czy mozna troszke zrzucic w ciazy?

jestem w 12 tygodniu i mam 2,5 kg na plusie. Uwazam, ze to bardzo duzo. Czy jesli przjde na lekkostrawne jedzenie to jest szansa, ze zgubie chociaz 1 kg? Dodam, ze nie moge za bardzo cwiczyc, bo mialam male plamienia i lekarz nakazal lezenie przez jakis czas.

wspułczuje dziecku tak nieodpowiedzialnej matki!!

tzn?

Nie można chudnąć w ciąży...jak wogule mozesz o tym myśleć?Naprawde liczy sie dla ciebie tylko wygląd zewnętrzny?Jest ważniejszy niż zdrowie dziecka? ;/

no nie wiem, czy przytycie np 30 kg w ciazy jest zdrowe

Nie można się odchudzać w ciąży!!!!!A jeśli lekarz kazał ci leżeć to powinnaś go posłuchać chyba że chcesz stracić dziecko!

oczywiscie ze leze, ale co ma wprowadzenie diety do lezenia?

odchudzac sie nie powinnas. ale zmienic diete na zdrowsze jak najbardziej mozna. zalezy dlaczego przytylas. jesli jedzac normalnie to nie powinnas nic z tym robic. jak zajadajac sie frytkami i popijajac cola to nawet wypadaoby zmienic nawyki

no 30 kg...ale czy ktos mówi ze masz tyle tyc? jedz tyle co jadłaś...ewentualnie 200 kalorii więcej dziennie...ja przytyłam 15 kg i dziecko mam zdrowe jak rybka ;)

powiem tak : nie jem fast foodow, nie pije coli ani innych napojow gazowanych, nie obzeram sie slodyczami - dziennie 3 ciasteczka owsiane i kostka czekolady , czasem kawalek ciasta zamiast tego. Przed ciaza chodzilam na fitness, nie jadlam kolacji, albo bardzo leciutka, ale jak zaszlam w ciaze wiedzialam, ze bez kolacji sie nie obejdzie - tym bardziej, ze jak nie zjem kolacji to jest mi bardzo niedobrze. No i ooczywiscie nie cwicze, wlasciiwie to ostatnio nawet nie spaceruje. I mysle ze prze to to wszystko :( ciesze sie bardzo z dzidziusia i oczywiscie ze chce dla niego jak najlepiej, ale boje sie ze przytyje strasznie w ciazy i tego nie zrzuce. :(

a dodatkowo jak czytam o dziewczymach, ktore do 16 tyg nie przytyly ani grama, albo wrecz schudly w ciazy to ryczec mi sie chce z tego wszystkiego :(

zmienilas tryb zycia stad to tycie. nie zaluj sobie jednak jedzenia. lezenie, brak ruchu- to sprzyja tyciu niestety. ale mysle ze z tego powodu nie powinnas duzo nad program zlapac. nie odchudzaj sie lepiej- jedz tyle ile potrzebujesz- wazne zeby ne zapychac sie slodkim. po ciazy szybko wrocisz do starych nawykow zywieniowych, bedziesz miala sporo ruchu przy dziecku, wiecej spacerow- na pewno zrzucisz. jednym przychodzi to atwiej, innym trudniej ale jak ktos chce to zwykle sie udaje

Ja w pierwszym trymestrze schudłam 3 kg z 51 do 48, W całej ciąży przytyłam trochę ponad 6 kg.Dziecko mam zdrowe. 15 kg to za dużo

no wlasnie - w calej ciazy 6 kg.... to co ja mam sobie w leb strzelic? naprawde odechciewa mi sie wszystkiego :(

Alez jak wogóle mozna tyc w ciąży ?! To niesmaczne, tak sie roztyłas , jak prosiak normalnie.. Kobieto masz coś z głową ? Lezysz to masz duzo czasu, poszukaj w necie NORMALNYCH artykułów o przebiegu ciązy, kalkulatorów tycia itp. Jak masz zamiar nie przybrać w ciązy na wadze , skoro dziecko i wody, macica, piersi, większa ilośc krwi... to wszystko wazy ? Zreszta odchudzaj sie, twoje dziecko, twoje zycie... Głupich nie sieja, sami sie rodzą..

ja przytyłam 15 kg bo zalecałam sie do zastrzeżeń lekarza prowadzącego...ciąże przez własną głupote (zbyt dużo ruchu głównie jazdy na rowerze z powodu mieszkania na wsi)miałam zagrożoną więc po 5 miesiącu juz tylko odpoczywałam...lekarz mówił że przybieram dobrze i dziecko tez...

