Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Joya

Pomocy

Polecane posty

Gość kasinka...
a tak teraz mysle, ze jajnik Cie moze bolec, bo juz juz sie do startu szykowal, a kolejna porcja hormonow wszystko zahamowala. I zostal tak w polowie "blokow startowych" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...ale przecież między tamtym wydarzeniem a chwilą obecną miałam już jedno krwawienie podczas 7-dniowej przerwy mniej obfite ale było no i się spóźniło dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
jeszcze raz prosze, bo juz nic nie rozumiem... Dostalas krwawienie z odstawienia po skonczonym opakowaniu, tak? I w czasie przerwy wspolzylas, a pozniej wzielas kolejne pigulki? I wtedy zrobilas 7 dni przerwy? A kiedy bylo te 10 dni..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc nic nie będzie bo jeszcze mi by tego brakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw nie brałam tych tabletek i potem zaczęłam je brać. po 11 dnich współżyłam to był jeszcze grudzień a w styczniu dostałam normalnie krwawienie tylko 2 dni z opóźnieniem. Z czego nie miałam żadnych objawów że go dostane. W ten dzień współżyłam i po nim dopiero dostałam to krwawienie. A od tamtej środy mam plamienie krwią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
no to teraz napisze co zrozumialam, a Ty odpowiesz czy dobrze? Zaczelas brac pigulki po przerwie 10-cio dniowej. Odczekalas 11 pigulek i...wspolzylas. Skonczylas opakowanie, krwawienie z odstawienia zaczelo sie drugiego nia kolejnej przerwy..? Tak? I tego dnia tez wspolzylas..? Dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mniej więcej -po krwawieniu które miałam koniec listopada a początek grudnia przez 10 dni nie brałam tabletek. - potem wzięłam kolejno od pierwszej aż do 11 i współżyłam - wzięłam wszystkie z listka i zrobiłam przerwę a krwawienie wystąpiło 5 dnia od razu po współżyciu było to wieczorem ok 22 a nie 3 tak jak zawsze i było mniejsze . -Skończyło mi się po 5 dniach i potem minęły równe dwa tygodnie i zaczął mnie boleć lewy jajnik i dostałam te plamienia krwią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
krawienia z odstawienia nie sa miesiaczka, to wynik spadku hormonow we krwi w czasie przerwy. Z reguly sa duzo mniejsze od naturalnego krwawienia w cyklu, nie ma bolacego brzucha ani innych typowych dla miesiaczki objawow. Krwawienie z odstawienia nastepuje w czasie 7 dni przerwy, najczesciej zaczyna sie 2 lub 3 dnia tejze przerwy, ale moze rownie dobrze byc to i 5 dzien, a nawet wcale. I to jeszcze nie jest niczym dziwnym. Zwlaszcza podczas pierwszych opakowan pigulek. Tak, czy siak mysle, ze powinnas wrocic do gabinetu ginekologa i poprosic, by Ci to wszystko wytlumaczyl. I jeszcze raz kontrolnie zbadal. Mozliwe, ze dopasuje inne pigulki, niz te ktore przyjmujesz obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie
Joya ok. Już teraz nic nie zrobisz. Ja myślę, że to przez wydłużenie tej przerwy i mogę się założyć, że lekarz powie to samo skoro badania nie wykazały nieprawidłowości. I tego się trzymaj. Od kolejnego opakowania powinno się wszystko uspokoić, choć nie musi. Dlatego wróć do swojego lekarza jeśli dalej będziesz plamiła i opowiedz mu o wszystkim tak jak tutaj napisałaś jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie
Ja nigdy przerwy nie wydłużałam. Ale zgodnie z ulotką raz ją skracałam, bo dostawałam krwawienie akurat w weekend. I raz łączyłam opakowania, bo brałam antybiotyk i akurat wypadało mi branie na przerwę. I w każdym z tych dwóch przypadków miałam plamienia, również z bólem brzucha. I lekarka mówiła, że to właśnie od tych zachwiań cyklu. Plamienia mijały mi z rozpoczęciem kolejnych opakowań. Więc może i u Ciebie tak będzie Joya. A ciąże z tego co napisałaś możesz wykluczyć, bo ja z tego co napisałaś rozumiem, że nie było stosunków niezabezpieczonych. Chyba, że były w ciągu tej wydłużonej przerwy bo o tym nie pisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo jeżu
ale namieszałaś. Ja bym sie jeszcze raz upewniła co do tej ciąży jeszcze raz chociażby zwykłym testem, bo od 13 grudnia to tak jakby 6 tygodni w tym czasie najwcześniej gin może wykryć ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie mija już ponad 7 tydzień od tamtej sytuacji i by łam u lekarza we wtorek i nic nie wiedziała więc nie ma takiej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam kolejne opakowanie ponieważ miałam wizytę u lekarza i nie mogłam mieć wtedy krwawienia . Po za tym jak piszecie że podczas brania kolejnego opakowania powinno mi to przejść ale biorę już czwartą tabletkę i zero zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namieszalas, sa konsekwencje
plamienie sie skonczy, ale pewnie dopiero przy nastepnym blistrze. Oczywiscie, o ile znow nie przedluzysz przerwy. Nie wolno tak robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie miałam wyboru. Lekarz wyjechał a ja zawsze kupuje po trzy opakowania. Jeszcze mnie jeden fakt teraz dobił... A raczej coś mi się przypomniało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli potem wystąpiło krwawienie a kilka temu miałam robione usg i nic nie było widać to znaczy że w ciąży nie jestem? Pytam bo jednak coś mi się przypomniała podczas tej przedłużonej przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namieszalas, sa konsekwencje
dziewczyno....moglas w zaprzyjaznionej aptece wziac pigulki bez recepty, tlumaczac si wyjazdem lekarza - i doniesc ja pozniej. Moglas pojsc do lekarza rodzinnego - w tej sytuacji wystawilby recepte na 1 opakowanie. Moglas w koncu zabezpieczac sie prezerwatywa... Naprawde bylo kilka wyjsc. Tylko trzeba bylo pomyslec... A teraz tu juz nie jecz, tylko powtorz to, co nam lekarzowi. My Cie przez net nie zdiagnozujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjechał tydzień przed moim przyjściem a ja wtedy kończyłam ostatnie opakowanie z tych trzech co kupiłam wcześniej. w aptece nie chcieli pójść na takie coś. rodzinny na urlopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namieszalas, sa konsekwencje
"rodzinny na urlopie", czyli wg Ciebie jego pacjenci chorzy na grype czekaja do jego powrotu? Czy a zapisywani do innego lekarza? :P Ty tez moglas pojsc do jego kolegi... Myslec, myslec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już pa... Miałam krwawienie podczas ostatniej przerwy dwa tygodnie temu a lekarz nie widział nic. Pewnie by powiedziała że jestem w ciąży gdybym była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie
Joya a ten Twój lekarz to już wrócił z tego urlopu? Może byś się umówiła do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni raz do niego poszłam i więcej nie idę. Nie traktował mnie poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×