Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masakara utuczę się

jestem w 3 miesiącu ciązy i non stop jestem głodna!!

Polecane posty

Gość masakara utuczę się

przez pierwsze 10 tygodni od wszystkie praktycznie mnie odrzuciło, jadłam chleb z masłem i solą, bo od całej reszty rzygać mi się chciało na samą myśl. ale jak się 11 tydzień zaczął to z kolei cały czas głodna jestem! w żołądku takie ssanie cały czas czuję, i muszę co chwila coś zjeść. ratuję się jabłkami i innymi owocami czy marchewką, ale jak tak dalej pójdzie to utuczę się jak prosiak :( też tak miałyście w tych tygodniach? to mija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo albo albo
witaj w ciążowej rzeczywistości ;) Czy to minie? Nie wiem - kwestia indywidualna. ja koński apetyt miałam przez cały 1 trymestr, w drugim już jadłam normalniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakara utuczę się
modle się, by to minęło, nigdy mega szczupła nie byłam i jakbym tak miała przez całą ciążę tak wpierdalać to jak nosorożec bym wyglądała :( cieszę się bardzo z ciąży, ale te objawy mnie wykończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakasiamala
a ile juz przytylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam w pierwszej ciąży tak, że chciało mi się jeść bardzo... od początku do końca. Jadłam do woli, przytyłam ok 25 kg, wyglądałam jak wieloryb!!! wiele kosztowało mnie by wyglądać jak przed ciążą! 2 miesiące rygorystycznej diety, masaże odchudzające - super schudłam. Teraz jestem z drugiej ciąży i wiem jedno - będe pilnować co jem, ile jem bo nie chcę tego koszmaru powtórnie przeżywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakara utuczę się
biorąc to co było przed ciążą to na razie nic nie przytyłam, bo w pierwszych dwóch miesiącach schudłam 4 kilo. teraz na bank to odrobię i to z nawiązką :/ a powiedzcie mi babeczki, czy pijecie może czerwone wino? odkąd się dowiedziałam, że jestem w ciąży, czyli od 6 tygodnia ani kropli nie piłam. ale wczoraj miałam straszną ochotę napić się wina. nie wypiłam, bo się boje, ale tak z ciekawości - piłyście coś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngoirebgig
nie pij nic szkoda dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA wypilam lampke na Sylwestra i lampke na corki urodzinki ,mam tez smaka na czerwone wino,ale staram sie nie ulagac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakara utuczę się
łatwo powiedzieć jedz z sensem, jak się nie da. nie że nie chcę - NIE PRZECHODZI MI I KONIEC. tzn teraz jest już lepiej, ale np wędliny, żadne mięsa - po prostu smierdzą mi i nie zbliże do ust, bo zaraz mnie na wymioty bierze. jem ziemniaki, pieczywo, makaron, owoce - od takich nie przetworzonych rzeczy mnie nie odrzuciło i to zjem bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupieciężarne
Nie cierpie bab w ciąży chodzą z tymi brzuchami wielkimi i ciągle żrą!! F**K YOU BABY W CIĄŻY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×