Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość walentynkowa

Co robicie w walentynki, gdy jesteście samotni?

Polecane posty

Gość walentynkowa

Uwazam, że walentynki to najgorszy dzień w roku dla osób zranionych i samotnych. Zas dla zakochanych trwają one cały rok...Nie wiem jak mam spędzić je w tym roku, żeby nie ryczeć w poduche i nie wspominać. A wy jakie macie sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na imprezie
z kolezanka i jej facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
trójkąt to bez sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na imprezie
Jaki znow trojkat? Siedzimy sobie i gadamy. Oni nie swietuja walentynek, ale zawsze 14 mnie zapraszaja zeby mi nie bylo smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
sam fakt że ktos ma kogoś kto go kocha i na odwrót mnie dołuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don 0skaro
autorko,jak Ci sie podoba fotka,do której dałem Ci link?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowamała
A czemu masz ryczeć. Zafunduj osobie, którą powinnaś kochać najbardziej na świecie w ten dzień trochę przyjemności. Ja zwykle zaszywałam się w domu i robiłam sobie dzień czy po pracy wieczór piękności i obżarstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
akurat takiej osoby nie mam...jestem sama i zle mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierniczę
fajnie że masz takich znajomych że pamiętają o Tobie i się nie wypinają :) u mnie te koleżanki co mają facetów to z nimi oczywiście jakby to był jedyny dzień w roku na czułości :o a ja spędzam go jak każdy inny dzień i nie zastanawiam się czy to 14 luty czy 15 marca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
Don 0skaro to jakoś mnie nie pociesza, wręcz przeciwnie obrzydza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowamała
Autorko, w domyśle chodziło o Ciebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na imprezie
Ona miala na mysli ze SOBIE masz zafundowac, ciapko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
ale to raczej mi nie poprawi humoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowamała
Bo masz złe nastawienie. Ja nigdy nie siedziałam w domu i nie płakałam. A sama byłam wiele lat w przerwie po toksycznym związku. Walentynki to był dla mnie zawsze fajny dzień. Sama bo sama, ale nigdy nie smutna. Ulubione żarcie, fajne komedie, pachnąca kąpiel ze świecami i darcie się w wannie do ulubionych piosenek. Albo posiadówka z inną samotną koleżanką czy wypad do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszaniec55
Don 0skaro a mnie się podoba :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam juz 25 lat no i .........
To co w kazdy inny, niewalentynkowy dzień. Po co extra je spędzać?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na imprezie
No tak. Sa ludzie zawsze skwaszeni - im nic nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
pytałaś, co robimy, więc Ci ktoś życzliwie podsunął pomysł. a skoro jesteś tak uzależniona od facetów, że siebie nie doceniasz i zaniedbujesz, bo o-mój-Boże-nie-mam-faceta, to już nie nasz problem. Walentynek nigdy nie obchodziłam , to sztuczne i komercyjne święto, dobre dla nastolatków albo niedojrzałych emocjonalnie osób. jeśli chcę komuś okazać uczucia, mogę to zrobić w każdy inny dzień roku, bez jakiejś idiotycznej presji i przymusu ze strony mediów i sklepów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don 0skaro
autorko,czy wiesz ze faceci są inaczej zbudowani niż dziewczyny, faceci mają ogorki a dzieczyny norki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
jestem świeżo po rozstaniu...dlatego nie widze sensu we wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowamała
No to może wyjdzcie gdzieś razem z jakąś koleżanką albo posiedźcie razem w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa to
koliberek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynkowa
no i co ci zrobiłam? nawt nie moge sobie pomażyć?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 41
Nie udawajmy przed soba - najlepiej sie upic i miec wszystko w d... Ja przez 39 lat nigdy nie dostałam pieknych kwiatow ani czułych wyznan.. Wszyscy mowia ze po 30 nie ma juz nawet namietnoscia a zakochanie od pierwszego wejrzenia to bajki włozyc. Na 40 urodziny zamiast sie tradycyjnie dołowac postawiłam wszystko najedna karte: postanowiłam uwierzyc! Uwierzyc w niemozliwe! Ze w wieku 40 lat jakis facet zakocha sie we mnie od pierwszego wejrzenia i bedzie za mna szalał! Dziecinne, prawda, wiem ale cos kazdemu sie od zycia nalezy! I udało się! Poznalisny sie w drugi miesiac po moich urodzinach. Rok temu na Walentynki dostalam jak chciałam : bukiet kwiatow i wyznań. Coz ze za 4 miesiace było po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×