płeć przeciwna pytania

napiszmy w tym watku o pytaniach ktore chcielibysmy zadac plci przeciwnej a zwykle nie mamy odwagi :) na zasadzie ktos zada pytanie - ktoś odpowie :)

mam pytanie do przystojnych mężczyzn ,czemu chodzicie z pasztetami ?

:D mialam kiedys kumpla, zajebiscie przystojny... znalismy sie od dziecka i zadalam mu to samo pytanie. powiedział mi że innej nie było, po dluzszej rozmowie wyszlo ze mial zajebiste kompleksy

A ja mam pytanie do dziewczyn. Dlaczego w wielu z was jest przesadna samokrytyka. I dlaczego jeśli coś Wam się w sobie nie podoba to nie próbujecie tego zmienić tylko ciągle o tym mówicie?

bo my nie chcemy tego zmieniać ,dlatego ciągle o tym mówimy ,bo szukamy faceta ,który będzie miał takie samo zdanie jak my.....................

bo jestesmy juz takie, wy faceci powinniscie nam schlebiac, utwierdzac w przekonaniu ześmy najcudowniejsze

Ja bym powiedziała, że mówimy, bo próbujemy zaakceptować i szukamy faceta, który by nam podniósł samoocenę, pokazał, że te nasze kompleksy to nic strasznego i że nas chce takimi, jakie jesteśmy.

"tylko ciągle o tym mówicie?" ja nie mówię

i o to mi chodziło :)

ale jakie kompleksy ?

a ja mam pytanie do facetów: dlaczego boicie sie ładnych dziewczyn/kobiet?

"bo my nie chcemy tego zmieniać ,dlatego ciągle o tym mówimy ,bo szukamy faceta ,który będzie miał takie samo zdanie jak my....................." "bo jestesmy juz takie, wy faceci powinniscie nam schlebiac, utwierdzac w przekonaniu ześmy najcudowniejsze" "Ja bym powiedziała, że mówimy, bo próbujemy zaakceptować i szukamy faceta, który by nam podniósł samoocenę, pokazał, że te nasze kompleksy to nic strasznego i że nas chce takimi, jakie jesteśmy. " chyba nie jestem babą :-(

"Ja bym powiedziała, że mówimy, bo próbujemy zaakceptować i szukamy faceta, który by nam podniósł samoocenę, pokazał, że te nasze kompleksy to nic strasznego i że nas chce takimi, jakie jesteśmy. " Czyli mamy kłamać? Bo nie daj boże, żebyśmy potwierdzili Wasze kompleksy :P

Jeśli dziewczyna mówi przy facecie o swoich wadach, to chce, żeby on zaprzeczył.

nie kłamać, tylko zaakceptować

Lomu, nikt nie każe oszukiwać laski z 30 kilową nadwagą, że wygląda jak modelka. Ale jeśli np. dla jakiejś dziewczyny rozstępy są największym koszmarem i kompleksem, a facetowi nie przeszkadzają jakoś wybitnie, to chyba nie skłamie, jeśli powie, że on nie zwraca na nie uwagi. Ale ja się tam nie znam. Mogę mówić tylko na swoim przykładzie.

no co z tym pytaniem o ładne kobiety? dlaczego sie ich boicie faceci!?

Bo boimy się, że nie sprostamy ich wymaganiom ;)

kulawa kuna - serio faceci się takich boją? Bo ja nie zauważyłam. Te ładne, inteligentne dziewczyny w moim otoczeniu mają mnóstwo adoratorów. Pewnie jacyś nieśmiali chłopcy do nich nie podchodzą, ale raczej nie znam ładnej, mądrej i samotnej dziewczyny. Panowie, to jak to w końcu jest? Boicie się, czy nie?

To zależy, co rozumiesz przez "ładna". Ja nigdy nie miałem obaw przed podejściem i zagadaniem do tzw lasek, ale kiedy dziewczyna naprawdę i się podoba, to boję się przed nią zbłaźnić.

pewnie! jestem atrakcyjna kobietą i czesto slysze ze faceci takich sie boją. Jedyni ktorzy uderzaja do takich to typowe macho. Tacy mnie nie interesują. Choć mam już meza i dziecko to ciagle sie z tym spotykam... nie ma flirtu, patrza jak w malowany obrazek i odwracaja wzrok speszeni... moj maz teraz sie z tego smieje, ale sam mowi ze reagowal tak samo.... nie rozumiem tego

widzisz taka natura facetów;) dokładnie to tak matka natura sobie zaplanowała aby nie trwonić energii :D po co męki nad super laską do której wszyscy lgną :P jak można mieć swoją perełkę na własność :) kumasz?

no ale wszyscy tak zazdroszcza ladnym ludziom, ale to nie jest takie fajne. Ja tez mam ochote czasem czuć sie adorowana. Mimo iż mam męża. Takie podłechtanie kobiecej próżności... od czasu do czasu jest fajnie cos takiego poczyć. czasem to mam takiego zonka jak wszyscy w jednym czasie sie mna zachwycaja (moim zdaniem niepotrzebnie :) ) ze poprostu im nie wierzę.

wiem o czym mowisz ZNAM TO

Ale często przejaskrawiacie sprawy, robicie z igły widły. Jakaś krostka na buzi to dla was wulkan i nie wyjdę na miasto przez tydzień, gdzieś tam parę gram za dużo to od razu ale się spasłam, pewnie się mnie wstydzisz. Nie wiem może trafiałem na same takie które nie mogły zaakceptować swoich niedoskonałości. To pewnie przez te cholerne gazety ze zdjęciami po photoshopie. I chociaz wam sie mówi prawdę że jest ok to nie wierzycie. A słowa nie przesadzaj jesteś przewrażliwiona to najgorsza obelga.

wiesz kk od komplementów masz jego inni to śliski temat wcześniej czy później prowadzi do zdrady... chyba że taki jest cel?

faceci a powiedzcie co wedlug was nie ma znaczenia a dla nas kobiet jest nie do przebolenia?

przelotny seks z jej przyjaciółką

bron Boże. nie potrzebuję zdrady. Mój życiowy patrner pasuje mi w 100%.... a może to ja znów nie wiadomo czego wymagam... ? powinnam sie cieszyc ze trafilam na takiego faceta. Byłabym zawiedziona gdyby traktował mnie jak wymalowaną wycackana lalę.

dziadek mróz: powanie? ;D