Widzenie aury

czy jest tutaj ktoś, kto umie widzieć aurę? pytam poważnie.

to nie temat na to głupie forum

ciemność widzę, ciemność

po co widzieć aurę wystarczy spojrzeć w oczy, albo wziąć z sobą psa :)

bo nie wiem, czy to co widzę to już aura

a co widzisz?

moze pomulilas - widzisz aureole?

Robiąc ćwiczenie, polegające na odsuwaniu od siebie dwóch palców, widzę takie pojedyncze wijące się błyski białawego światła, są one krótkie, tak jakby strzelały.

Zmartwię Cię, ale aurę widać czasem przed lub w trakcie ataku migreny. :P

no nie wiem...patrząc na kaźdy przedmiot, istotę a potem odrywając wzrok widzisz zarys tego czegoś w kolorze dopełniającym kolor w którym była ta rzecz. nie wiem czy to zjawisko optyki, ja to pamietam z zajęc plastycznych. aura ma kolory,owszem, ale nie można tego pomylić. najprościej zobaczyć aurę sposobem który brzmi dziwnie ale działa;) jednym okiem patrz jakby na bliż, a drugim na dal. w jednym punkcie

to co ja widzę jest bardzo blade, jakby para unosiła się ponad moje palce, tak to wygląda

To idź do okulisty, masz coś z oczami. zbombardowanej polecam zaś dobrego psychiatrę

ja też próbuję, ale mi nie wychodzi :( Ach...

Byłam u okulisty, mam dobry wzrok.

to idź do księdza. niech cię pokropi czarodziejską wodą i wybolcuje w dupsko bez wazeliny.