jestem skonczona idiotka ;/

w weekend mam 2 egzaminy, od srody mam wolne, a ja nic nie zrobilam, nie zaczelam sie uczyc ;/ w ogole nie potrafie sie skupic, siasc i sie uczyc, nie do konca to lenistwo, bo w ogole nie moge sie skupic, stresuje mnie sam fakt nauki, myslami ciagle jestem gdzie indziej, czytam i nic z tego nie wiem

nie Ty jedna ;) Kafe też nie pomaga :D

tez tak mam, tylko że z maturą...za 3 miesiące, a ja nawet do ksi.ążek nie zajrzałam...

do matury to zasiadłam równo tydzień przed :D a co najlepsze, miałam naprawde wysokie wyniki :D

nie wiem czy Wy też tak macie ale ja zauważyłam, że najwięcej siedzę na Kafe właśnie w okresie sesji :D Jak sesja się skończy to jakoś Kafe nie jest dla mnie już tak bardzo pociągające :D

Nie każdy musi mieć mgr, na kasach w Lidlu też mają ciągle rotację

bozzeee matura;/ 4lata szkoly a ja dalej jak na wakacjach, mam ten sam problem- nie moge skupic sie na nauce:(

ja tak mialam co semsestr. W tym roku na czas sesji zawiesilam konto na fb, skasowalam tabele stron startowych w operze, zedby mnie szybkie 'odskocznie' nie kusily. Poki co na 7 egzaminow mam 6 zdanych, z ostatniego wynikow jeszcze nie mialam. Dodam, ze sie zawzielam- nie sciagam w tym roku nalogowo seriali, ogladam tylko jeden i to na bierzaco i niedzielni wieczor w polsacie. I mam dzieki temu duzo wiecej czasu na nauke, bo mimo, ze wejscie na fb zajmowalo mi sekunde, to jakos robilam to co chwile i nie moglam sie na niczym skupic. Sama po sobie zauwazylam, ze jak sie chce to mozna. Wystarczy ze zablokujecie sobie dostep do ulubionch stron- moze i nie bedzie milo ale czasami trzeba byc surowszym dla samego siebie, zeby pozniej miec wolne ;)

ale ja mam czas na nauke, a go marnuje i to nie koniecznie przy komputerze ;/ nie potrafie siasc i uczyc sie przez kilkanascie minut ciagle ;/

nie posraj się Nie każdy musi mieć mgr, na kasach w Lidlu też mają ciągle rotację 10/100000000000 :D:D:D:D::D:D:D:DD:D:

;/

u mnie właśnie chyba nie do końca lenistwo....inne problemy bardziej, przez które nie mogę się skupić ;/

:(

hahahahahah pozdrawiam wszystkich studentow, ktorzy teraz maja sesje oraz wszystkich tegorocznych maturzystow :DDD

ja zamiast pisac prace maturalna mysle co by tu sobie porobic,gdzie jutro wyjsc,co ze soba zrobic, co sobie poczytac, czego posluchac,co oglądnać,jak zajac dzien aby tylko nie zasiąść do pisania pracy o drugiej wojnie swiatowej. Temat mam ciekawy ale wez i wez jak jutro jest piatek

ja zamiast pisac prace maturalna mysle co by tu sobie porobic,gdzie jutro wyjsc,co ze soba zrobic, co sobie poczytac, czego posluchac,co oglądnać,jak zajac dzien aby tylko nie zasiąść do pisania pracy o drugiej wojnie swiatowej. Temat mam ciekawy ale wez i wez jak jutro jest piatek

pfff, ja mam jutro egzamin

ja dzis oblalam prawko. 6 raz. wiec milczcie :)

prawko oblewałam kilka, ale nie teorię...a tutaj wiedzy brak, czasu nie ma :(

praca maturalna??? boze dziecko ja to w dzien napisalam, teraz mam egzamin z calej filozofii od starozytnosci do czasow nowozytnych, a nic nie ruszylam ;/

Ojjjjjj tam, też oblałam :D Ale żyje się dalej nie;)

no to raz raz z kafeterii i do nauki nos. Ja siedze wlasnie dlatego,ze mam swiadomosc,ze napisanie maturalnej dlugo mi nie zajmie

hahaha Kya narazie niestety nie potwierdze Ci,bo to świeża sprawa i narazie mam poczucie skonczonia swiata przez debet,ktory bede musiala powiekszyc na rzecz kontynuacji prawka. Grrrrrrrrr ale masz racje,trzeba myslec pozytywnie

masakra!