30stki teskniace za czasami mlodosci, czujace sie staro

czemu pisza tu osoby nie na temat? To tak jakby ktoras zalozyla temat: nienawidze facetow, zostalam porzucona,czy sa tu takie? a Pod tematem wypowiadaly sie kobiety ktora sa szczesliwe, w zwiazkach

Kocham Janusz Desznika :O:(

Czy sa tu nieszczesliwe 30stki? Czekam i czekam....

a ty autorko z jakiego powodu jestes nieszczesliwa?

Tak naprawdę to ja jestem nieszczęśliwa. Coraz trudniej o prawdziwego jelenia. A sorki już nie dają rady się przebić. I przyjaciółka mi zarasta ;(

co tu sie dzieje tylko zobaczcie www.showup.tv/pp/szalonakotka69

nieszczęśliwa, to by było za dużo powiedziane - ale, fakt, chwilami czuję się właśnie staro :) np. jak się widzi, że mnóstwo bohaterów filmowych historii to są ludzie ode mnie młodsi, ze sprawami, problemami, które ja już mam za sobą :) albo to poczucie, że już się ma tyle różnych doświadczeń, bagażu - z jednej strony to fajne, że człowiek starszy i mądrzejszy - ale chwilami żal; albo, że już niektóre ciuchy to trochę nie dla mnie, że w klubach głównie ludzie ode mnie młodsi - trochę szkoda oj, czy takie tam różne - że już się nie jest MŁODZIEŻĄ, że nie ma zniżkowych biletów, kart do 26 roku życia tragedii nie ma, ale czasem trochę smutno

sie kobiety ktore sobie poradzily z porzuceniem, a autorka na to "ale ja chce byc nieszczesliwa"

a mi szkoda- to ile ty masz lat?

33 :)

zadroscisz mi podszywie? zawisc przewaznie rodzi sie niskiego poczucia wartosci. Mama nie przytulala za mlodu?

rozumiem autorkę. Czuję się z 10 lat młodsza - a mam 30 i już nie wypada mi się ubrać w mini za tyłek czy balować po dyskotekach, bo wszyscy młodsi. Znajomi siostry mówia do mnie "dzień dobry" jakbym była jej mamą. A ja nadal zyję w swiecie fantazji, luzu, braku zobowiązań, a tu juz powinnam dzieci rodzić i za mąż wychodzic :o

cyt. a mam 30 i już nie wypada mi się ubrać w mini za tyłek czy balować po dyskotekach, bo wszyscy młodsi. Sa kluby gdzie bawia sie ludzie tylko po 30, nie rozumiem dylematu.

Forsujemy projekt EuroZieloni pn: STARUCHY NA GRUCHY. Chcemy nim objąć kobiety 30+ i poddać utylizacji z przeznaczeniem na nawóż pod grusze gatunków rodzimych typu: pierdziołka, klapsa, bera, et cetera ;)

to tak jakby będąc w 3 klasie podstawówki tęsknić za przedszkolem :D Bez kitu. Kobieto - czas płynie, życie płynie, każdy wiek jest piękny, bo zmieniasz się, dojrzewasz, jesteś inna...czy to nie piękne ? Po cię ciągle za siebie oglądasz, staraj się być szczęśliwa tu i teraz. No i co, że są młodsi od ciebie w klubach ? Zresztą, czy aby na pewno ? Może tylko na tych młodszych się skupiasz. Jesteś młoda, starsza niż 15 lat temu ale ciągle młoda. Młodsza niż będziesz za 15 lat. Ciesz się z tego, patrz w przyszłość, nie jęcz, nie stękaj i nie użalaj się nad sobą. A przede wszystkim - unikaj towarzystwa ludzi z mentalnością podobną do twojej. Niby cię zrozumieją ale wcale ci nie pomogą. Życzę ci, żeby sie tutaj żadna stetryczła rówieśnica jednak nie przywlokła. Pozdrawiam.

to raczej strój "branżowy" i u kobiet z odrobiną smaku i wyczucia niewłaściwy bez względu na wiek.

"to tak jakby będąc w 3 klasie podstawówki tęsknić za przedszkolem" - no właśnie, tak to wygląda :D tragedii jakiejś wielkiej nie ma, ino czasem żal ;) tak zwyczajnie, po ludzku

Kazdy może oceniac wg siebie

Jak człowiek ma mało satysfakcjonujące życie to musi na coś/kogoś zwalić winę. Najłatwiej na wiek. 30-stka? To już stara dupa jesteś :-D

Nie kazdy dojrzewa ciałem i duchem rownocześnie. Możecie zaraz robić odesłania do lekarzy itp, co nie zmieni faktu, że mając 30lat, czuję się jak 20latka i chodząc na studia z 22 latkami obecnie, czuję się jakich rówiesnica, ale myślę, że każdy spodziewa sie po mnie większego "ogarnięcia"

Fajnie, że macie wszyscy TAAAAKIE wspaniałe i udane zycie :) szczególnie zdradza to wasza skłonność do doradzania i wymądrzania na forum. Super, pozazdrościć :)

Poza tym nawet żarty sa na ten temat, że zawsze będąc w podstawówce marzyło się o liceum, a jak sie już do niego doszło, to marzyło się o o powrocie do podstawówki, no i tak ze wszystkim jak sie pracuje to się marzy o odpoczynku, a na emeryturze marzy się o powrocie do pracy. To chyba naturalna kolej rzeczy.

Tak i mojom babom je: jakem wsadziuł - mówi wyjmij jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł - mówi wyjmij jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł - mówi wyjmij jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł - mówi wyjmij jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł - mówi wyjmij jakem wyjuł - mówi wsadż jakem wsadziuł - mówi wyjmij Wreściem sie wqrwiuł i wyjunym na dobre - juz nie było co wyjmać prawie.

30-stki czujące się staro? Wolne żarty!

ja akurat swietnie to może zamiast marnować życie na wieczne żałowanie i powroty do przeszłości zacząć po prostu żyć?

Ja nie tęsknię za czasami młodości, niezależność finansowa i doświadczenie życiowe z nawiązką mi ja rekompensują, a poza tym wcale nie czuje się staro, to raczej pełnia życia :)

Ja mam 21 lat i czuję się staro. Najważniejsze ile ma się lat mentalnie , a nie fizycznie!

Nie jest ci źle dlatego bo masz 30 lat, tylko dlatego bo masz chujowe życie!

no ja bym zrozumiała gdyby taki dajmy na to 60 latek tęsknił do młodości, bo jego młodość faktycznie już minęła. Ale dziewczyna 33 letnia, która jojczy, ze już nie ma 26 i jej ulgowego biletu nie sprzedadzą albo ze w klubach bywają młodsi od niej ? :D Wolne żarty. Zgadzam się z wpisem wyżej - masz raczej chooyowe życie, a nie jesteś stara.

Mi podobają się te na dole :) leginsy