśniali wszystko z nimi. Firmy rodziców które splajtowały - Ojciec 30 tysięcy - Matka 20 tysięcy nie płacili za towar Banki które wymieniłem oraz jeden poprzedniejszy bank przed lukas bankiem, stefczykiem i providentem razem 170 tysięcy, rodzice wogóle za to nie płacili. No i moje PZU Mieszkam w Jaworniku :( :( :(

Wpuściłem go bo nie miałem innego wyjścia on słyszał że ktoś jest w domu a czekał od godziny 14!!!! musiałem jeszcze wyjdź z psem i na zakupy.

No to będzie licytacja. Ciesz się, że laptopa Ci nie zajął