Boję się powiedzieć rodzicom o ciąży..

Dzień dobry, Mam 18 lat i dzis się dowiedziałam że jestem w ciąży. Boję się powiedzieć o tym rodzicom i nie mogę bo mnie chyba zabija za to... Ojciec dziecka na stałe mieszka za granicą i nie może (nie chce) mi pomóc. Myslę o domu samotnej matki ale czy mnie tam przyjmą gdy będę jeszcze w ciąży?

jak nie pochodzisz z patologicznej rodziny to rodzice się wkurwią ale później pomogą. 18lat to nie taka tragedia gorsze są ciężarne 15

Co to znaczy, ze ojciec dziecka nie chce pomoc?! MA taki obowiazek czy mu sie to podoba czy nie. Bedzie mial obowiazek placenia alimentow. A rodzicom musisz powiedziec. Nie masz innego wyjscia.

Nie mogę im powiedzieć... Muszę się po cichu wynieść z domu zanim zauważą brzuch tylko nie bardzo mam gdzie..

Ucieczka to żadne wyjście.

tak tylko daszim do zrozumienia że jesteś nieodpowiedzialna i bezmyślna

Ucieczka w moim przypadku to najlepsze wyjściie... Moja siostra gdy miała 19 lat też zaszła w ciążę ze swoim chłopakiem, rodzice na wieść o tym pobili ją, zwyzywali i wyrzucili w domu... Nie chce też tego przechodzić dlatego muszę się wynieść z domu nim się dowiedzą...

nie zabija bo poszli by siedzieć. i tak wcześniej czy pużnie się wyda, a moze rodzice cie zaskocza.

to idz do siostry

jeżeli rodzice są "normalni" to po pierwszym szoku i złości im przejdzie i będzie OK. przecież nie masz 15 lat.

Siostra mieszka z teściami w dwupokojowym mieszkaniu, nie mogę do niej iść...

przede wszystkim idź do lekarza, żeby Cię zbadał i zlecił dalsze konieczne badania - żeby zapewnić sobie spokojną i zdrową ciążę co do mieszkania - może tymczasowo dogadaj się z jakąś koleżanką / ciocią / babcią, że będziesz mogła u niej pomieszkać - tak na wszelki wypadek, jakby rodzice rzeczywiście nie chcieli Ci pomóc a potem powiedz rodzicom powodzenia

w sumie czego od nas oczekujesz??niby co mamy ci doradzić?? nikt z nas nie zna tak naprawdę twojej sytuacji...

jak mozna pobić dorosłą kobietę??????? kim są Twoi rodzice?? to chyba jakaś patologia...

Ja chciałabym tylko wiedzieć czy mnie w ciąży przyjmą do domu samotnej matki..

Raczej nie, ale jak będziesz naprawdę w trudnej sytuacji to na ulicę cię nie wyrzucą. Musisz zadzwonic, popytać.

Zę tak.Kiedyś oglądałam program o domach samotnych matek i coś mi świta że były tam dziewczyny w ciąży.A powiedz mi jakie teraz ma twoja siostra relacje z rodzicami?

domy samotnych matek są przeznaczona dla kobiet w ciąży i dla osób z małoletnimi dziećmi, więc jak najbardziej mogą cię przyjąć. inna sprawa czy będzie miejsce ale jeśli naprawdę występuje zagrożenie życia/zdrowia to muszą znaleźć miejsce

zastanów się dziewczyno.Decydujesz też o małym/małej. Moja kuzynka ma 18 lat, dowiedziała się że jest w ciąży, z chłopakiem ktory staarszy jest od niej o 7lat(kochają się) jej rodzice od poczatku byli przeciwni temu żeby się z nim spotykała. Cóż... wpadka się przytrafiła. Oczywiście była mowa o usunienciu dobrze że chłopak ma rozum i jej nie pozwolił. POwiedziała rodzicom. Oczywiście krzyk lament. Teraz matka gdyby mogła nosiła by za nią ogromny brzuch. Więc głowa do góry.. najpierw do lekarza potem do rodziców... albo jaak tam sobie chcesz. Koniecznie powiedz i ni bądz kretynką bo zaszkodzisz dziecku. NARa

Rodzice nie mają z siostrą kontaktu i ja też mam zabronione się z nią kontaktować, robię to po kryjomu tak aby nie wiedzieli o tym. Siostrę pobili tak że aż w szpitalu wyladowała, nie złożyła doniesienia bo ich się boi do dziś... Wiem, że mnie tez to czeka jak się dowiedzą. Muszę więc gdzieś się wynieść..

Naprawdę szczerze Ci współczuję, po prostu nie mieści mi się w głowie jak rodzice mogą się tak zachowywać. Przecież to są.... brak mi słów. Jak sobie sama poradzisz?

oj to prowo kto normalny sie tak zachowuje jak można własnego wnuka nie chcieć poznać, mówię o siostrze

Myślę, że to nie prowokacja. Jakiś czas temu poznałam przypadkiem w sklepie pewną panią i ona mi opowiadała, że jak była w ciąży to jej teściowie nawet jak bylo -20 stopni mrozu zakręcali jej grzejniki. Tak jej nienawidzili. Wtedy jej mąż pracował za granicą a ona tu została. Jej rodzice też jej nie chcieli znać, dlatego że zaszła w ciążę w wieku 18 lat.

a ty wiedząc jak siostre potraktowali pozwoliłaś na powtórkę sytuacji..załamka mieć dwie córki takie nieodpowiedzialne.. pogadaj z chłopakiem jak mieszka za granica to tam pewie masz inne możliwości niz wylądowanie w domu samotnej matki, tylko w polsce nie mozna decydowac o własnym losie

ja się z jednej strony nie dziwię reakcji rodziców, chowają tacy dziewczynę, starają się żeby było jej jak najlepiej, przez 18 lat a ona im taki numer wycina, niszczy sobie zycie, cięzko się rodzicom z takim czyms pogodzic, teraz mieszka z teściami na kupie pewnie bez wykształcenia, żenada..i patologia

powiedz rodzicom, pomogą napewno, nie wierz że może być inaczej!

a dlaczego uważasz że jak dziewczyna zaszła w ciąże to zaraz sobie życie zniszczyła? Większej bzdury nie słyszałam, nie uogólniaj

Rodzicom nie powiem. Życie mi jeszcze miłe. Specjalnie w ciążę nie zaszłam, brałam tabletki, do dziś brałam tabletki. No ale poszłam dziś do lekarza po receptę ale recepty już nie dostałam bo powiedział mi że jestem w ciąży..

skoro do dzis bralas tabletki, a ciaza juz na tyle rozwinieta, ze lekarz ci to POWIEDZIAL, jak poszlas po recepte, to nie boj sie, raczej nie donosisz

Wez olej starych i idz do domu samotnej matki!co za wyrodni ludzie,zeby tak wlasna corke potraktowac?!smiecie i tyle.Jeszcze tobie zabraniaja kontaktow z wlasna siostra!wspolczuje ci takich starych.Miejsce w domu samotnej matki sie znajdzie,jak nie w twojej miejscowosci to w miejscowosci obok.Nie martw sie,tam jest ok.Moja kuzynka mieszka w takim domu,super warunki i ogromna pomoc.Nie martw sie,bedzie dobrze.Tylko musisz sie odseparowac od tych poronionych rodzicow...powodzenia!