Byłem impotentem przez pornosy

Wydaje mi się, że często powodem impotencji jest oglądanie filmów porno. Tak przynajmniej było w moim wypadku. Oglądałem pornosy od 13 roku życia praktycznie codziennie. W wieku 18 lat poznałem fajna dziewczynę i po pewnym czasie chcielismy sie kochać ale niestety nic z tego nie wyszło. Konkretnie wyglądało to tak, że miałem erekcję ale po może pół minucie penetracji ptaszek mi opadł. Dodam jeszcze, że praktycznie niczego nie czułem, wydawała mi sie strasznie luźna. Próbowałem viagry, cialisu ale nic nie pomagało. Oczywiście dziewczyna mnie rzuciła po pewnym czasie :( Pół roku temu natrafiłem na strone w języku angielskim reuniting.info gdzie autorzy piszą o problemach z erekcja wywołanych przez oglądanie pornosów. Jest tam tez forum i pisze wielu młodych facetów z takimi problemami. Zrozumiałem, że moje problemy z erekcją to wina pornosów i jak nie skończe z pornosami to nigdy nie będe mógł uprawiac normalnego seksu z zywą kobietą. Ostatni raz pornosa oglądałem 5 lipca 2011 roku Skończyłem tez z masturbacją to znaczy może nie do końca ale kiedyś wyglądalo to tak, że oglądałem codziennie pornosy i za każdym razem przy oglądaniu masturbowałem się. Teraz robie to może raz na tydzień. W sierpniu poznałem fajna dziewczynę i powiedziałem jej wszystko. Bałem się ale w sumie przyjęła to bardzo pozytywnie, doceniła moja szczerość. Po czterech miesiącach nieoglądania pornosów postanowilismy że będziemy sie kochać. Troche się bałem i uprzedzałem ją, że moga być problemy ale okazało się, że wszystko poszło jak po maśle. W trakcie stosunku cały czas byłem podniecony, penis był cały czas sztywny a jej c*pka wydawała mi sie bardzo ciasna Ogólnie rewelacja. 08.11.2011. Zapamiętam ta date do końca zycia Nie ma to jak seks z żywą kobietą. To nie to samo co własna ręka :)

Polecam DoktorPotencja.pl Kamagra od nich to rewelacja, wreszcie uczciwy sprzedawca z oryginalną Kamagrą. Jeżeli macie problemy z potencją i erekcją to z czystym sumieniem mogę zarekomendować. Potencja jest ok.