Mój pomysł na biznes-MAKARONIARNIA!

Witajcie:-)Od jakiegoś czasu myśle nad założeniem makaroniarni.Wcześniej planuje przeprowadzić małą ankiete wśród mieszkańców mojego miasta czy byliby takim pomysłem zainteresowani,uprzednio jednak proszę o Wasze komentarze.Czy lubicie dania makaronowe?poszlibyście do takiego lokalu?oczywiście byłyby najróżniejsze-na słodko,słono,na zimno i gorąco.Byłaby możliwość dobrania przez klienta wedle jego upodobania rodzaju makaronu,dodatków,sosów.

Pomysł niezły. Kuchnia śródziemnomorska daje nieograniczone możliwości

Byl juz taki temat osobiscie poagalam i podalam pare fajnych linkow i pomyslow

ja mieszkam w Poznaniu i jest u nas kilka spageterii które mają bardzo duża liczbe klientów. np Piccollo, Avanti, ale muszę Ci powiedzieć że mają dużo klientów bo: -są położone w centrum, na ulicach głównych -mają dobre sosy, -przedewszystkim są dania mięsne i serowe -jest smacznie i tanio i to jest marketing który radze Ci utrzymać

Oczywiście myślałam nad lokalizacją,właściwie mogę brać pod uwage wszelkie propozycje,może gdzieś blisko dworca pkp lub pks?albo gdzieś gdzie są biurowce,może starówka?albo samo centrum lub gdzieś na obrzezach ale też nie jakimś "wygwizdowie";-). Ceny także nie byłyby wygórowane,na pewno byłoby smacznie i niedrogo,klient nie musiałby takze czekać na zamówienie jakoś specjalnie długo.

w jakim mieście chcesz otworzyć spageterie?

powiem Ci jak utrzymuje się spageteria która ma najwięcej klientów w Poznaniu. Są 2 panie +kucharz. Jedna Pani kasuje a druga nakłada porcje makaronu do jednorazowej miseczki plastikowej i polewa je sosem. porcja kosztuje 4,50. jest tylko jeden rodzaj makaronu ibardzo dobrze bo gdybyś miał więcej rodzajów makaronów to musiałbyś wydac więcej pieniędzy na gaz na którym gotujesz makaron. Są 3 rodzaje sosów. -Boloński - z groszkiem -grzybowy Pozatym są 4 rodzaje sałatek2,50, lasania7zł, risootoo6zł, i coca cola

nie kupuj przypadkiem tależy i widelców bo bedziesz musiał zatrudnić dodatkową osobe na zmywak. Najtaniej wyniesiosą cie jednorazowe sztućce i miseczki

myślałam właśnie nad większą ilością sosów i rodzaju makaronów plus najróżniejsze dodatki,jak kto woli.Chodziło mi bardziej o rożne dania makaronowe-nie jeden typ,tj. jak juz wspomniałam na słodko,słono,zimno i gorąco.Np. makaron dla wegetarian,makorony z miesem,makarony na słodko i dobór wedle upodobań klienta tzn on sam dobierałby rodzaj makaronu,dodatki etc.Przyszlibyście do takiego lokalu?

"Piccollo, Avanti" To raczej makaronowe fast foody niż fajne makaroniarnie. Myślałam, że autorce chodzi o stworzenie fajnego klimatycznego miejsca, a nie baru szybkiej obsługi z plastikowymi talerzykami..

to co napisałam to marketing dzięki któremu możesz odnieść sukces

No właśnie ja wolałabym aby było na normalnych talerzach ale masz racje -wtedy musiałabym zatrudnić dodatkowo kogoś na zmywak co początkowo nie wchodzi w gre.

Musisz się zastanowić czy chcesz zrobić fast food, czy coś z klimatem, bo to ogromna różnica.

chodzi mi o fajna makaroniarnie właśnie,nie musi być duża,ale klimatyczna,miejsce gdzie można zjeść smaczne i niedrogie dania makaronowe przy czym posiedzieć,porozmawiać.

blood -chodzi mi o coś klimatycznego właśnie.Zajrzałabyś do takiego miejsca?

ale za to namiętnie odwiedzam naleśnikarnie, takie miejsca mają klkimat tylko nie chamskie fastfoo dy, tylko lokale z prawdziwego zdarzenia, ja chodze do Manekina, mają kilkadziesiąt rodzajów naleśniaków, poezja

ja bym poszła na pewno

powiem Ci tak: jeśli chcesz zrobić eleganką restauracje włoską to nastaw się na pizze i penne jeśli chodzi ci tylko o spagetii to nie ładuj kasy w wysrój i eleganje. Bo pieniądze które władujesz w eksluzywnośc nie wzrócą się tobie z makaronu

Dziękuje Wam za wszelkie uwagi,to dla mnie dużo znaczy;-) cieszy mnie także to,że poszlibyście do takiego lokalu.Co do naleśnikarni-też o tym myślałam,jednak nie wiem czy na obecnym rynku miałaby siłe przebicia,co więcej takich lokali jest kilka w kazdym mieście,w moim ,jeśli chodzi o makaroniarnie-ani jednego.

największe zarobki mają bary które są na zasadzie szybkiego i taniego jednenia

jak by bylo dobrze i nie drogo to na pewno bym byla stalym klientem. uwielbiam makaron. a jakie to miasto, moze bialystok akurat?:)

Nie rób ekskluzywnej włoskiej restauracji, zrób właśnie makaroniarnię. Makaron to nie tylko Włochy, ludzie! Takie miejsce byłoby fajne, właśnie tylko makarony na wszystkie rodzaje. I sałatki makaronowe itp. I z klimatem nie znaczy EKSKLUZYWNA RESTAURACJA.

a z czasem gdyby interes wypalił mogłabym poszerzyć działalność o jakiś catering,dowóz na terenie miasta gratis etc.

Tak mi wpadło do głowy: zobacz sobie love krove w krakowie, miejsce z super klimatem. Ja bym optowała za makaroniarną w tym stylu, nie żaden fast food ani nie ekskluzif to potęgi.

Niestety nie Białystok;-) słuchajcie no właśnie nie chodzi mi o ekskluzywną restauracje a o makaroniarnie i też nie we włoskim klimacie aczkolwiek zadbałabym aby było przytulnie i miło.

chodzi mi o to o czym pisze blood-makarony na wszystkie sposoby w klimatycznym,przytulnym miejscu,przy fajnym wystroju i miłej muzyce.miejsce w którym można dobrze zjeść ale też posiedzieć,porozmawiać...