ROZJASNIANIE wlosow

Zdecydowalam sie napisac ,bo potrzebuje profesjonalnej porady...Moze ktos bedzie znal odpowiedz na nurtujace mnie pytanie. Bylam u fryzjera na rozjasnianiu..tzw.pasemka...niestety kolor tych pasemek byl zolty...spodziewalam sie chlodnego blondu..niestety wyszlam z efektem Jogo mayo. Moje pytanie to..co ta idiotka zrobila zle...miala slaby rozjasniacz zla wode czy co? dlaczego nie byl to szlachetny zimny blond,,,tylko zolta plama??przydalaby sie porada fryzjerki..

Tak to bywa z fryzjerkami jak nie znają się na swoim fachu. Spróbuj sukanę fioletowa, powinna pomóc, no chyba że masz bardzo zółte te pasemka.

Robiła co pasemka na naturalnych włosach czy na farbowanych ?

TO BYLO JAKis czas temu wciaz nie moge o tym zapomniec..pasemka kladla na naturalnych wlosach...koloru braz..moja wczesniejsza fryzjerka kladla mi rozjasniacz i moglam spokojnie pic kawe i czytaxc gazete...sadzilam ze ta kretynka ..tez..kladzie mi zimny blond...skupcie sie na rozwiazaniu zagadki... miala zly rozjasniacz...czy co...??wczesniej umawialam sie na pasemka i nie musialam mowic zimne poprosze..moze to bylo dla mnie zbyt oczywiste.,,,

bo po rozjasniaczu zawsze wyjdzie kolor :rudy, zolty badz bialy. nie spodziewaj sie zadnych platyn, popieli, zlota itp. dopiero gdy na rozjasniane rozjasniaczem wlosy polozysz farbe blond, wyjdzie oczekiwany kolor. a ta fryzjerka to jakas o dupe potluc. pewno samym rozjasniaczem ci zjechala pasemka i olala reszte.. dlatego wole sama farbowac wlosy w domu i miec ladny, popielaty blond naturalnie wygladajacy a nie zolta sieczka :-O

zimny blond wyjdzie ci kiedy na rozjasniane kudelki polozysz szampon niebieski(wyjdzie platyna) lub farbe popielata(wyjdzie popiel). sam rozjasniacz NIGDY nie da ci mroznego, naturalnego efektu..chyba ze wlosy wypalisz do zywej bieli ale wtedy ich stan bedzie oplakany :(

Jakaś mega zryta ta fryzjereczka, ale takich niestety wiele :/ Na naturlanych włosach wychodzą piękne pasmemka bez wiekszych kombinacji, wiec nie wiem co ona tam namieszała.

w TAKIM RAZIE moja poprzednia fryzjerka to...czarodziejka z ksiezyca.,bo kladla sam rozjasniacz,.,.i mialam piekne..szlachetne pasemka...w domu to ja sobie tez sama klade rozjasniacz i toner ...ale umowmy sie..samemu nie zrobi sie pieknie pasemek... Chce w koncu rozwiazac te zagadke..i pojsc do innego fryzjera,,,problem w tym...ze mieszkam za granica i trudno mi ponownie zaufac...tym bardziej ze ta laska mowila w moim ojczystym jezyku i mimo wszystko sie nie zrozumialysmy.,,

Do twoich wlosów juz nie trzeba rozjasniania. Wystarczy farba z odpowienio mocna woda i tyle.

no wlasnie Leon...znasz sie na rozjasniaczach????moze polecisz jakis konkretny??

Moja żona kiedyś za dekoloryzację trwająca 6 godzin zapłaciła 150 euro. Fryzjerka twierdziła że będzie wszytsko ok, ze nie jeden raz już to robiła bla bla bla.... żona beczała cała noc, nie dosc ze efekt zje...ny to na głowie jedna rana :/ fryzjrka oddała kase bo widzala co zrobiła. Tez mieszkamy za granica. W Irlandii. Może za granice same lewe fryzjerki wyjerzdzaja :D

wlasnie nie sadze ...kupilam farbe loreala...najjasniejszy blond i wyszly rudiksy...czyli takie rude...gorsze kurestwo niz yogo mayo.. ale chcialabym znalesc farbe...ktora by mi zrobila fajny blond....nie wiem moze mam za ciemne kudly...

