Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moff Tarkin

Niespodzianka!

Polecane posty

Dziś nie będzie o mrozie, chociaż wciąż ściska tęgo ;) Dziś będzie o sprawie poważnej, o związkach bowiem, damsko - męskich :) A właściwie o kłopotach w tych związkach. No bo jak to jest, że ludzie się kochają, jest im ze sobą dobrze, wręcz uwielbiają swe towarzystwo, ale nie przekłada się to na "łózko"? W którym zamiast ognia ledwo tlące się węgielki? Pomarudziłbym :( A, wczoraj w metrze jedna taka patrzyła na mnie intensywnie, czułem się dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta w metrze cie moze rozpoznała?:classic_cool: Czesc Moff ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Taka niewysoka, czarnowłosa, ale z facetem jechała, dlatego czułem się dziwniej nawet niż dziwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to na co dziś wspolnie ponarzekamy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo ładnie :( a ja chciałam na oziebłosc w życiu erotycznym :P bo sobie je nie moge urozmaicić porzadnym, namietnym, koorewsko nieprzyzwoitym bzykankiem w plenerze 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, przymarznie jeszcze coś do czegoś i będzie kłopot. A ja oziębłość już siły zrzędzić nie mam, bo ile można? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
to kwestia feromonow ktorre tworza te wlasnie "chemie".Jak Natura nie popycha to trudno o te iskre. Dwoje ludzi musi czuc ze ich ciala sie potrzebuja i oboje tego chca, aj ak jedno chce a drugie "moze?" ,to nie ma co tracic czasu na sprawdzanie czy "moze sie uda?" Zostac przyjaciolmi a szukac kochamka co spelni nas zmyskowo. Ja mialem kiedys takiego kolege ktory poznal w pociagu pare .On starszy ok 50tki ,ona jakies 25 latek Po spotkaniu na gruncie towarzyskim on mu zaproponowal ze by bzukal jego zone ale on bedzie na to patrzyl.Uzasadnil to wlasnie tym ze doskonale sie z zona rozumieja ale on juz nie ten zar i nie te sily wiec niech ja mlody partner bzyka a on bedzie im towarzyszyl. Moj koles poszedl na to ,ale po kilku seansach zrezygnowal bo "dziwnie "sie czul :) choc partnerka go jarala i miala rzeczywiscie "cug "do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj tam Moff kazdy ma swoje zboczenia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, ale są granice, po przekroczeniu których zaczyna się robić niemiło i obrzydliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks nigdy nie jest obrzydliwy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seks może i nie, ale udostępnianie ciała swojej Kobiety do użytku obcemu facetowi już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym ódostępnił ciało żony, ale tylko dla Bó.ale nie wiem czy ona metrem jeździ. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem, prawdę powiedziawszy, jaki związek ma mieć jedno z drugim? Czy sugerujesz, że mam jednak zacząć to traktować jako transakcję, przekazanie towaru w użytkowanie? I czy złe jest to, że nie umiałbym tak zrobić, jak rzeczony człowiek z pociągu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
odpowiedz juz jest. Chemia musi byc w zwiazku inaczej jak pisze Boy "wychlodnie" zwiazek. ...Tymczasem jemu juz wychlodlo bo ona byla stre pudlo ... Ale zeby byla chemia musza na pocztku feromony magnetyzowac partnerow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamieniłe óżytkowanie wieczyste na własność, i teraz już zawsze wie że do greckiej sałatki nie dajemy limonki tylko ocet winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S_M, przeczytaj dokładnie to, co napisałem :) Wyraźnie dałem do zrozumienia, że mnie takie coś mierzi, ergo moje podejście do tematu jest jednak nieco odmienne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S_M do rozpalenia ognia w życiu erotycznym potrzebne sa dwie osoby ;) jesli jedno bedzie dmuchać a drugie polewac zimną woda w życiu nie rozpalisz :classic_cool: Moff jak najbardziej rozmumiem ;) ale moze warto dac jej poczuc s,maczek zycia?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
a potem zas przyjazn i kultywacja sa podtrzymywaniem zaru :) Facet 50letni czego innego szuka w partnerce niz tylko fizycznego seksu,bo facet 50letni ma tez inne priorytety w zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariner, a co mnie obchodzi co siedzi w głowie jakiemuś staremu zboczeńcowi? Jeśli mu już nie staje i musi pozwalać swojej żonie na dawanie innym, żeby poczuła kutasa, to jego problem nie mój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co se taki 50latek wziął za zone taką młodą laske?:classic_cool: chyba tylko na pokaz jak dobre autko :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
Mysle ze relacje miedzy tymi ludzmi byly na tyle dobre i nacechowane zaufaniem ze seks byl poboczna sprawa .SKORO FACET GODZIL SIE NA DYMANIE ZONY przez mlodego ogiera to znaczy dbal o zar w zwiazku ( potrzeby zony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
ja tez mialem kiedys taki epizod ze facet poprosil mnie abym na 40te urodziny jego zony dymal ja razem z nim w trojkaciku.To mialo byc spelnienie jej fantazji :).Sama mnie wybrala z portalu randkowego :).Z CIEKAWOSCIA POSZEDLEM NA TO I BYLO EKSCYTUJACO :). Potem jednak pogadalem sobie tak od serca z facetem i okazalo sie ze bardzo te zone kochal i nie wyobrazal sobie zycia bez niej:) wiec poszedl na cos takiego aby spelnic jej skryta fantazje aby ja bzykalo dwoch facetwo jednoczesnie . Widze tu znowu przyklad dbania o zar w zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariner a jak tam twoja parytnerka?/ i jej skryte fantazje?:classic_cool: tez tak podtrzymujecie żar zwiazku?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doktor Drejfus
wyczuwam poziom konfabulacji w okolicach 130%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta w metrze to nie ja:( jestem raczej wysoka:P :) zaskakujący zwrot akcji z tym tematem autorze:D SMku każdy ma jakieś nieprzekraczalne granice w sprawach seksu, źle jest naginać je po to żeby komuś zrobić przyjemność, bo co z tego, że autor się ugnie jeśli to go obrzydza, albo zniesmacza. I tak i tak ktoś pozostanie niezadowolony. Czasami zastanawiam się nad tym co by było gdyby ludzie dobierali się w pary na podstawie preferencji seksualnych?:D No oczywiście nie samym seksem człowiek żyje, ale kiedy coś nie gra i pojawia się niedosyt ludzie lądują TU:classic_cool:, albo na jakimś innym śmietniku świata, albo jeszcze gorzej w objęciach kochanki/kochanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przywitam się🖐️ kurde ale zmarzłem w ręce niosąc cholerne drewno do kominka:( fał nowa stopka widze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×