Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tyuiuytrvecwdui7untbrv

Czy waszym zdaniem miałam prawo się na niego obrazić?

Polecane posty

Gość tyuiuytrvecwdui7untbrv

Leżeliśmy z moim facetem w łóżku, ja byłam w samej bieliźnie, on też zdążył pozbyć się większości ciuchów. Pieścił mnie i całował. Zdążyło mi się zrobić naprawdę przyjemnie, kiedy zadzwonił jego telefon. Wyskoczył jak oparzony, odebrał i przez parę minut gadał z kumplem. Ja w międzyczasie się wkurzyłam, ubrałam i oznajmiłam, że wychodzi na to, że już skończyliśmy. On przepraszał, ale dalej byłam (i w sumie ciągle jestem) poirytowana, więc z mojej inicjatywy przyspieszył planowane wyjście ode mnie. Kurde, gdyby było mi choć trochę mniej przykro, w celach edukacyjnych zaczęłabym mu robić loda i w połowie przerwała żeby sprawdzić, co nowego na fejsie :O Poczułam się ignorowana i chce mi się płakać, zwłaszcza że normalnie to prawdziwy dżentelmen, który dba i szanuje... Więc tak się zastanawiam, czy czasem nie wymyślam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fxf
jak możesz być taka durna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to jest pytanko za 199 pkt
szczerze tez bym sie wkurzyla. ale nie strzelach zbyt wielkich fochów, po prostu z lekka go lekceważ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to jest pytanko za 199 pkt
fxf, nie jest durna. to ze wy sie nie przejmujecie jak facet was wystawia albo robi inne przekrety to nie znaczy ze u wszystkich tak musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×