Co ile trzeba się myć ? Podobno codziennie to za duzo i niezdrowo

niektorzy myją sie 2 a nawet 3 razy dziennie zmywają warstwe ochronna skory a potem pojawiają sie alergie ,smarują sie chemicznymi balsamami ,u mnie tak jest jako dziecko brałam kąpiel raz w tygodniu - w sobote teraz bedąc dorosla myje sie codziennie i mam same problemy , wysusza mi sie skora na ciele, w niektorych miejsach przetluszcza (twarz) ,smaruje roznymi balsamami ktore przynosza chwilową poprawe , czasem krostki na ciele ehh

jak się myjesz jakimś żrącymi slsami to oczywiście, że więcej szkody niż pożytku łagodnych rzeczy się używa

ja sie myje 1-2razy w tygodniu zwyklym mydłem, skóre mam boską! Nie smierdze ,mam siedzący tryb zycia :)

Nikt ci się nie kaze myc 2-3 razy dziennie ,ale kąpiel lub prysznic raz dziennie to chyba jakas norma prawda? Nos przyzwyczaja sie do roznych zapachów ,nawet gdybys zamieszkała w chlewie po pewnym czasie nic bys nie czula , tak samo jest z ludzkimi zapachami. Tobie sie wydaje ze jestes czysta ale to czuc , mam w pracy jedną śmierdzielke i dwóch facetów , okropienstwo zapach potu wymieszany z perfumami porzygac sie mozna

Raz dziennie szybki prysznic 5-10 minut.Wystarczy namydlić się mydłem i spłukać. Jak głowę myjesz to wiadomo troszeczkę dłużej.Po kąpieli polecam jakiś balsam do ciała,na noc najlepiej jakis delikatny krem nawizajacy na twarz i oczywiście posmarować dłonie kremem.Taka moja higena.

Skomentuje to tak: ha ha ha ha ha ha ha ha!!

prysznic bez uzycia mydla, po prostu obmyc sie z potu. W ogole mydla jak najmniej, chyba,ze faktycznie masz brudne rece czy co tam. No i glowa - bo sie bardziej brudzi. Twarz zmywam wylacznie mleczkiem, do intymnych czesci odrobina! pplynu do higieny intymnej, Raz na jakis czas mozna odmoczyc sie w wannie, wymasowac, zeby usunac zrogowacialy naskorek. Mam swietna cere i nie smierdze, bo czeste mycie ,zwlaszca w zbyt cieplej wodzie powoduje wieksze wydzielanie gruczołow potowych.

w zwiazku z tym krem tylko do rak, bo najbardziej narazone na wysuszenie przez mycie. Nie uzywam balsamow na cialo, bo sama chemia.

raz dziennie blyskawiczny, jak się nie umie czytać składów to się kupuje chemię :P

wlasnie dlatego,ze umiem czytac sklady , wiem ,ze to chemia, niezaleznie od marki. Ma odbudowac nasz naturalny plaszc lipidowy, a więc jest erzacem.

Jak jest brudna woda to jest niezdrowe:O.

EEEE, ja się myję codziennie, bo jak się nie umyję to czuje się brudna i śmierdząca nawet jeśli tak nie jest. No mój boy myje się ze sto razy dziennie, ale on się nie liczy, bo ciągle się brudzi :/

o matko świnto!!!!! jak można się nie myć codziennie , nie zasnęłabym gdybym się nie umyła , tak samo źle bym się czuła gdybym rano wyszła do pracy bez porannej higieny. to nie ważne czy się brudzę czy nie . dla własnego dobrego sampoczucia i świadomości że jestem czysta i świeża . nic dziwnego że musimy nosy chować w szaliki w większych skupiskach ludzi skoro panuje jeszcze pogląd że można myć się tylko raz czy dwa razy w tygodniu. a fuuuj ! wiecie jakie to żałosne i śmieszne zarazem , jak się widzi taką lalunię wypindrzoną , wymalowaną i roztaczającą wokół siebie przepocony smrodek? a jeszcze jak się ten pot zmesza z jakimś perfumami to dopiero jest woń .... nic tylko maskę p-gaz zakładać . obrzydliwość.

jak bym miał taką żonę co się myje raz na tydzień to wywiózłbym na wieś i zostawił jakiemuś gospodarzowi w pierwszym lepszym chlewiku :)

matko przenajswietsza

W dzieciństwie myłaś się raz w tygodniu? Pogieło Cię? Byłaś dzieckiem, brudziłaś się na dworze.. w domu.. wszędzie. Wiadomo, że dorastałaś i szybciej się pociłaś. Jezu a teraz? Ty kobieto tego nie czujesz, że najnormalniej w swiecie śmierdzisz? Kiedy jest upał, ty tego nie musisz czuć.. ale ludzie będący obok Ciebie umierają :)

jeny co sie dzieje z ludzmi przed chwila czytałam watek tutaj o kobiecie ktora nie myje niczym twarzy, teraz kapiel raz w tygodniu. swiat staje na glowie a potem w autobusach nosy trzeba zatykac!

Ja myję się dwa razy dziennnie. Buzie myję wodą raz w tygodniu jak maseczkę zmywam. Zmieniam ciuchy codziennie, wszystkie strategiczne miejsca myję rano i wieczorem, oczywiście więcej wody i czasu zużywam na takie mycie ale oszczędzam skórę:). Wolałybam szybki prysznic ale moja skóra się buntuje i co mam zrobić. Odkąd myję zęby dwa razy dziennie tylko, mam poczucie świeżości w jamie przez całą dobę, kiedy myłam po każdym posiłku agresywną chemią ciągle czułam dyskomfort, a rano budziłam się z trampkiem w buzi. W moim przypadku więcej nie znaczy lepiej. Reszta członków rodziny bierze prysznic dwa razy dziennie, tylko ja taki odmieniec. Nikt się ode mnie nie odsuwa, wręcz przeciwnie przytulają się z obu stron jak wieczorkiem film oglądamy, to chyba nie capi ode mnie jednak.