Gość palec123 Napisano Luty 1, 2012 Witam! Znalazłem chwilkę czasu, aby się zapytać, poradzić. Ogólnie posiadam bardzo mało czasu - prawie zawsze go brakuje. Po prawie roku czasu wziąłem się naprawę mojego palca... Minęło kilka dni, palec się w miarę zagoił, ale jednak czułem dyskomfort... pogrzebałem w palcu i uznałem ze jeszcze, coś głęboko siedzi. Złapałem cążkami, już prawie wylazło, ale było jakby przyklejone do skóry... no i się urwało... teraz nie mam już dostępu do tej części paznokcia... Czy jest jakaś metoda, aby palec "wykrztusił" resztki wbijającego się paznokcia? jak go tak zostawię to będzie wszystko OK? czy od nowa cała historia? Jak wspominałem jestem bardzo zajętą osobą i przez 11miesięcy nie miałem czasu poświęcić na to czasu.. tak wygląda na dzień dzisiejszy... http://www.fotoszok.pl/upload/b6e0316b.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach