Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izzabiellaa

Czy córka musi siedziec w ławce z tą koleżanką ?

Polecane posty

Gość Izzabiellaa

Czy nauczyciele mogą zmusić córkę do siedzena w ławce z koleżanką która ją stresuje,bije,dokucza i nasmiewa sie z niej ? już na poczatku roku szkolnego rozmawialam z dyrektorka szkoly i obiecano mi ze zostana przesadzone jak do tej pory nic nie zostalo z tym zrobione,córka od poczatku skupia się na tej koleżance a nie na nauce,po prostu stresuje się przez nią.Czy jęsli jeszcze raz poproszę o przesadzenie to czy wysłuchają mnie ? czy zrobią tak jak o to prosze czy oleją mnie ponownie ? jak powinna nauczycielka postąpić w takiej sytuacji ? jak myślicie co powinnam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodź do dyrektora tak często aż przesadzą Twoje dziecko. Wytłumaczyłaś dlaczego chcesz ją przesadzić? Czy Twoja córka też tego chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Tłumaczyłam dlaczego i co jest powodem ,córka bardzo tego chce,jak tej koleżanki nie ma w szkole i siedzi sama w ławce to jest jej bardzo dobrze i jest zadowolona ze jej nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadzieic26
dzieci muszą się integrować.ale jeżeli jest to notoryczne interweniuj u dyrekcji i u rodziców drugiego dziecka .a w jakim wieku są dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że najlepeij o to " potruć" wychowawcy. Niech ja przesadzi i tyle. Czemu robia z tego problem? Ktos ci wyjasnil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że do tej pory juz sto razy rozmawiałabym z nauczycielką, a nie czekała pół roku aż może raczy przesadzić dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredna nauczycielka ,mój syn siedział z jednym kolegą i gadali to przesadziła ich ,dała innego i tu jest problem bo kolega dość że jest idiotą to okazuje się że ma jakieś dziwne ciągoty ,łapie mojego syna za pupę za nogi ,i zgadałam się z innymi mamami na zebraniu i dowiedziałam się że dzieci skarżyły się że Kuba łapie za rozporki ,powiedziałyśmy o tym nauczycielce ,jego matki nie było na zebraniu a był to ostatni dzień przed feriami ,po feriach nauczycielka przesadzi mojego syna i będzie działała w sprawie tych dziwnych łapanek . Na Twoim miejscu bym chodziła i wychodziła do dyrekcji do nauczyciela i oczywiście o zachowaniu tej dziewczyny powiedziała jej rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjkh
nie odpuszczaj.. truj im dopoki jej nie przesadza. ja w [podstawowce siedzialam z kolezanka ktora mnie ciagle szczypala, mocno. nie chcialo mi sie chpodzic do szkoly, zawsze bylam b.dobra uczennica, przestalam byc bo zamiast sluchac nauczyciela ja zerkalam na kolezanke z lawki czy nie ma zamiaru mnie uszczypnac.. nienawidzilam szkoly. potem przesadzili mnie do dzieczyny z biednej rodziny, ktora gorzej sie uczyla. ja zaczelam uczyc sie jak dawniej a i ona porzy mnie sie podciagnela. i lubilam znow chodzic do skzoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
W takim razie będe truć ponownie,z rodzicami tej dziewczynki nawet nie ma co rozmawiać ,bo ich znam oni jeszcze na zlość namówią córkę do gorszego,ile razy ta dziewczynka uderzyła moją córkę przy matce swojej lub powiedziała coś nie ładnego a matka tylko się uśmiała jakby jakas kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Dziewczynki mają 7 lat chodzą do 1 klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poproś nauczycielkę o przesadzenie i rób to dotąd aż tego nie zrobi, dziwi mnie, że po Twoich interwencjach nic z tym nie zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Właśnie mnie też to dziwi,jedyne co zrobiła powiedziała tej dziewczynce a żeby nie dokuczała mojej córce i na tym koniec ,dokuczanie ucichło na parę dni i po tym się pogorszyło,córka zaczeła obrywać od tej koleżanki już nawet w szatni jak i w moich samochodzie,bo robię tym ludzią przysługę i ich wożę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