To zalezy jakie masz naturalne włosy i od wielu innych czynników! Ja np Kilka razy byłam u roznych fryzjerek i niekiedy po 10min juz mi zdejmowały rozjasniacz bo mam taki pigment podatny na rozjasnianie.

londa 12/9 i woda 12% na twoich włosach da ładny efekt.

to tak najtaniej.

Chyba tak...no bo w Polsce trudno im blysnac a tu nisza,,,i tylko opinie psuja...owce by mogly farbowac...

Napiała przcież że ma ciemne swoje włsoy wiec tak mocna woda bedzie najlepsza. A tak oczywiscie od podatnosci wlosów tez iele zalezy.

Londa to mi sie kojarzy z prlem.,,,ciekawe czy sa tu za granica londy,,jaka to nazwa odcien,,,

ta co o niej pisalem to nawet sie ogłasza ze jakies tam metamorfozy niezimeskie robi :D ...kurrr, ludzie się dają nabierac :/ żona to faktycznie miała nieziemska metamorfoze :P

ahaa bo ty za granica. A gdzie jesli mozna zapytac ?

Swoja Droga po co Twoja zona lazi do fryzjera..,skoro Ty znasz sie na farbowaniu:) dzieki za porady....popatrze na farby,,ale jednak poszukam fryzjera...tak mi tego brakuje,.

bo loreal 10.21 tez daje ładny odcien 10.21 z woda wysoka. alr to tez perła, jednak bardzo ałdnie wychodzi.

..bo moja zonka ta przygode miala dawno juz a ja od tego czasu zaczałem sie szkolic w tym temacie teraz jej robie włsoy i nie narzeka :D

to znaczy ze farba i osobno kupic wode..??nie czaje..myslalam ze wody miesza sie z rozjasniaczem????

Powiem ci jeszcze ze farby clairol niedotepne w PL daja swietne efekty, maja bardzo naturlane kolorki. JA zmykam i pozdrawiam

ok dzieki wielkie..

moja siorka jest fryzjerka i robi mi blond pasemka rozjasniaczem i woda utleniona 18%. Ja mam z natury kolor wlosow ciemny blond ale nakladala mi rozjasniacz na braz. ewentualnie jak chcesz poprawic kolor pasemek to kup szampon z firmy Joanna do wlosow rozjasnianych. Taki szary z niebieskim wieczkiem, ale nie trzymaj go na glowie 5min bo bedziesz miala odbarwione na niebiesko wloski albo fioletowy odcien. Mozesz byc pewna ze rozjasni ci kolor. Jezeli naturalnie chcesz poprawic kolor to zrob sobie maseczke na wlosy: 2 zoltka jajek, lyzka nafty kosmetycznej(dostepna w aptece), sok z polowy cytryny. Naloz ta papke na wlosy i odczekaj w woreczku foliowym i na to reczniku pol godz, po czym dwa razy umyj glowe. Odzywisz wlosy a do tego poprawisz przez cytryne kolor pasemek. Inny sposob to zaparz rumianek i naloz na wlosy na jakis czas i umyk wlosy. Szampon Heden.....z cytryna tez wypluka ci kolor troszke:) udanych experymentow:)

Moja żona z naury ma ciemne włosy i wystarczy 12% no kwestia tego jak włos reaguje na zabiegi fryzjerkie, u każdego to jest inaczej. Może i autorka będzie potzebowała mocniejszej wody, tylko ze do tego musi juz dojsc sama albo isc do dobrego fryzjera.

DZIEKuje za wszystkie porady.Chodzilo tylko o wyjasnienie zagadki dlaczego te pasemka..nie byly zimne...i sie rozwiazalo....ta fryzjerka to po prostu...fryzjerka...klamiaca klientow ze pracuje na firmie goldweel...bo to nie byl rozjasniacz zadnej dobrej marki... a co do przedostatniej rady..to dzieki ale mamy rok 2012 i nie zamierzam klasc sobie jajek na glowie...Nadal cenie sobie doswiadczonych stylistow:)

naturlane środki są o wiele lepsze od chemi która masz w łazience :)