Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1233:)

dziecko a rzucanie zabawkami

Polecane posty

Gość 1233:)

hej mam problem moje ponad 2 letnie dziecko rzuca zabawkami zdarzy mu sie nawet rzucic w kogos juz nie mam sił a zazwyczaj tak jest jak sie złosci i jak cos nie jest po jego mysli.Mówie mu ze tak nie wolno ale to jak grochem o sciane.Czy któras z mam tez miała taki prblem co wtedy robiłyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdrerttr
no to jaktlumaczenie nie pomaga dlaczego synka(?) nie ukarzesz???po to jest system nagrod i kar w procesie wychowania dziecka. Kurna ,bierzesz sie za macierzynstwo a nawet o tym nie wiesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 latek juz rozumie
za kazdym razem mów że nie wolno i karaj, koniec zabawy-zabieraj zabawki i do kąta-marsz, i niech tam siedzi za kare, i tak za kazdym razem- w koncu załapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO dfdrerttr !!!!! Kurna ,bierzesz sie za macierzynstwo a nawet o tym nie wiesz - halo to chyba lekka przesada... nikt nie rodzi się alfą i omegą.... napisała,zapytała,poradziła się... to jej odpowiedz grzecznie albo się nie wypowiadaj. Autorko, warto jest wprowadzić kary i nagrody bo dwulatek rozumie co się do niego mówi, byle to nie były kary cielesne....!!!! nie poddawaj się kiedy nie zareaguje za pierwszym razem,bądź konsekwentna nawet kiedy będzie cię brał na litość żałosnym płaczem. Powodzenia trzymam kciuki !!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna ,bierzesz sie za macierzynstwo a nawet o tym nie wiesz - halo to chyba lekka przesada... nikt nie rodzi się alfą i omegą.... napisała,zapytała,poradziła się... to jej odpowiedz grzecznie albo się nie wypowiadaj. Autorko, warto jest wprowadzić kary i nagrody bo dwulatek rozumie co się do niego mówi, byle to nie były kary cielesne....!!!! nie poddawaj się kiedy nie zareaguje za pierwszym razem,bądź konsekwentna nawet kiedy będzie cię brał na litość żałosnym płaczem. Powodzenia trzymam kciuki !!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×