córka jest gnębiona przez nią od samego poczatku,brała jej zeszyt i pokazywała całej klasie a dzieci hihihi lub odciąga inne koleżanki od mojej córki a córka sama na korytarzu stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że musisz nawet codziennie pani wychowawczyni "truć" o rozsadzenie dziewczynek, ta nauczycielka to chyba jest ślepa, że nie widzi co się dzieje w klasie, powinna już po pierwszej rozmowie je rozsadzić, ale widocznie to taki typ do którego ciężko coś dociera, próbuj dalej i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Dzięki :) masz rację ,że niestety to jest taki typ,wydaje mi się,że po mojej rozmowie z dyrektorką ta nauczycielka pomyślała sobie ,jaka wredna przeciez jak tak ona może na taką miłą dziewczynkę tak mówić ,przecież ona jest taka sympatyczna a jak ślicznie się uśmiecha no i taka grzeczna i zaczeła od tej pory nie lubić mnie jak i moją córkę,kiedy chcę porozmawiać z nauczycielką ona szybszym tępem idzie w swoim kierunku niby mnie słuchając a kiedy inna matka chce porozmawiac ona stoi cierpliwie i słucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna 28
Idz do nauczycielki i RAZ A KONKRETNIE załatw tę soprawę. NIe proś jej, tylko powiedz, że życzysz sobie by od jutra Twoja córka siędziała z innym dzieckiem, ponieważ koleżanka się nad nią znęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za granica takie zachowanie w szkolach jest nie do pomyslenia. Ma nazwe bullying i jest wysoce karane. Boze, co z ta Polska i Polakami??? Nawet dzieci?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Twarda jesteś :) chciałabym mieć taki charakter i załatwiac takie sprawy bezproblemowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etheherh
Jak to? To ty masz bezpośredni kontakt z dziewczynką i rodzicami a i tak zwalasz na szkołę? Toż porozmawiaj z tym rozpuszczonym bachorem, jego rodzicami a twoja córka niech sama powie nauczycielce że nie chce siedzieć z tą osobą co dotąd! Już pierwszoklasiści potrafią załatwić sami takie sprawy. Wtłaczasz dziecko w rolę ofiary żaląc się nie do tych co coś mogą zrobić oraz nie próbując samodzielnie sobie poradzić i ucząc takiej niemocy córkę. Uważaj, bo się zacznie, jak nie ta koleżanka, to inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
jak znam siebie ,pewnie zrobię to w łagodny sposób a jak w myślach sobie myślę kiedy stoję przed ta babą i jej mówię to właśnie tak twardo i stanowczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka ma córkę w 2 klasie i też jakaś gówniara jej cały czas dokuczała ,koleżanka oczywiście zgłosiła sprawę nauczycielce lecz to nic dało z matką tamtej za bardzo rozmawiać się nie dało więc któregoś dnia dorwała smarkatą kazała przeprosić swoją córkę i żeby takie zachowanie więcej się nie powtórzyło od tamtego wydarzenia minęło sporo czasy i tamta nie dokucza już nikomu.Powinnaś też tak zrobić podejść do gówniary i powiedzieć że sobie nie życzysz aby dokuczała Twojej córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Zwalam na nauczycielkę ze nic z tym nie zrobiła zwalam równiez na ta dziewczynkę,w sumie tu jest racja że córka mogłaby zagadac do nauczycielki ze nie chce z nią siedziec juz tyle razy jej mowilam no ale nie potrafi więc musze to zrobic za nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
z tą jest inaczej to jest potwór ona nie ma strachu przed niczym i przed nikim ,dorosłymi rządzi a dziećmi tymbardziej ,w jej domu każdy dorsły jej sie słucha to ona jest tam królem i myśli ze wszędzie już wiele razy jej cos tłumaczyłam a ona nic sobie nie robiła z moich słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
to jest naprawdę dziecko jakiego chyba nie ma na świecie,nigdy się z takim dzieckiem nie spotkałam,widziałam złe niedobre ale nie aż takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jest tak jak piszesz to udaj się do szkolnego psychologa bo wychodzi na to że dziewucha ma jakieś zaburzenia ,skoro tak się zachowuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Dzięki wam wszystkim za dołączenie się do mojego tematu i musze pomóc swojej córce,postaram się dziś porozmawiac z nauczycielką i napisze jak poszło no i co ona na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etheherh
Musisz sobie pozwolić na kontrolowaną złość i postawienie spraw jasno zanim coś w tobie pęknie i wywleczesz szczeniarę za ucho z samochodu i zostawisz na jezdni. :D Bo potem to wiesz, "gówno trącisza a za człowieka odpowiesz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izzabiellaa
Być może ma zaburzenia ale wiem tez że jest okrutnie rozpieszczona,nie chce niczego zrobić zeby nie zaszkodzić córce dlatego postaram się zrobic to w łagodny lecz stanowczy sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×