Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bakalland

Zła jestem na facetów z neta, oto jak wyglądały spotkania

Polecane posty

Gość misssskkkaaa
dzięki dzieki:)nie nastawiam sie na mego miłosc:)przeciez nimi tez sie mozna troche pobawic hihi, nie zebym była zła kobieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kujawiaczka
baw sie nimi , a co tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balkalland
witam No przyznam że umówiłam sie z zupełnie niesprawdzonymi facetami, można powiedzieć przypadkowymi. Pozatym nie pisze że wiem lepiej ale akurat nie chce mi sie czytać jakiś męskich poradników poleconych przez jakiegos psychola. A wracając do facetów z neta, miałaś tylko 3 spotkania? Nie próbowałam sztuczek z przekładaniem spotkań bo sądziłam że wtedy większość facetów po prostu by sie więcej nie odezwało. Z drugiej strony nie dziwie się, skoro znalazłaś takich co są gotowi poczekać i sie dostosować to może świadczy o tym że łatwiej sie z nimi dogadać. A co do mojego doświadczenia to nie wiesz czy je mam czy nie bo opisałam tylko pare przykładów. Nie zaprzeczam że mogłam im sie nie spodobać bo tego nie wiem, po to spytałam żeby dostać opinie z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamed I was an eskimo
Na pewno masz płaską dupę, wąskie biodra i nie masz wcięcia w pasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też spróbowałam...
Spotkałam się z dwoma, ale chyba za szybko. Z pierwszym w ogóle nie zaiskrzyło z obu stron, z drugim z mojej strony nie.... ale jest trzeci, z którym piszę dłużej i chyba się spotkam. Warto trochę się "poznać", zanim zdecydujemy się na spotkanie. Nawet taka "chemia" internetowa znaczy coś więcej, niż jak spotkamy się na randkę z kimś naprawdę przypadkowym. Dłuższa rozmowa oznacza, że już trochę o sobie wiecie, możecie o różnych rzeczach rozmawiać... powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gssfsfsz
Dreamed I was an eskimo Na pewno masz płaską d**ę, wąskie biodra i nie masz wcięcia w pasie."" racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdoobjawiacz
pozdrawiam samotnego romantyka tak go wciagnela dysputa ze nie zauwazyl ze rozmawia z botem reklamowym, ogladam te forum 1 raz w zyciu i przez ostatnia godzine widzialem 3 userow : bakalland , tchibo exclusiwe , mocate . przypadek??? niesadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123345
ja jak sie spotykałam z facetami z neta to .. każdy sie chciał spotykac dalej . a bylo ich z 10? ale to tylko takie moje doswiadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123345
widocznie trafiałaś na takich np..nie przejmuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość portale randkowe - tak tak tak
w okola 40% na pierszym spotkaniu mialem sex, polecam wszystkim, bezstresowe poznawanie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123345
moje obserwacje do facetów z neta : zwykle zwyczjani faceci , szukający dziewczyny ,lub okazji łatwej . czasem desperaci nie zbyt atrakcyjni ,ale to o dziwo rzadziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgaaaaaaaa123123345
ale np w klubach , na dyskotekach itd też jest pelno napalonych facetów szukających okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ty masz jakies
zycie poza kafe?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ty masz jakies
to musi wyjatkowa debilna robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do samotnego
wylewaj swoje frustracje gdzie indziej. nie wszytskie kobiety bedace na forum do desperatki o brzydkiej aparycji i z nadwagą pokazales swoja klase,nie ma co.... nie dziwie sie ze jestes samotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ty masz jakies
jestes cieciem na portierni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ty masz jakies
jestem sfrustrowaną idiotką, mam nadwagę, nikt mnie nie chce i muszę obrażać facetów żeby zniszczyć ich pewność siebie - to jedyna szansa dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez umawiałam sie z neta z facetami których sama sobie wybierałam bo na tym to polega! Niestety nie którzy poszli do odstrzału bo mi nie pasowali.Został się jeden,po pierwszej randce to ja zaproponowałam drugą bo wpad mi w oko,po drugiej On zaproponował trzecią,potem znów ja..no i dziś jesteśmy razem. Rozmawialiśmy na ten temat i wyszło ze ja mu się też od razu spodobałam ale nie chciał sie narzucać i nie wiedział co ja o nim myśle,tym bardziej że to ja go zaczepiłam.W czasie od pierwszej randki do drugiej było pisanie sms dla podtrzymania kontaktu,ale z propozycja drugiej wyszłam Ja.dziś nie załuje tego posunięcia bo jestem szczęśliwa,sama sobie wybrałam co mi pasuje,a nie czekałam na to że ktoś mnie wybierze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missssskkkaaaa