15 to nie jest za duzo. mozna tyle przytyc. autorko- nie lam sie. ja w pierwszej ciazy nie przytylam nic a wrecz schudlam bardzo duzo. to dopiero byl stres:Oi nie powiem jak wygladalam bo az strach sie bac;) teraz przytylam wiecej- i mimo ze widze, ze tu i owdzie odlozylo sie za duzo to sie tym juz nie przejmuje. wszystko jest do zrzucenia. nie martw sie teraz drobiazgami- bardziej ci to zaszkodzi niz tych kilka kilogramow nad program

alonuszka-popieram!

czyli co? nie moge schudnac nawet 1 kg?

Nie!!

a ja przytyłam tylko 1 kg i 100 gram.. jest ok ;) mam 28 tc

no chyba ze chcesz zagrozic dziecku...teraz kilogram a puźniej 2-3 itd...mojej ciotki znajoma w 5 miesiącu 5 kg schudła bo tak jej sie podobało i do porodu na podtrzymaniu leżała w szpitalu!

dziewczyno! jak ci to porzyjdzie samo z siebie to mozesz- ale jesli masz na mysli odchudzanie to nie powinnas! w ciazy masz jesc zdrowo i pozywnie- nie przeginac ani w jedna ani w druga strone.

ja w pierwszym trymestrze przytylam 12 kg, tak dobrze widac 12, bo zarlam bez opamietania ale taki mialam apetyt i nic na to nie moglam poradzic. W calej ciazy przytylam 13 kg. JAkims cudem w ostatnich miesiacach zaczelam chudnac. Nic nie jest powiedziane. Dziecko mam zdrowe. Teraz jestem w drugiej ciazy i mam to samo...kazdy organizm jest inny.

ja też już sporo przytyłam (+15 kg, 30 tc), własnie przez to że przestałam ćwiczyć, ale się tym nie przejmuję. staram się ostatnio ograniczać słodycze i jak mam ochotę na slodkie to jem np. chleb z dzemem. jedz zdrowo, unikaj wczelkich fast foodow, a po porodzie szybko zrzucisz. najważniejsze, zeby nie nabierać zlych zwyczajów żywieniowych. poza tym pamietaj, że w ciązy też gromadzi się sporo wody. ciąża to nie czas na liczenie kalorii. trzeba jeśc dużo owoców, warzyw, mięsa i nabiału.

ja juz sie przez to nabawilam depresji :((((

wszystkie chudna tylko ja tyje :( to niesprawiedliwie :(

Ale czy ty nie rozumiesz, ze nie gromadzisz zbędnego tłuszczu, tylko rosnie ci dziecko, powieksza sie macica ? Gdzie sie to ma podziac ? Jak waga jest dla ciebie taka wazna, a kazdy dodatkowy kg taka trauma, to po co zachodziłas w ciążę ? Myslenie nie boli !

12 tygodniowe dziecko wazy ok 5 gramow. A w jaki sposob rosnie dziecko i macica tym, ktore schudły po 5 kg w pierwszym trymestrze?

a myslisz kobieto ze to zdrowo ze one tak chudna? sluchaj- zmienilas tryb zycia i juz nic z tym nie zrobisz. jesli jesz sensownie to jest ok. wiadomo- jesli zrzucilabys 1 kg- generalnie nic by sie nie stalo. ale zastanow sie: skoro tycie jest wynikiem nie obzarstwa a zmiany przyzwyczajen- to chwilowa kuracja nic ci nie pomoze. bo jak zaczniesz znowu jes tyle co potrzebujesz, to ten kilogram szybko wroci. i latwo wtedy wpasc w pulapke. ja tez chudlam w pierwszym i w drugim trymestrze. przyszlo to samo bo odszedl mi apetyt na slodycze. poxniej zaczelam tyc i nie przejmuje sie tym- no chyba ze w okresie, w ktorym nieco przesadze;) w pierwszej ciazy chudlam systematycznie do samego konca i uwierz mi- zadna to byla przyjemnosc. oczywiscie zrobisz jak zechcesz- to zdrowie twoje i twojego dziecka. ale to jest niepowazne podejscie do sprawy. swiadczy o nieco poprzestawianych priorytetach