TYLKO IDIOCI NARZEKAJĄ NA SWOICH SZEFÓW

A już najbardziej mnie śmieszy kiedy twierdzą "on tylko miał w życiu szczęście, a ja go nie miałam" "on ma plecy" "to synek prezesa". A prawda jest taka że każdy szef miał takie cechy, także charakteru, inteligencji i wykształcenia, którego wy nigdy nie posiądziecie i zawsze będziecie pracować na ich wille. I tylko debil twierdzi że szef nie pracuje, obija się, ma lekko, łatwo i przyjemnie. Niedocenianie wykształcenia, pracy i umiejętności szefa, dzięki którym został szefem oznacza debilizm i nic więcej

moja szefowa to wielka kłamczucha. Każdemu zmyśla inną, dostosowaną do konkretnej sytuacji, sprzeczną z innymi wersję wydarzeń ;] i mysli ze jestesmy na tyle głupi że tego nie widzimy

widać wam można tylko klamać, bo jesteście za głupi żeby poznać prawde

a Ty zeby przeczytac ze zrozumieniem ? ;)

Co za bzdura. To ile szef zarabia kasy uzależnione jest od umiejętności jego pracowników. Jeśli nie będzie szanować pracowników to i oni nie będą go szanować i prędzej czy później go zniszczą. Myślenie w taki sposób że szef jest najmądrzejszy jest destruktywne i prowadzi prosto pod most. Ty lepiej "super szefowo" poczytaj sobie jak zostać wspaniałym szefem jeśli nie chcesz zostać bankrutem http://goo.gl/OBzRh

Pracuję od 10 lat w jednej firmie i chwalę swojego szefa pod niebiosy a wiesz dlaczego ponieważ docenia mnie i inne osoby i jak sam mówi jak się nie chciało uczyć to teraz musi za to płacić więc nie pisz tutaj że szefowie to Bogowie bo to ludzie tworzą firmę a nie szef