srachulec to super, a jaki to portal was połaczył?? Czy sympatia jest dobrym miejscem?No i ztym wybieraniem przez nas facetów, z tym zakładaniem innego profilu to wydaje mi sie, ze przeciez oni napewno zerkną odrazu na profil nowej osoby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie bawie w jakieś zakładanie profili i sprawdzanie,jeszcze do nie dawna spotykając sie z tym facetem mój profil dalej miałam bo uwazam ze na pewnym etapie zarówno On jak i Ja mamy prawo szukać.Przyszedł jednak czas na to że oboje zawiesiliśmy swoje konta bo jesteśmy razem. intuicja mi podpowiedziała ze mam go zaczepić,od razu pisanie postów wyglądało inaczej niz z resztą,tamte randki traktowałam bardziej jak zabicie nudy z kumplem przy piwie a do tej z nim podeszłam inaczej bo coś mi mówiło że jest inny niż cała reszta debili i dupków tam siedzących. Czy to dobre miejsce???nie wiem trzeba wszystkiego próbować ale nic na siłe.Ja założyłam tam konto dla zabawy nie licząc na nic a ze nas los połączył to tylko dziękować.W zyciu też mozesz trafić na dupka,którego niby znasz z otoczenia,niby coś tam wiesz o nim a też okazuje sie dupkiem!!! Nikt Ci nic nie zagwarantuje,może trafisz,może nie...to zależy jaki scenariusz życia dostałaś przy urodzeniu..mozesz poznać miłość swego życia na portalu,a mozesz i w sklepie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misssakaaa. pytałas wyzej czy zaczepiac samej? Tak ja uważam że to Ty powinnas sobie wybierac a nie czekac na to ze ktoś Cie zaczepi.Jeśli facet wpadnie Ci w oko to zaczep go,najwyzej Ci odpisze że coś tam coś tam,a nóż widelec się uda. Ja tak zrobiłam puściłam oczko,On odpowiedział oczkiem i postem,zaczęło się pisanie że z jednej miejscowości jesteśmy a zaczepiamy sie przez kosmos...od słowa do słowa i zapytał czy się spotkamy...no i poszło,ale to ja go pierwsza zaczepiłam bo spodobał mi się wizualnie za zdjęcia...randka była super więc pociagnęłam to dalej a ze obojgu nam zależało w tym samym stopniu to się udało...potem był seks i to już w ogóle nas połączyło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missssskkkaaaa
no tak, zobacze, spróbuje:)tylko chodzi o to by nie wychodzic na desperatke pisząc, czy zaczepiając najpierw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakalland
sikam na mrozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty masz sobie wybrać faceta który Ci będzie odpowiadał a to nie ma nic wspólnego z desperacją!! Desperatką jest osoba która bierze co popadnie tylko dlatego żeby nie być sama. Umawiaj sie na spotkania ale podchodz na luzie do tego,piwko z kumplem i tyle,nic na siłe..na pierwszej randce człowieka nie poznasz,ale jeśli intuicja Ci podpowie że może to ten to nie rób z siebie księżniczki tylko działaj. Jeśli dostaniesz sygnał od faceta ze coś nie tak jest,to szukaj dalej,jeśli wpadniesz mu w oko to Ci to pokaże,a reszta juz bedzie zależała od ELI heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet co miał konto
A ja miałem konto na tym portalu i szybko je zawiesiłem. Jeszcze jak teraz czytam ten topik to tylko utwierdzam się w swojej decyzji :). Pare rzeczy i wniosków: nie rozumiem jak można "klikać" w nieskończoność, przedłużać ten okres, zamiast po prostu spotkać się i pogadać. Po drugie: nie rozumiem jak można się spotykać po raz 1 z jasnym celem znalezienia miłości bla bla bla zamiast po prostu pójść na takie spotkanie z nastawieniem fajnie spędzonego czasu. Nie kumam też o co chodzi z jakimiś gierkami, odezwać się, nie odezwać. Kto kogo dłużej przetrzyma czy co? Jeszcze jedna sprawa, spotkałem się z paroma kobietami, które jak to podkreślały wiedzą czego chcą, no i faktycznie wiedziały czego chcą, czułem się jak na przesłuchaniu, czułem się jak idiota - kończyło się na 1 spotkaniu. To chyba jednak nie dla mnie. A odpowiadając na 1 post autorki -> za bardzo bierzesz do siebie wszystkie słowa. Chociaż: gdybym to ja wyszedł z inicjatywą 1 spotkania to też bym się spytał pod koniec czy masz ochotę na następne i żebyś się odezwała, co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koooolllllo
alez problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też spróbowałam...
do: facet co miał konto Ja też się spotkałam z dwoma. Też pomyślałam, po co przedłużać rozmowy w internecie, lepiej się spotkać (ich inicjatywa, ja się zgodziłam).. i co? I okazało się,że to było właśnie takie mówienie o sobie, pokazywanie swoich najlepszych cech, ale żadnej chemii. Może po prostu nie spodobali mi się. Z tym trzecim mamy się spotkać w tym tygodniu, ale tu jest inaczej. Miesiąc rozmawialiśmy i na początku naprawdę nie wiedziałam, do czego ta nasza rozmowa zmierza. Ot, takie wypełnienie czasu. W międzyczasie wychodziło, że to mamy wspólne, albo tamto, a w pewnym momencie, że mieszkamy 3 przystanki od siebie... i że się sobie podobamy (dostałam jego zdjęcie po niecałym miesiącu). Nie wiem, czy internet to jest dobre miejsce, ale można po prostu trafić. Gdziekolwiek. Ja się tam znalazłam (na portalu), bo się bardzo zawiodłam na kimś poznanym przez znajomych (czyli wydawałoby się bezpiecznie). Nie żałuję nawet, jeżeli to, co się teraz dzieje, to internetowa iluzja. Jest fajnie, fajnie się rozmawia i dobrze mi z tym, a co dalej, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×