mam problem z wloskami na brodzie.

Mialam taki meszek na brodzie...w sumie taki zwykly jaki ma wiekszosc dziewczyn. Od jakiegos czasu depilowalam woskiem wasik ( wloski zrobily sie gessze po masciach, ktore moga powodowac zwiekszenie owlosienia w miejscu stosowania. Wiec postanowilam te na brodzie tez tak usuwac. Ale niestety na brodzie zamiast slabnac te wloski zaczely sie robic grube i ciemniejsze. Masakra jakas. Niestety na depilacje laserowa nie moge isc bo przeciwwskazaniem jest luszczyca na ktora choruje. Macie jakies sposoby na to?

nie ma nic bardziej oblesnego niz baba z zarostem:)

nic nie poradze akurat na to, ze niektore leki maja akurat takie dzialanie uboczne

aha, jestem kozą i lubię jeść stare szmaty, które gospodyni wywiesza obok w zagrodzie

penseta i wosk

niedługo zaczną do mnie mówić PanWiesław

ale chodzi o to co zrobic aby nie wyrastaly one takie grube i ciemne?

juz nie wyrabiam na maszynki do golenia:(

choć w sumie mogłabym upleść warkocz, później go obciąć i sprzedać golibrodzie za kupę kasy, za którą mogłabym wyjechać na Kretę i karmić piersią Zeusa.