Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pulcheryjaaaaa

czy ktos sie spotkał z tym, ze po porodzie dziecka

Polecane posty

Gość pulcheryjaaaaa

sie nie kąpie? i potem jeszcze pare dni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mendrea
moja tak załatwili. 2 tygodnie jej nie kąpali bo tyle lezalam w spzitalu. i co ? i zrobil sie je naciek na szyji od brudu i chcieli to nacinac, debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulcheryjaaaaa
ale nawet nie przecierali dziecka? u mnie jest mycie "na sucho" tzn. obmywanie ale nie zanużanie. Bardziej niepokoi mnie to, ze po porodzie nie umyją tylko wycierają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Po porodzie 2 doby byłam jeszcze w szpitalu, a później w domu kolejną dobę też nie kąpałam. Szpitale ( większość ) teraz już nie kąpią dzieci. mendrea - nie rozumie twojego oburzenia - ze swojej strony mogłaś sama zadbać o swoje dziecko, wycierając je w husteczki nawilżające, albo mokrą ciepłą tetrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziecka po porodzie nie myto, tylko wycierano. Kompanie było najbliższego wieczora po urodzeniu jak myto wszystkie dzieci na oddziale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulcheryjaaaaa
cobyeta= ale jak postepowałas w domu? własnie tetra? chusteczki? w szpitalu tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mendrea
no tak chusteczkowana byla ale nic pozatym. ja mialam cc bo mialam powilkania i nie moglam sie ruszac. ale to co zobaczylam pod jej szyja to byla jakas masakra mówie wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjfhszfdgsfd
wy debile! dziecka po porodzie sie nie kapie bo ma na sobie resztki wód plodowych ktore sa odzywcze. dziecko przewaznie kapie sie w 2-3 dobie. we wloszech dzieci nie kapia az im odpadnie pepek. tylko przecierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pulcheryjaaaaa przez 3-4 dni właśnie tak, tylko przecieralam, póxniej była pierwsza kąpiel :) Ja się akurat cieszę, że mi dziecka nie kąpano, bo widziałam kiedyś w TV jak to robią i faktycznie tak to wygląda, że dziecko opłukują tylko pod kranem jak kurczaka. Nie ma tak, że się ciaćkają z jakimiś wanienkami, mydelkami itd... Wiecie, szpitale maja różne metody. Np. koleżanka z pracy mi mówiła, że jak jej bratowa urodziła to w szpitalu powiedzieli jej, że w domu ma kąpać dziecko w następujący sposób: - rozebrać dziecko - całe 'na sucho' namydlić - wsadzić do wanienki w celu spłukania mydla Dla mnie obłęd :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Nasturcja
ja rodziłam rano, dziecko tylko wytarli i myli dopiero o 20-stej razem z innymi noworodkami w sensie po koleioczywiście ;-) no i wlasnie tak pod kranem jak szczeniaczki...okropne mi sie to wydawalo ale nie plakaly jakos dzieci w momencie wlasnie mycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojego 7 dni nie kąpali na 8 dzień szłam do domu i go wykąpałam sama a wcześniej tylko jak to nazywają sucha toaleta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam że w tym samym szpitalu rodziłam parę lat wcześniej to w ten sam dzień położna przyszła mojego syna kąpać ,a teraz po tylu latach okazuje się że lepiej niech dzieciak jak najdłużej jest w tej mazi płodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefqwefqwf
U nas standard. W szpitalu najpierw nie umyli dziecka, tylko przetarli. Potem codziennie wpadały pielęgniarki i myły dziecko pod kranem, wlaśnie tak jak koleżanka wyżej pisze, jak kurczaka. Trochę bałam się że mała będzie miała uraz ale do niczego takiego nie doszło. W domu kąpałam córkę już normalnie, w wanience, z użyciem odrobin płynu dla niemowląt od pierwszego dnia życia. Najgorsze było to że dopiero w domu udało mi się zmyć córce z włosów resztki jakichś skrzepów czy tej mazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefqwefqwf
U nas standard. W szpitalu najpierw nie umyli dziecka, tylko przetarli. Potem codziennie wpadały pielęgniarki i myły dziecko pod kranem, wlaśnie tak jak koleżanka wyżej pisze, jak kurczaka. Trochę bałam się że mała będzie miała uraz ale do niczego takiego nie doszło. W domu kąpałam córkę już normalnie, w wanience, z użyciem odrobin płynu dla niemowląt od pierwszego dnia życia. Najgorsze było to że dopiero w domu udało mi się zmyć córce z włosów resztki jakichś skrzepów czy tej mazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefqwefqwf
(sorry że się zdublowało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga0099887
dzieci sie rodzą z naturalną barierą ochronną, i najlepiej jak najdłużej, aby zostala na skorze dziecka. Myslicie że wszystkie szpitale z lenistwa nie kąpią dzieci? chyba musi byc jakis powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×