Serce nie sługa

Od 4 lat jestem w związku. Jest ok. Kochamy się, jest nam razem dobrze, czasem są wzloty czasem upadki. Nie zawsze jest pięknie, jest normalanie. Jestem z nim szczęśliwa. Ale... 2 lata temu poznałam faceta, mamy dobry kontakt, chyba za dobry od jakiegos roku, może mniej. I powoli małymi kroczkami coś mnie pchało ku niemu. Od pewnego czasu nie moge przestać o nim myśleć. Nie wiem co robić...

jeśli kochasz swojego faceta to olej znajomego i tyle. najlepiej przestan sie z nim kontaktowac.

Serce nie sługa, ale masz jeszcze rozum.

Nie potrafie, jak sie nie odzywam ze 3 dni to wariuje musze chociaż smsa wysłać, albo odpisac na smsa od niego, z reszta ciężko nie widywac sie jak sie pracuje razem;/

na tym to polega - z natury nikt nie jest monogamista. sztuka w tym, by to opanowac. albo sie opanujesz i utrzymasz zwiazek, albo nie. musisz dokonac wyboru.

Opanowywuje:) z reszta nie ciągnie mnie do niego sexualnie, raczej psychicznie, chociaz sama nie wiem

Co czujesz do chłopaka a co czujesz do tego "drugiego"?

Do chłopa swojego... kocham go bardzo mocno, jestm moim najlepszym przyjacielem, moja ostoją, moją radościa, moimi nerwami:) Drugi, bardzo go lubie, jego towarzystwo, jest dla mnie jakas zagadką, lubie jego zachowania, nie wiem nie jestem w stanie tego określić;/

no to masz malo problemow w zyciu - ludzie jak nie maja wiekszych problemow to wymyslaja sobie jakies.

Może i coś w tym jest:)

nie pozostaje nic jak sie cieszyc, ze nie ma sie wiekszych problemow :)

Jak się nie ogarniesz, to zaraz będziesz miała z tego duże problemy..

No jeśli za bardzo zaangażujesz się w znajomość z tym kolegą..

Biorąc pod uwage, że wiemy nawet co jedliśmy na obiad to nie chce się w to angażowa, poprostu jeśli nie mamy kontaktu pare dni to czuje jakas pustke.

Dlaczego dziwki? Nigdy z kolegą nie zbliżyliśmy się do siebie w żaden sposób i nawet o tym nie myśle...

Zamiast ciągania, powinnaś dostać pożądnego kopniaka ...nie do niego, ale w głowę i się opamiętać . Jesteś nie w porządku wobec swojego chłopaka i w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłoby zerwanie kontaktu z tym drugim.

Dlaczego nie wporządku? On widzi nasze smsy, wie o czym rozmawiamy. Poprostu nie moge przestać o nim mysleć, ale może rzeczywiście zerwe kontakt poza praca, tak chyba bedzie lepiej.

Decyzja podjęta. Urywam kontakt, będzie cięzko.

mam to samo ;/ tez zerwalam kontakt, tak jest lepiej.. łatwiej sie opanować..

Tylko my pracujemy razem.

ile temu zerwałąs kontakt?

probuwalam od wrzesnia ograniczalam itd. ale tak definitywnie jakis miesiac temu (powiedzialam mu co mysle o tej przyjazni i ze nie moge sie z nim zadawac, bo mnie ciagnie do niego) Nie piszę, nie gadam spotykam tylko cześć cześć. Jets ciężko, ale tak bedzie lepiej.. uwierz po co se rozpieprzac zwiazek? czesto o nim mysle. ale odkąd powiedzialam mu co czuje jakoś zelżało. tylko ja do niego czuje mega chemie i chyba tylko tyle, pociaga mnie. w sensie intelektualnym ( chcoiaz to skonczony idiota) i fizycznym ( chcoiaz obiektywnie patrzac nic ciekawego ) Poprostu moje ciało jakos dziwnie na niego reaguje.

Usunełam jego numer, szkoda tylko ze znam go na pamiec:)

Piszesz, że coś Cię pcha do tego drugiego. Może po prostu bardzo pociąga Cię fizycznie? Wiesz, że kochasz swojego mężczyznę jest przyjacielem ale czujesz pociąg do innego. Zgadza się?

To nie jest jakiś zwykły pociąg sexualny, to nie jest tokiedy patrzyłam na faceta i wiedziałam że chce go przeleciec bo tak mnie kręci. TO nie to...

Więc co to jest? Może jest złym człowiek wewnętrznie i to Cię intryguje?