dziwne zachowanie mamy...

witam. moja mama ostatnio sie dziwnie zachowuje. jest ciagle zmeczona, ciagle je! nie potrafi wytrzymac w pracy z glodu a zjada 4 (!)kromki chleba, jest raczej szczupła tylko brzuch jej teraz wydeło, nic sie jej nie chce (przewaznie wszystko zawsze robila za wszystkich). jest ospała... do lekarza nie pojdzie. Taki typ czlowieka... :( czy to moze byc klima? ma 44 lata

co to za marne provo :O

ciąża albo tarczyca

debilu to zadne prowo nie chcesz odpowiadac to spieprzaj!

a jak nie provo? jakbys jadla 4 kromki chleba dziennie to chyba tez bys byla glodna ;:O marne provo

ciąża? miala zatrzymania okresu, dostaje srednio co 2 mce... miesiac temu robila test i wyszedl negatywny

(przewaznie wszystko zawsze robila za wszystkich) może ma już dość? :p myślę, że klima w zimie nie jest konieczna

ona bierze do pracy 4 kromki chleba. w domu zje sniadanie i jak wraca z pracy zjada tyle co moj tata!

moze ja to "zawsze robienie wszystko dla wszystkich" w koncu dobilo

no to chyba normalne ze 4 kromki chleba w ciagu 8h pracy to wcale nie az tak duzo :O

...

nie chodzilo o to ze musiala za nami sprzatac. ja juz sie wyprowadzilam od rodzicow. teraz przyjechalam na tydzien i widze ze jest cos nie tak moja mama byla zawsze takim malym samochodzikiem. teraz doslownie ja wszystko wali... mowi ze sie jej nie chce, ze sie leniwa zrobila...? sama nie wiem co o tym myslec

Wlasciwie to chodzi mi o to ,ze dla nas nic nie zostaje.jak przychodzi z pracy to pije zupe z garnka.po beknieciu zabiera sie za drugie.Zaczela przyrzadzac sobie potrawy z wolu.Nie sa to male porcje.Jak wynosze kosci z obiadu to psy z calego osiedla maja niezla wyzere.Na deser torebka cukru i poobiednia kawa z wiadra

sie darmozjada to teraz kobieta odzyla.Moze zamiast ladowac na tydzien u rodzicow zacznij gdzies pracowac.

podszyw wypierdalaj

zdziwiona,ze mama nie zapierdziela jak samochodzik i je.Infantylna idiotko zamiast zliczac kto i ile zjadl zajmij sie swoim beznadziejnym zyciem

to normalne ze jemy duzo, powinnismy sie dobrze odzywiac

prawda boli?

moze ma jakies problemy i to ze stresu?

Nie martw się! nic mamie nie jest ,to okres przedmenopauzalny i stąd wzmożony apetyt,dobrze że go ma,przecież ciągle jest w ruchu.