jak poznaję faceta to jest fajnie, ale po kilku spotkaniach wydaję mu się nudna.

Jeśli spotykam jakiegos faceta. Co jest najlepsze, to zwykle on nudzi, ponieważ niewiele mówi, a ja staram się zgadywac żeby cisza się nie przeciagała. Wtedy być może nawet mówię trochę głupoty. Staram sie wymyślić temat, byc radosna. Pytam go o coś. Ale mnie sama to męczy. Nie widzę nigdy takiego starania z drugiej strony. Oni tylko czekają aż ja podejmę inicjatywę rozmowy. Czuje sie tak jakbym musiała ich "bawić" i bardzo mi to ciąży. Stresuję się, że tylko w moim towarzystwie są tacy a ze swoimi znajomymi znajdują tematy. Albo z inną dziewczyna znelźliby tematy. A ja wyjdę na nudną. I wiecie co? Właśnie wychodzi że jestem nudna, bo zainteresowanie się wypala.

to przestań tyle gadać i zacznij słuchać.

moze za bardzo się starasz, za duzo gadasz ? ja jak sie spotykam z facetami to generalnie mało mówię, wolę słuchac. Różnie bywało tez czasem z niektórymi nie ma o czym gadać.

A ja po prostu nie spotykam się z facetami, z którymi rozmowa się nie klei. Tobie polecam to samo.

prezjmuj sie tym co facet mysli i bezdiesz zapirdalala http://www.youtube.com/watch?v=jOWlwxzaULs

faceci chyba mysla podobnei o mnie, bo mam dizwne hobby i nie jetsem imprezowa

Hej ja tez tak mam! Na codzien jestem radosna i mam ciekawa osobowosc i charakter (opinia moich przyjaciol i moja:) Powiem krotko- jesli tak sie czujesz w obecnosci teho faceta a on zachowuje sie inaczej przy znajomych to znaczy ze jest nieodpowiedni dla ciebie Poznawaj dalej Zostaw go i nie trac czasu na jakiegos dziwaka

bo tematy to muszą być wspólne, a nie byle jakie.

Co jest najlepsze, to zwykle on nudzi, ponieważ niewiele mówi, a ja staram się zgadywac żeby cisza się nie przeciagała. znajdź takiego w którego towarzystwie cisza nie ciąży :D

Bo najlepiej się rozmawia o wspólnych przeżyciach tj ty i on robiliście coś podobnego kiedyś w przeszłości ..więc jak ty przez 10 lat się działaś w domu i czytałaś książki ,a on przez 10 lat chodził na siłownie i imprezy to się raczej nie dogadacie bo wasze światy to są z innej bajki. Coś ludzi musi łączyć ...czy przeżycia czy refleksje na temat życia , upodobania, pasje , spędzanie wolnego czasu , muzyka , filmy , styl życia , cele , plany na przyszłość , podejście do innych ludzi. Na randkach przeważnie to wychodzi czy wasze światy się przenikają czy mijają ...Jak się całkowicie mijają to nie ma sensu chyba ,że waszym wspólnym celem jest np sam seks bo tak też może być. Proste to jak but.